piątek, 5 września 2014

Doda Około – Kułak "Pozłacany róg. Tom 3"

http://zaczytani.pl/ksiazka/pozlacany_rog_tom_iii,druk
Doda Około – Kułak, Pozłacany róg. Tom 3: W czepku urodzeni,  Gdynia „novae res” 2014

Jestem miłośniczką „Pozłacanego rogu” od jego pierwszego tomu. Trzeci tom jest równie dobry, jak poprzednie. Nie jest to literatura wysokich lotów i za Gombrowiczem mówiącym o „Potopie” Sienkiewicza, że jest to „pierwszorzędna literatura drugorzędna” można w ten sposób ocenić sagę Dody Około – Kułak. Ja „Potop” czytałam na początku liceum z zapartym tchem i nadal wspominam ten urywek wakacji jako wspaniałe doświadczenie. Tak samo jest z czytaniem „Pozłacanego rogu”: jestem świadoma, że jest to świetne czytadło napisane w stylu Orzeszkowej, Żeromskiego i Sienkiewicza (Prusa nie, bo on za bardzo kochał opisy i powolną akcję, a tego Kułak nam nie serwuje), a i tak zawsze czekam na kolejne tomy.

W trzeciej części autorka zabiera nas do świata, w którym modry i gwałty są na porządku dziennym. Z napadniętego dworku, przebraną za chłopaka panienkę Różę, zabiera zaradna służąca Nastka, która poświęca się dla dziecka i walczy o jego przetrwanie. Podróż jest nie tylko niebezpieczna i obfitująca w niespodziewane zwroty akcji. Autorka umiejętnie buduje napięcie, by nie pozwolić czytelnikowi odejść od kolejnego rozdziału. Tak gnałam przez przygody ograbionej szlachcianki, którą los doświadczył i nauczył dobrego traktowania ludzi, że po skończeniu tomu znowu poczułam niedosyt. A co będzie dalej? Pozostanie mi czekać na kolejny tom… Oby nie za długo.

Doda Około –Kułak pokazuje nam świat naszych dziadków i pradziadków. Zmagania z rewolucją w Rosji, którą wiele starszych osób mieszkających na zachodzie Polski pamięta z opowieści rodziców, którzy po wojnach uciekli w bezpieczniejsze rejony kraju. Świat dworków i ludzi z wyższych sfer jest przepleciony życiowym podejściem Róży, którą rewolucja nauczyła kraść ziemniaki, by przetrwać. Bohaterka, która na początku jest małą, nieporadną szlachcianką dbającą o swoją urodę bardzo szybko dojrzewa i udaje jej się tego dokonać przy pragmatycznej Nastce. Dzięki temu po latach swoje przygody oraz życie w Paryżu będzie traktowała z przymrużeniem oka i uśmiechem, a stwierdzenia „wypada”, „nie wypada” i „wstyd” potraktuje z ironią.

Książkę polecam wszystkim, którzy są miłośnikami sag z historią w tle. Myślę, że nie trzeba znać poprzednich tomów, by móc wejść w świat tego, ale warto i sięgnąć po nie ze względu na czasy, w jakie zostali wrzuceni bohaterowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz