Zofia Stanecka, Basia
i remont, il. Marianna Oklejak, Warszawa „Egmont” 2015
Po latach używania wszystko
się niszczy. Zwłaszcza przy trójce dzieci, które mają wiele pomysłów. Fioletowy
żółw na ścianie zmieniający się w wielką plamę nie jest tak dużym problemem jak
cieknące rury zamieniające łazienkę w małe mokradło. Drobne naprawy jednak nie
dają oczekiwanego efektu. "Nie da się żyć w domu, w którym wszystko się
psuje". Trzeba zrobić
remont. Mama Basi marzy o świeżym i pachnącym mieszkaniu, ale nim ono takie
będzie trzeba spakować rzeczy, przeprowadzić się do dziadków i pozwolić
specjalistom zrobić jeszcze większy bałagan. Basia z uwagą obserwuje kolejne
zmiany, a nawet sama pod czujnym okiem malarza sięga po wałek i zamalowuje
swoje arcydzieło na ścianie. Jak cała rodzina zniesie te nowe doświadczenia? Przekonajcie
się sami.
Zofia Stanecka zabiera nas
w świat bliski dziecku, dzięki czemu razem z bohaterką i jej rodzeństwem mali
czytelnicy odkrywają uroki i trudy codzienności. Mimo przeszkód, wydatków,
codziennych trudów wszyscy się kochają. Dzieci Oswojenie się ze zmianami nie
jest łatwe, ale literatura może w tym pomóc.
Książkę wzbogacono
interesującymi ilustracjami Marianny Oklejak. Duże litery, niedługa opowieść
doskonale sprawdzi się jako pierwsza czytanka. Książki z serii „Basia” polecam
wszystkim przedszkolakom oraz uczniom pierwszych klas szkoły podstawowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz