sobota, 6 sierpnia 2016

Małgorzata J. Kursa "Nieboszczyk wędrowny"


Małgorzata J. Kursa, Nieboszczyk wędrowny, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2016

Zabiegani i zapracowani młodzi farmaceuci, Marylka i Sławek, przeżywają trudne chwile. Niewielkie środki do życia zdobywane w pracy pochłania wynajmowane przez nich mieszkanie. Z czasem wydaje om się, że nigdy nie dorobią się swojego. O własnej aptece przestali marzyć. Pewnego dnia zaskakuje ich informacja o spadku po dawno niewidzianej ciotce. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby krewna nie miała własnego syna. Początkowo podejrzliwi szybko przekonują się o dobrych intencjach zmarłej krewnej. W końcu mogą przeprowadzić się do własnego domu, pracować we własnej aptece i dbać o relacje.

Na miejscu czeka ich wiele porządków oraz niespodzianek. Zagracony dom wymaga wielu dni pracy. Do tego czeka ich organizacja apteki. Powrót po pracowitym dniu do domu i zastanie w nim trupa zaskakuje nowych właścicieli. Bardzo szybko odrzucają pomysł poinformowania policji. Strach przed poniesieniem konsekwencji z powodu trupa i braku posiadania odpowiedniego alibi sprawiają, że postanawiają się pozbyć niechcianego gościa. Podrzucają go starszym sąsiadkom, kobietom wiekowym i na pewno niemogącym budzić podejrzeń o zabicie kogokolwiek. I tak zaczyna się dziwna wędrówka zwłok mężczyzny zamieszanego w handel narkotykami. Rozwiązanie zagadki zwłok znalezionych w parku dla policji może być nie lada wyzwaniem, a rozwiązanie może przyczynić się do rozwikłania kilku bardzo ważnych spraw w okolicy.

„Nieboszczyk wędrowny” to pełna humoru opowieść o czarnym, masywnym kocie potrafiącym skutecznie bronić swojego terytorium. Jego zaborczość, pomysłowość i chęć poznawania nowych zakamarków pomagają w rozwiązaniu wielu ważnych spraw. Do tego całkowicie irracjonalne, ale w chwilach paniki zrozumiałe zachowania bohaterów dostarczają czytelnikowi sporej dawki śmiechu.

Całość napisana bardzo prostym, żywym językiem. Pędząca akcja okraszona zabawnymi wydarzeniami, irracjonalnymi zachowaniami osób, które chcą uchronić się od uczestnictwa w śledztwie oraz wątek kryminalny – wszystko to sprawia, że książka wciąga od pierwszych stron. Dystans z jakiego opowiedziano historię przemieszczających się zwłok, prowadzonego śledztwa sprawiają, że czytelnik doskonale się bawi. Belzebub – czarny, inteligentny kot – staje się doskonałym opowiadaczem, co odkryjemy już na pierwszej stronie. Z każdą stroną odkrywamy niepowtarzalny urok kociego bohatera, który swoją ciekawością i uporem może nam przypominać Garfilda skrzyżowanego z Bonifacym: po jednym ma tuszę i złośliwość wobec osób postępujących wbrew niemu, a po drugim niezwykły spryt i umiejętność wykorzystania prostych przedmiotów w taki sposób, aby się nie namęczyć.

Powieść Małgorzaty J. Kursej to bardzo udany i zabawny kryminał połączony z komedią. Całość czyta się niezwykle szybko. Polecam każdemu, kto szuka lekkiej, zabawnej, wciągającej i poprawiającej humor lektury. Ja na pewno sięgnę po kolejne książki autorki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz