Jolanta Kwiatkowska, Ja
i oni. Pół żartem, pół serio, Warszawa „MWK” 2013
Czasami musimy mocno uderzyć o dno, aby ocknąć się i zacząć
wszystko po swojemu. Jolanta Kwiatkowska w „Ja i oni. Pół żartem, pół serio”
zabiera nas w świat Krystyny, którą następca wieloletniego szefa zamienia
zmienić w biurze jak niepasujący do wystroju mebel. Rozżalona kobieta wychodzi
z pracy wcześniej, jest niemiła dla taksówkarza, nie chce rozmawiać z krewnymi.
Wraca do swojego mieszkania i tam po środkach nasennych walczy ze swoim Ja
oprowadzającym nas po jej skomplikowanym świecie buntów i uległości, kierowania
życiem zgodnie z cudzymi oczekiwaniami, a później zgodnie z rozsądkiem, który
czasami zawodził i pozwalał przeżyć to, czego nie zaznała w pożyciu małżeńskim.
Jednorazowe odkrycie w sobie kobiety niestety na wiele się nie zdało. Sztywna
pracownica, poważna i odpowiedzialna kobieta godząca się na życie z odwiedzającym
mężczyzną układającym ich wspólne chwile zgodnie z jego oczekiwaniami pod
wpływem spojrzenia na swoje życie, jako widz stwierdza, że coś musi w nim
zmienić. Nie będą po jedynie kosmetyczne poprawki, ale radykalne odmłodzenie
wyglądu oraz poglądów.
Jolanta Kwiatkowska poza opowiedzeniem dość banalnej
historii, która mogłaby być tematem książek Grocholi stawia przed nami wiele
ważnych pytań, problemów etycznych, a do tego żongluje wiedzą, interesującym
spojrzeniem na wiele spraw. Jej wprawne oko wyśmiewa kulturę patriarchalną
opartą na przepychaniu i walkach między sobą milionów takich samych dążących do
podporządkowania sobie innych i osiągnięcia pierwszego miejsca. Autorka
doskonale podsumowuje nasz świat dzięki alegorii jajeczek i plemników.
Całość kończy refleksja zahaczająca o filozofię
starożytną i współczesne spojrzenie na człowieka i jego świat:
„Na tysiąc procent i zawsze jeden procent więcej, byłam już
pewna. Tą jedyną musi być prawda. Czyja prawda? Wiadomo. Moja prawda jest tą
jedyną. Jedyną obowiązującą mnie prawdą. Prawdą, która jest jak drogowskaz z
napisem: ‘Gdy sobie sama nie pomożesz, to nikt ci nie poda pomocnej ręki, byś
wyzwoliła swoje Ja”.
Książkę polecam każdemu, kto lubi stawiać sobie pytania
etyczne, chce nabrać dystansu do oczywistości i jedynych właściwych postaw. „Ja
i oni” jest kolejna książka Kwiatkowskiej, która podbiła moje serce. Na pewno
wrócę zarówno do wcześniejszych („Przewrotność dobra”, „Rozsypane wspomnienia”)
jak i kolejnych.
Książki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz