niedziela, 1 stycznia 2017

Łukasz Kosik "Bajki ze zrozumieniem i konfiturką" il. Malwina Mieczkowska



http://wydawnictwoinne.pl/bajki-ze-zrozumieniem-i-konfiturka/
Łukasz Kosik, Bajki ze zrozumieniem i konfiturką, il. Malwina Mieczkowska, Gdynia „Inne” 2016.
Rozbudzanie dziecięcej wyobraźni nie jest sprawą trudną, ponieważ nasze pociechy same doskonale radzą sobie z tworzeniem światów. Zwykły patyk może przybrać odmienną postać od tej, którą widzą dorośli. W dziecięcym świecie nie brakuje postaci żyjących w zakamarkach, pod szafami, dywanami, wśród źdźbeł trawy, w liściach i wielu innych miejscach. Dużo trudniej jest dostosować się to tych dziecięcych fantazyjnych podróży i stworzyć opowieść zawierającą podstawowe prawdy ukryte w nieco fantazyjnej formie pozwalającej na ćwiczenie koncentracji. Łukaszowi Kosikowi to się udało. Zabiera swoich małych czytelników do krainy upersonifikowanej fauny oraz zaczarowanej flory.
Jego świat to kraina, do której trafia się tylko ściśle określonymi ścieżkami. Pozwala nam odkryć Dolinkę Kotlinkę, Szuwarki Nenufarki, Starą Sosnę i Zagajniczek Ziołoprztyczek z mieszkającymi w niej niezwykłymi bohaterami. Muchwiaternik, Barncwajn, Gęstobrzuszek, Gadaczka Paplaczka, Szaraczek, Tchórzoryjki, Komaromiodnik i wiele innych postaci zabiera nas w świat pełnym różnych relacji społecznych i świata, który jest na wyciągnięcie ręki, ponieważ jeśli uruchomimy wyobraźnię możemy znaleźć do wszędzie na spacerze. Kim są postaci kryjące się pod tak dziwnymi imionami? Są to małe i duże zwierzęta, które żyją obok siebie w Dolince Kotlince. Każde z nich ma swoje zadania, specjalizuje się w innych rzeczach i tak jak w świecie ludzi potrzebują się. Ich odmienne charaktery, nieporozumienia, dążenia do wspólnej zabawy, realizacji planów, poznawane nowych słów, poznawanie przybyszów stają się elementem opowieści, z których można wyciągnąć morał: warto cieszyć się, próbować nowych rzeczy, eksperymentować, być odważnym, otwartym na innych, wspólnie pracować, zadawać ważne pytania, pomagać sobie. Codzienne rozterki bohaterów uczą i bawią małych czytelników, wciągają z świat zawiłych relacji społecznych, wcielania się w role praz życzliwości. Nawet pojawienie się nocą hałaśliwego intruza w okolicy nie jest spostrzegane jako atak. Bohaterzy przygotowują się do powitania go, a miejscowy dziennikarz wyjaśnia źródło tajemniczych hałasów.
Niedługie rozdziały, prosta akcja tocząca się wokół nieco zawiłych dialogów i nietypowe nazwy sprawiają, że dzieci przenoszą się do niezwykłego świata wyobraźni. Całość przypomina opowieści, które w oparciu o dziecięce doświadczenia, słownictwo i znanych im bohaterów rodzice często sami wymyślają swoim dzieciom. W takich przypadkach ważniejsze bywają dialogi i opisy od szybkiej akcji.
„Bajki ze zrozumieniem i konfiturką” wzbogacono interesującymi ilustracjami wprowadzającymi w świat przygód bohaterów. Gruba, solidna oprawa, bardzo dobrze zszyte strony sprawiają, że książka jest trwała. Duża czcionka oraz niedługie rozdziały zachęcają młodych czytelników do samodzielnej lektury. Ze względu na dziwne nazwy bohaterów warto na początek czytać ją z dzieckiem na głos i pozwolić pociesze odpłynąć do świata wyobraźni.
Książkę polecam zarówno przedszkolakom, jak i uczniom szkoły podstawowej. Każdy mały odkrywca świata znajdzie w niej coś interesującego dla siebie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz