środa, 10 września 2014

Szymon Nowak "Warszawa 1944. Alternatywna historia Powstania Warszawskiego"



http://www.wydawnictwofronda.pl/warszawa-1944-alternatywna-historia-powstania-warszawskiego
Szymon Nowak, Warszawa 1944. Alternatywna historia Powstania Warszawskiego, Warszawa „fronda’ 2014
Powstanie warszawskie z naszej perspektywy jest pasmem głupich decyzji i nieudolnych poczynań przywódców oraz bezsensownych działań. Lewicowe media (zgodnie z komunistyczną tradycją) podsycają tę opinię, aby na wszystkie ruchy narodowe patrzeć jak na zachcianki głupców, którzy wykorzystują masy do realizacji własnych szalonych pomysłów. Straty w ludności i dobrach materialnych były olbrzymie. To ułatwiało sceptyczne spojrzenie, bo przez naiwność kilku zbyt śmiałych dowódców trzeba było latami odbudowywać stolicę. Czy ich poczynania były tylko pędem szaleńców? Może były fakty, o których oni jeszcze nie wiedzieli.
Przez lata historycy zajmowali się opisywaniem strat i zastanawianiem się, czy brak powstania byłby dla Polaków tragiczny. Przecież i tak wylądowaliśmy w zaborze radzieckim, co dla Davisa i wielu innych historyków trzeźwo patrzących na relacje panujące podczas II wojny światowej wydaje się paradoksem, że zwycięskie państwo traci swoją niezależność. Nasi „przyjaciele” sprzedali nas. Kto to mógł wówczas przewidzieć? Pewnie pojawiały się takie wątpliwości, a te skłaniały ludzi do działania, by pokazać na Zachodzie, że możemy samodzielnie wyzwolić swój kraj.
Szymon Nowak w bardzo przystępny sposób zarysowuje nam ówczesną sytuację i świadomość ludzi. Przypomina coś, co dla nas wydaje się abstrakcją: wiadomości wcale nie mknęły tak szybko jak patrzymy na nie z naszej perspektywy. Ludzie dowiadywali się o ważnych wydarzeniach z małym opóźnieniem, a do tego w Polsce działała cała banda sługusów stalinizmu, który z marksizmem ma tak dużo wspólnego jak ateizm z wiarą: coś ich łączy, ale nie to, co dla dwóch stron ważne.
Szymon Nowak w swojej książce nie wychodzi z prawicowego założenia, że Powstanie Warszawskie było wielkim, wspaniałym zrywem pełnym bohaterstwa i poświęceń. Obala wielu bohaterów, mentalnie burzy ich pomniki, aby w swych poszukiwaniach dojść do prawdy. Czy mu się uda? Sami musicie ocenić.
„Warszawa 1944. Alternatywna historia Powstania Warszawskiego” Szymona Nowaka nie jest opowieścią o jednym możliwym rozwiązaniu, jednej konkretnej decyzji, która mogła zmienić losy Polski i Warszawy, ale ciągiem przypadków, dzięki którym Powstanie wyglądałoby zupełnie inaczej. Nie ma tu wyłącznie złych Rosjan, ale i na poczynania zachodnich przyjaciół autor patrzy ze zdrowym dystansem wygodnickich imperialistów, którzy wolą dać kość, by nie musieć dalej toczyć walk. Obecna interesowność w tej owych państw losami innych łączona jest z zainteresowaniem ich bogactwami naturalnymi. Polska takimi pożądanymi nie dysponowała, przez co nie było na nią zainteresowania.
Książkę polecam osobom zainteresowanym historią naszego kraju oraz zgłębiającym tajniki II wojny światowej. Prostota objaśnień, wskazywanie kto był kim, jakie wydarzenia miały w tym czasie miejsce na arenie światowej sprawiają, że po tę pozycję mogą sięgnąć laicy, którzy dopiero chcą zacząć przygodę z historią. „Warszawa 1944” jest napisana z pozycji człowieka patrzącego przez Popperowską lupę na historię i mającego świadomość, że historia to tak naprawdę alternatywne opowieści, a nie nauka, którą da się udowodnić. Szymon Nowak w oparciu o fakty snuje opowieści o tym, jak żyli ludzie, jakie decyzje były priorytetowe i jakie mogły być ich skutki. Rozprawia się z mitami bohaterów uświęconych przez Polskę Ludową i podnosi zdeptanych „bandytów”. O jednym z bohaterów pisze: „Zygmunt Berling to bardzo interesująca postać. Do dziś uważany jest przez niektórych za bohatera (wznosiło mu się pomniki, ulicom nadawało się jego imię), a tak naprawdę to zdrajca Ojczyzny – sługus Sowietów, za dezercję i zdradę skazany na karę śmierci.”
Praca składa się z dwunastu rozdziałów poprzedzonych wstępem oraz zakończenia. Każdy z nich przedstawia inny aspekt Powstania i inną teorię dotyczącą skutków odmiennych decyzji. Wyjaśnia nam sprawy, które obecnie często wydają nam się niezrozumiałe, a wszystko to w oparciu o fakty i przemyślenia wokół nich. Autor uświadamia nas, że wiele osób podejrzewało, że Postanie zostanie może być przegrane, że do ostatnich chwil było nieplanowane, przez co w stolicy zabrakło broni.
Polecam inne książki związane z tematyką II wojny światowej:

Adam Szymański "Zapomniany bohater"

Jan Nowak-Jeziorański "Kurier z Warszawy"

Jarosław Wróblewski "Zośkowiec"

Karolina Lanckorońska "Wspomnienia wojenne"

Piotr Gontarczyk "Polska Partia Robotnicza. Droga do władzy 1941-1944"

Piotr Lipiński "Geniusz i świnie"

SzymonNowak "Oddziały Wyklętych"

Tadeusz Płużański "Listaoprawców"

Wiesław Budzyński "Miłość iśmierć Krzysztofa Kamila"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz