Etykiety

środa, 2 lipca 2014

Adam Szymański "Zapomniany bohater"


http://zaczytani.pl/ksiazka/zapomniany_bohater_nieznane_kulisy_zycia,druk
Adam Szymański, Zapomniany bohater. Nieznane kulisy z życia generała Kazimierza Sosnkowskiego, Gdynia „novae res” 2014
Nie jest to książka wyłączne o generale Kazimierzu Sosnkowskim, ale o życiu w tamtych skomplikowanych i trudnych czasach, w których honor dla wielu był sprawą bardzo ważną, a rządzące elity były zdecydowanie lepiej wykształcone od przeciętnego Polaka. Można się skusić o twierdzenie, że wówczas były mniejsze wymagania wobec rządzących, ponieważ tych wyedukowanych Polaków było naprawdę bardzo mało, a mit o niesamowitych zdolnościach ówczesnych rządzących oraz pracujących w strukturach państwa jest tylko mitem. Zaledwie dwadzieścia lat starsza Maria Curie Skłodowska przez kilka lat po skończeniu gimnazjum była zwykłym urzędnikiem, którym dziś można zostać po skończeniu studiów, odbyciu odpowiednich staży i znajomościach… i wcale nie chodzi o to, że była taka genialna, ale takie małe wymagania były wobec zwykłego urzędnika, ponieważ wielu Polaków nie potrafiło czytać i pisać. Analfabetyzm szalał zwłaszcza na wschodzie Polski, gdzie w zaborze rosyjskim władzom nie zależało na kształceniu „Polaczków”.
Krótko przybliżę postać jednego z przedstawicieli ówczesnych elit. Kazimierz Sosnkowski to jeden z tych polskich bohaterów, którzy przeżyli dwie wojny, a swoje życie zakończyli z dala od ojczyzny, o której wolność walczył od młodości. Jako nastolatek spotkał się z Józefem Piłsudskim, pod wpływem, którego wstąpił do Polskiej Partii Socjalistycznej, a następnie na ziemiach polskich organizował zbiórkę pieniędzy na działanie rewolucyjnej partii w Królestwie Polskim. Podczas wielu lat służby i kształcenia wojskowego popierał Piłsudskiego, którego wybór na Wodza wpłynął na karierę Sosnkowskiego. Poza działalnością polityczną i wojskową studiował we Lwowie na politechnice, gdzie aktywnie uczestniczył w organizacjach studenckich. Jak na prawdziwego patriotę przystało stał się członkiem Związku Walki Czynnej oraz współzałożycielem Związku Strzeleckiego „Strzelec” (co było wówczas bardzo popularne wśród ludności polskiej, która miała coraz większe nadzieje an odzyskanie wolności). Przez I wojną światową został mianowany szefem sztabu Komendy Głównej ZWC i zastępcą Komendanta Głównego (Józefa Piłsudskiego). Przez całą I wojnę światową znajdował się w orbicie wpływów Wodza, z którym, po kryzysie przysięgowym (Piłsudski nie chciał przysięgać zaborcy wierność), został aresztowany. Po wojnie został wiceministrem spraw wojskowych. Poza działalnością polityczną był kibicem sportowym i przez dziesięć lat prezesem Klubu Sportowego „Polonia Warszawa”.
W 20-leciu międzywojennych pełnił wiele ważnych funkcji wojskowych i politycznych. Odpowiedzialny za gospodarkę wojenną zdecydował o budowie mola przeładunkowego w nadmorskiej wiosce Gdynia. Z czasem wycofany z przygotowań wojennych w 1939 roku, ale po wybuchu II wojny światowej mianowany dowódcą kilku armii.
Kiedy w 1943 roku zostaje mianowany Naczelnym Wodzem zachęcał AK do ignorowania rządu emigracyjnego, które wraz z rządem brytyjskim było niezadowolone z pełnienia przez  gen. Sosnkowskiego wyznaczonej funkcji. Był przeciwnikiem ugody z komunistami oraz powstania warszawskiego bez pomocy aliantów. Pod naciskami Winstona Churchilla zdymisjonował ze stanowiska Naczelnego Wodza, po czym zamieszkał w Kanadzie. Ze względu na wyrażanie swoich negatywnych opinii o władzach ZSRR rządy amerykański i brytyjski odmawiały mu przez kilka lat swoich wiz.
Gen. Kazimierz Sosnkowski był również autorem licznych prac historycznych. Postać Sosnkowskiego jest bardzo interesująca ze względu na to, że był człowiekiem otwartym oraz wysuwającym trafne wnioski z obserwacji. Książka Adama Szymańskiego nie tylko omawia najważniejsze wydarzenia z życia bohatera, ale także te mniej znane. Autor swoim sprytem gawędziarze ucieka się do zręcznego chwytu przez zmianę nudnej opowieści historycznej w powieść o Sosnkowskim. Jest ona pisana z różnych perspektyw, co wzbogaca akcję. Pierwsza część zawiera cały życiorys generała i jest pisana w typowo historycznym stylu. Druga zdecydowanie ożywia książkę i jest pewnym rodzajem uzupełnienia pierwszej części. Mnie zdecydowanie lepiej czytało się drugą niż pierwszą, ale muszę przyznać, że pierwsza jest dobra.
Książkę polecam miłośnikom historii Polski. Zwłaszcza tym, którzy lubią poznawać czasy dwóch wojen światowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz