sobota, 2 maja 2015

rachunek sumienia - kwiecień 2015

Jedną z lepszych książek naukowych, jakie przeczytałam w kwietniu jest praca Barryego Schwartza „Paradoks wyboru. Dlaczego więcej oznacza mniej” Autor bardzo trafnie pokazuje problem ludzi, którzy za wszelką cenę chcą mieć szeroki wybór, a później okazuje się, że jest to wybór między jednym a drugim złem, na które niepotrzebnie tracimy wiele energii. Inna pozycją poruszającą temat wybierania jest praca polskich naukowców „Przestrzenie manipulacji społecznej”. Autorzy bardzo dobrze pokazali wyniki światowych, polskich i własnych badań i stworzyli publikację, po którą powinien sięgnąć każdy kto chce odkryć mechanizmy, jakimi jest manipulowany przez media, szefów, bliskich. Kolejną pozycją, która doskonale uzupełnia badania nad współczesnością, sposobami funkcjonowania, promowania, realizacji w ramach dostępnych narzędzi jest bardzo dobrze napisana praca Marty Majorek „Kod YouTube. Od kultury partycypacji do kultury kreatywności”. Całość świetnie podsumowuje publikacja Wendy Griswold „Socjologia kultury. Kultury i społeczeństwa w zmieniającym się świecie”. Badaczka daje wskazówki współczesnym socjologom na co powinni zwracać uwagę.

Wśród powieści moją szczególną uwagę przykuło kilka książek. Wśród nich na pierwszym miejscu znajduje się „Tango z rudzielcem” Andrzeja Syski-Szfrańskiego ukazującego nam świat pełen paradoksów jak z Gombrowicza, Lema, Schultza czy Bułhakowa. Kolejną książką, której lektura sprawiła mi wielką przyjemność Jest „Moje Miasto” Włodzimierza Malczewskiego. Obraz prowincji ukazany przez autora może być bliski każdemu. Miasto bez konkretnej nazwy, znajomi znajomych, wzajemne usługi i interesy.

Bardzo wciągnęła mnie też "Fräulein France" Romaina Sardou. Powieść o współczesnej bogini zemsty, która za wielkie cierpienia i bezduszność każe winnemu równie mocno cierpieć przybierając zawód najmniej cieszący się uznaniem społecznym. Ekskluzywna i tajemnicza prostytutka sieje spustoszenie wśród złych, a pomaga pokrzywdzonym.

Książkami bardzo aktualnymi jest „Faraon” Bolesława Prusa oraz „Obóz świętych” Jeana Raspaila. Pierwsza z powieści - napisana językiem opisowym, pozwalającym czytelnikowi na wolne wchodzenie w świat wykreowany - obnaża problemy bardzo nam współczesne: łączenie polityki z religią. Druga porusza równie aktualny temat: nagły napływ muzułmanów do Europy. Ginące tysiące zdesperowanych uciekinierów potrafią siać spustoszenie, bo nie mają nic do stracenia. Nawet życie przestało stanowić dla nich wartość, która utrzymywałaby ich w bierności.

Do pozycji poruszających wartość człowieka należy „Pół króla” Joego Abercrombie’a oraz „Nieskalana sławą” Tomasza Pospiesznego. O ile pierwsza zabiera nas w świat fantastyki, w której siła fizyczna jest bardzo ważna to druga przedstawia losy kobiety, która przecierała wszystkie szklaki i nie bała się żyć po swojemu. Dobrze napisane książki o Marii Skłodowskiej Curie czytam z wielkim entuzjazmem. Tak było i tym razem. Autor umiejętnie prowadzi nas przez trudne życie polskiej uczonej, która nie bała się robić więcej niż inne kobiety, nie bała się spełniać marzeń o odkrywaniu świata.

Do książek lekkich, doskonale sprawdzających się w podróży należy „Maślana. Czas pokoju” Michała Krupy, „Skerco” Artura Daniela Liskowackiego oraz „Legendy ludu polskiego” Michała Tabaczyńskiego. Pierwsza to bardzo prosta powieść pełna przemocy, męskiego spojrzenia na świat, potoków krwi i niebezpieczeństw. Prosta fabuła ubrana w prosty język z odrobiną prostego humoru. Natomiast książka Liskowackiego pełna jest opisów prostych scen z życia. Wycinki, które pamięta się bez powodu, przywołuje w pamięci. Z podobnym podejściem mamy do czynienia w książce Tabaczyńskiego, w której autor pokazuje nam elementy naszej kultury, na które on spojrzał przy pomocy krzywego zwierciadła, które każe pewne elementy niwelować, a inne uwypukla. „Legendy ludu polskiego” to zbiór niedługich przemyśleń dotyczących naszej codzienności. Do tych książek można też dołączyć „Wszystko darowane. Myśli na każdy dzień” Jana Twardowskiego – książkę, która ma skłaniać chrześcijan do codziennej refleksji.

Powieściami o specyficznym klimacie są „Kryminalistka” Joanny Jodełki oraz „Przyjaciółki ze Staromiejskiej” Anny Mulczyńskiej. Pierwsza zabiera nas w świat zbrodni, poplątanej akcji toczącej się wokół pisarki kryminałów. W drugiej znajdziemy się w zaczarowanym świecie baletu i szydełkowania oraz spełniania marzeń. O nich przeczytamy również w książce będącej relacją z podróży po Europie pojazdami, które bardziej nadają się na złom niż zwiedzanie świata. Michał Mazurek w „Bałkanach zebranych z asfaltu” pokazuje nam, że nasz świat jest jeszcze pełen dobrych, życzliwych ludzi i ciągle można być bardzo spontanicznym. Wystarczy troszkę wiary w siebie i chęci.

Nietypową lekturą są dialogi Lewisa, Kennedy’ego i Huxley’a napisane przez Perera Kreefta przybliżającego nam w „Między piekłem a niebem” podejście myślicieli i sław do spraw wiary.

Wywiady:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz