Etykiety

sobota, 20 marca 2021

Zofia Stanecka "Basia i przyjaciele. Marcel" il. Marianna Oklejak


Dzieci mają wrażliwsze i uważniejsze serca, a to sprawia, że częściej dostrzegają skrzywdzonych. Warto pielęgnować ten dar. Rodzice Marcela wiedzą jak to robić: po prostu trzeba dawać dobry przykład postawą, a nie słowami. To sprawia, że ich wrażliwy syn ciągle w swoim otoczeniu dostrzega zwierzęta potrzebujące pomocy. On je przygarnia, a rodzice to akceptują. I tym sposobem do jego domu trafia papug, koty, pies i kiedy mama zjawia się z jeszcze jednym zwierzakiem to nikogo już to nie dziwi. Dzięki wrażliwości bohaterów w domu jest prawdziwy zwierzyniec, w którym wszyscy są szczęśliwi, potrzebują się, dają sobie ciepło. Jest tu też miejsce na Basię, która w domu Marcela czuje się świetnie, ponieważ może tu czochrać i głaskać zwierzaki do woli.
„Basia i przyjaciele” to jakby podseria, w której na plan pierwszy wyłaniają się przyjaciele wykreowanej przez Zofię Stanecką Basi. Są to rówieśnicy chodzącej do przedszkola bohaterki. Każdy z nich jest inny, przeżywa odmienne przygody, boryka się z odmiennymi emocjami. Jedni muszą zaakceptować rozłąkę, inni nauczyć się walczyć z nietolerancją, a jeszcze inni z krzywdzeniem ludzi i zwierząt. Każde z dzieci jest wrażliwe, ale mają odmienne zainteresowanie. Łączy ich przedszkolna grupa. To tam większość z nich się poznała, tam pięknie rozwinęła się wzajemna sympatia. Wzajemne obcowanie ze sobą daje im sporo nauki.
Książki Zofii Staneckiej zawsze poruszają ważne dla dzieci tematy. Jest w nich coś swojskiego, sprawiającego, że mamy wrażenie, że bohaterzy powołani przez nią do istnienia są realni i namacalni. A wszystko przez to, że możemy popatrzeć na świat z ich punktu widzenia chociaż sami nie są narratorami. Seria książek „Basia” zabiera młodych czytelników w świat bliskich im tematów. Wykreowana przez pisarkę bohaterka staje się pretekstem do snucia wielu historii. Każda z nich jest wartościowa, pouczająca i można z powodzeniem wykorzystać w terapii. Świat małej bohaterki nie jest idealny, wymuskany i wspaniały. Jednak mali bohaterzy są kochani przez swoich rodziców, którzy pomagają im się zmierzyć z brutalnością otoczenia, a czasami z męczącą codziennością. Wokół kilkuletniej Basi znajdziemy całe mnóstwo przyjaciół, bliskich. Świat jest w tych opowieściach pięknie różnorodny i przez to interesujący. Mali bohaterzy są wrażliwi na sztukę, historię, otoczenie, napotykanych ludzi oraz zwierzęta. Bywają rozbrykani, pomysłowi, ale też i chorzy, czy przestraszeni. Nie ma tu obojętności. Za to czasami wręcz nadmierna ciekawość i opiekuńczość, której w świecie dorosłych już nie spotkamy. Do tego pokazanie świata z dziecięcej perspektywy sprawia, że mamy do czynienia z lekturami bardzo życiowymi, poruszającymi sprawy bliskie dzieciom, wyzwania, którym muszą stawić czoła.
Basia jest jedną z naszych ulubionych bohaterek. Z nią przygotowywałyśmy się do świąt, omawiałyśmy temat nieobecności jednego z rodziców w domu z powodu wyjazdów do pracy, wyprawiałyśmy się do lasu, muzeum, biblioteki, szkoły, uczyłyśmy się, że nietolerancja jest zła itd. Każda przygoda małej bohaterki porusza tematy, o które dziecko może się otrzeć. Scenki z życia wzięte pozwalają przedszkolakom na przyjrzenie się własnemu otoczeniu z nieco innej perspektywy, zachęca do przedyskutowania problemu i pozwala zrozumieć świat dorosłych. To ona stała się też pretekstem do pokazania światów jej przyjaciół, poznania ich zainteresowań, dylematów i problemów.
Zofia Stanecka posługuje się prostym, żywym językiem (zdania w stronie czynnej), dzięki czemu opowieści są interesujące. Kolejną cechą rozpoznawalną serii są ilustracje Marianny Oklejak. Prostota kształtów i barw oraz zobrazowanie scenek z lektury pozwala skutecznie przyciąga uwagę czytelników. O ile te rzeczy są wspólne dla całej serii to już wygląd poszczególnych tomów jest nieco inny. Wszystkie są solidne, doskonale sprawdzają się jako wielokrotne lektury. Właśnie z tego powodu sięgamy po kolejne nowości.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz