Etykiety

piątek, 8 kwietnia 2022

Piotr Lasota "Cena wyboru. Blizny Wołynia"


Za nienawiściami narodów czasami stoi coś innego niż osobista krzywda. Podsycane z pokolenia na pokolenie, powtarzane półprawdy potrafią zaślepić wykonawców zemsty. Jednak czy na pewno mamy z nią do czynienia. A może chodzi o coś zupełnie innego? Może prawda o przeszłości jest dużo bardziej banalna niż myślimy.
Piotr jest emerytowanym policjantem z doświadczeniem pracy w CBŚ. Tropienie, rozwiązywanie zagadek ma już we krwi. Na emeryturze szuka troszkę zajęcia, ale to los sam podsuwa mu zagadkę do rozwiązania. Ale czy na pewno los? A może to początek wielkiej intrygi, w którą dał się wciągnąć, aby wyjaśnić wszystkie niejasności w relacjach rodziny przyjaciela?
Cała opowieść zaczyna się od znalezienia na drodze przy rowerze poturbowanej babci przyjaciela. Wiezie starszą kobietę do wrocławskiego szpitala, a ona będąc przeświadczoną, że to jej ostatnie chwile wyjawia mu swoją wołyńską przeszłość. Nie jest to delikatna opowieść. Masakra na Polakach w Antonówce przypomina o bestialstwie wojny. Może i Piotr nie złapałby bakcyla wyjaśniania przeszłości, gdyby nie to, że kobieta kilka tygodni później zmarła, a jej prawnuczka jest w związku z chłopakiem pochodzącym ze znienawidzonego rodu. Piotr rozpoczyna śledztwo dotyczące łączącego ich pokrewieństwa. Stopniowo odkrywa zaskakujących rzeczy. Dowiadujemy się o okrucieństwie band „polskich patriotów” i UPA. Nie ma tu niewinnych. Są tylko pokrzywdzeni. Do tego te zależności są bardziej złożone niż nam się może wydawać na pierwszy rzut oka. Są tu związki, miłość, zazdrość i morderstwa, a wszystko przykrywane interesem narodowym tylko po to, aby zatuszować zaskakującą przeszłość obu rodów.
Śledztwo Piotra stopniowo pozwala na odkrywanie tego, co naprawdę wydarzyło się w czasie wojny, ale też i długo po niej. Pojawiają się kłamstwa, mylne tropy, bo cała prawda jest dużo bardziej zaskakująca niż może nam się wydawać.
„Zdarzenia z przeszłości określają teraźniejszość. Dawne tajemnice nigdy nie zostaną zapomniane, wpłyną na losy następnych pokoleń".
Autor uświadamia nam, że nasze życie determinują nie tylko zbrodnie i traumatyczne wydarzenia wojenne, ale i przemilczane związki i ich owoce. Sięgając po tę książkę miałam sporo wątpliwości. Zwłaszcza teraz, kiedy zbrodnie wołyńskie wykorzystywane są jako usprawiedliwianie zaniechań w pomocy ofiarom wojny. Dzięki Piotrowi Lasocie możemy na owe wydarzenia popatrzeć nieco inaczej, uzmysłowić sobie, że historia nigdy nie przekazuje nam wszystkich aspektów zależności między ludźmi. Do tego uświadamia nam, że w małych społeczeństwach i relacjach między różnymi narodowościami patriotyzm nie jest takim ważnym elementem jak uczucia, którymi darzy się sąsiadów. Dlaczego doszło do wielu tragedii? Dlaczego Ukraińcy zabijali Polaków, a Polacy Ukraińców? Czy nadal musimy podsycać koło wzajemnych żali i nienawiści prowadząc do kolejnych tragedii?
„Cena wyboru. Blizny Wołynia” nie jest łatwą lekturą. Mamy tu liczne przeskoki, sporo imion i pokazanie zależności między nimi. Wejście w świat dwóch rodów wymaga dużej koncentracji, ale z drugiej strony, kiedy poznamy historię Jadwigi, która z bratem uciekała z Antonówki, Sobczuków opuszczających Jagodne, aby uniknąć konieczności przynależenia do mściwych band. Uważam, że jest to najlepszy moment na opowiedzenie dawnych zawiłych zależności i uświadomienie sobie jak wiele oba narody łączy, bo właśnie problem relacji i związków jest tu ważniejszy niż ten patriotyczny, który przez lata podsycano, aby nie powiedzieć banalnej prawdy, w której nie miłość do ojczyzny, ale do innej osoby grały najważniejsze skrzypce. Być może, gdyby wiele spraw nie przemilczano w relacjach dwóch rodów nie doszłoby do wielu tragedii. Do tego znamy mały, bo zaledwie osiemdziesięcioletni wycinek z życia rodzin. A co jeśli te zależności są jeszcze bardziej zawiłe i po prostu nikt nie chciał kolejnym pokoleniom uświadomić, gdzie tak naprawdę leży prawda?
Piotr Lasota uświadamia nas, że kłamstwo nigdy nie chroni przed popełnieniem błędów. Wręcz przeciwnie: pakuje kolejne pokolenia w nić niedomówień, rodzinnych mitów, których celem jest ochrona przez nawiązywaniem związków. A co jeśli owa nienawiść prędzej czy później doprowadzi do tragedii i przyczyni się do zabicia kolejnych osób w imię wyimaginowanej zemsty? Jak będzie wyglądał świat młodych, kiedy odkryją prawdę o zależnościach łączących ich rodziny? Niedomówienia są tu fatum prowadzącym do relacji, które powinny wyglądać inaczej. Akcja niczym w greckim dramacie: bohaterzy próbują uciec przed przeszłością i ewentualną przyszłością chroniąc się gdzieś daleko na Ziemiach Odzyskanych, ale szybko okazuje się, że przed przeznaczeniem nie da się uciec i właśnie owe niedomówienia są powodem do powstania związku młodego Ukraińca z Polką. Czy ten związek ma szanse przetrwać próbę odkrywanej przeszłości?
„Cena wyboru” co ciekawa powieść o przesiedleniach. Widzimy Polaków, którzy zamieszkali nowe ziemie na zachodzie Polski i często niewiele mówi się o Ukraińcach przesiedlanych do tych wiosek. Wiezione ze wschodu relacje potrafią zniszczyć relacje między nowymi sąsiadami, którzy w pewien sposób są starzy, bo znają się z okrutnych czasów wojny, w czasie której osobiste poczucie krzywdy napędzało czynione zło.
Mamy tu bardzo realistyczną akcję ze sporą ilością kuzynów, wujków, ciotek, teściów i wielu innych relacji, które najbardziej komplikują łączące oba rody więzi. Autor uświadamia nas, że nie ma tu dobrej i złej strony. Są tylko ludzie z własnymi urażonymi dumami i napędzaną nienawiścią, która prawdopodobnie zaczęła się od mezaliansu mającego być dobrym interesem, w przyczyniającego się do tragedii.
Historia rodów pełna jest niedomówień. Młodzi mają czuć wobec siebie niechęć, dlatego są manipulowani przez starszych. Co z tej sieci kłamstw wyniknie? Dlaczego warto odkryć prawdziwe historie rodzin? Tego dowiecie się czytając książkę Piotra Lasoty.
„Cena wyboru” to powieść zachęcająca do pojednania, schowania dawnych uraz. Odkrywanie historii przez bohatera staje się możliwością zrozumienia jak w owych rodzinach funkcjonowały kolejne kłamstwa i jaką cenę za nie muszą zapłacić dzieci oraz wnuki. Widzimy racje obu stron, ale też odkrywamy, że to nie one są źródłem wzajemnie napędzającego się poczucia krzywdy. Autor uświadamia, że przeszłość jest dużo bardziej skomplikowana niż chcą to pokazać fanatycy wierzący w swoją misję zemsty. Książka Piotra Lasoty to opowieść o miłości i pojednaniu oraz wpływie niedomówień na losy kolejnych pokoleń. Pisarz uświadamia nam jak wysoką cenę muszą płacić dzieci i wnuki za przysłaniającą rozsądek chęć zemsty, nienawiść i ukrywanie prawdy. Polecam.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz