Etykiety

środa, 17 sierpnia 2016

"Moja pierwsza encyklopedia obrazkowa" il. Jan Kallwejt

Moja pierwsza encyklopedia obrazkowa, il. Jan Kallwejt, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2016
W pierwszych książkach dla dzieci ilustracje to podstawa. Nawet nie dobrze kiedy takie książki mają tekst, ponieważ rodzice i opiekunowie zapominają, że najlepszym sposobem na poznawanie jest spontaniczne opowiadanie, dotykanie, oglądanie. „Moja pierwsza encyklopedia obrazkowa” Jana Kallwejta jest właśnie taka idealną pierwszą lekturą nieposiadającą tekstu, zawierającą wiele bardzo prostych ilustracji rozwijających abstrakcyjne myślenie, pozwalającą na wzbogacenie słownictwa oraz pomagającą rodzicom odnaleźć się w tym, co ich pociecha powinna umieć przed pójściem do przedszkola, ale powinna też zainteresować przedszkolaki.
W środku znajdziemy cyfry, kształty, kolory, części ciała, rodzinę, emocje, dziecięcy pokój z zabawkami, dom z różnorodnymi pomieszczeniami, przykładowe potrawy i produkty spożywcze, plac zabaw, pory dnia i roku oraz różnorodne warunki atmosferyczne, a także wszystko to, co można znaleźć na wsi i dzikie zwierzęta. Nie zabraknie też różnorodnych świąt i związanych z nimi zwyczajów, pojazdów, rzeczy które można zobaczyć w podróży, pojazdów. Uproszczone rysunki doskonale sprawdzają się. Dziecko nie ma problemu ze wskazaniem oczu czy brwi postaci, uśmiechy czy smutnej miny. Całość bardzo dobrze przemyślano dzięki czemu rodzic ma spore pole manewru w zabawie i opowiadaniu oraz pozytywnemu przygotowywaniu do przedszkola. Uproszczona kolorystyka, stosowanie lekko rozszerzonej podstawowej gamy kolorów pozwala dzieciom skupić się na ilustracjach.
Książka doskonale sprawdza się jako samodzielna lektura dziecka. Różnorodność, wielość ilustracji sprawiają, że mały czytelnik wraca do oglądania ilustracji, wyszykuje sobie kolejne elementy. Brak tekstu pozwala na prowadzenie z dzieckiem dialogu, dzięki czemu stawiamy na rozwój dziecięcej mowy, a do tego możemy w bardzo łatwy sposób wykorzystać ją do zabawy. Jedną z wielu jest szukanie takich samych przedmiotów w dziecięcym pokoju, jakie są na rysunkach w książce, odnajdywanie podobnych ubrań czy dopasowywanie zdjęć członków rodziny do obrazków przedstawiających różne osoby. Zachęca też do nabywania świadomości ciała przez dziecko. Doświadczenia każdego dnia mogą stać się pretekstem do ponownego, nowego odczytania.
Książka jest bardzo solidna, dobrze klejone grube strony pozwalają na wielokrotne czytania, a duży format i ilość elementów sprawia, że nasza pociecha się nie nudzi. Proste ilustracje mogą być doskonałym wzorem dla przedszkolaków próbujących samodzielnie rysować/
„Moją pierwszą encyklopedię obrazkową” polecam wszystkim małym czytelnikom. Dzięki solidności i kartonowym stronom mogą po nią sięgać dzieci siadające pod opieką osoby dorosłej. W czasie przewracania kartek, nasze pociechy uczą się koncentracji, rozwijają motorykę małą, koordynację wzrokowo-ruchową oraz rozwijają zainteresowania czytelnicze.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz