Zwykle każdego miesiąca mam dylemat, której książce przyznać
pierwsze miejsce. Tym razem jest zdecydowanie łatwiej. Nie dość, że czytałam o
połowę mniej niż zwykle to jeszcze do moich rąk trafiła świetna książka Kamila
Janickiego „Epoka hipokryzji”. Praca przybliża nam życie seksualne Polaków na
początku XX wieku. Nie brakuje w niej porównań z czasami nam współczesnymi,
spostrzeżeń dotyczących miejsca kobiet w społeczeństwie i charakterystyki konserwatyzmu
na poziomie podejścia do seksualności, czego zawsze brakowało mi w wielu
pracach. Książka ta pozwoliła mi nieco inaczej spojrzeć na swoją pracę naukową,
przemyśleć wiele motywów i zmotywowała do intensywniejszej pracy.
Kolejną książką, po którą warto sięgnąć jest refleksja
Leszka Żuka „Skąd przychodzimy, dokąd zmierzamy?” Doktor filozofii patrzy na
człowieka i jego kulturę bardzo szeroko, przez co w jego pracy nie zabraknie
spojrzenia na powiązania motywów religijnych, naukowych oraz opowieści
ludowych. Polecam również jego „Wspólnoty chrześcijańskie”.
Kolejną ważna i wartościową dla mnie książką są „Rozważania
o przemocy” Georgesa Sorela. Francuski myśliciel opisuje zmiany zachodzące na
początku XX wieku i bardzo dobrze obrazujące to, co obecnie dzieje się w
polityce.
Jeszcze jedną bardzo ważną dla mnie pracą jest „Bliźni” Žižka,
Santnera i Reinharda, w którym filozofowie przyglądają się problemowi
funkcjonowania chrześcijańskiego pojęcia bliźniego.
W maju ważną dla mnie pozycją była „Historia
niepełnosprawności” Marcina Garbata przybliżająca nam problem i podejście do
niepełnosprawności przez wieki. Inną naukową, którą chętnie przeczytałam jest
opowieść o Annie Boleyn Erica Ivesa. Możemy się z niej dowiedzieć jak bardzo
ograniczano wówczas płeć piękną, jak wiele mogły zyskać dzięki umiejętnemu
wykorzystywaniu relacji oraz jak bardzo były zagrożone przez gry polityczne.
Miłą podróżą w inny świat był dla mnie „Pamiętnik Wacławy”
Elizy Orzeszkowej, której książkach w liceum się zaczytywałam. Autorka
wykorzystała w niej popularne motywy ze swoich innych powieści, ale
potraktowała nieco inaczej. Rozdarta między światem biednego ojca naukowca i
bogatej matki kochającej salony Wacława musi wybrać własną drogę.
Inną powieścią o trudnych wyborach jest „Poduszka w różowe
słonie” opowiadająca o samotnej kobiecie podejmującej się opieki nad córką
przyjaciółki zmarłej na raka. Nie będzie to zadanie łatwe, ale pozwoli
bohaterce odmienić życie.
Wyjątkowe miejsce wśród majowych powieści zajmują „Dane
elementarne” Leszka Szarugi pozwalające czytelnikom udać się w podróż do czasów
Polski Ludowej. Inną książką również przybliżającą tamte czasy, ale z
perspektywy członka kraju kapitalistycznego są bardzo interesujące „Marquez. Listy
i wspomnienia” Erica Ivesa.
Interesującym studium naszego życia jest „Dokąd zmierzamy?”
Janusza Garbalińskiego, wykorzystującego alegorię do opowiedzenia o ważnych
zmianach w naszym społeczeństwie.
Miłośnikom literatury opowiadającej o wojnie polecam „Dziewczyny
Wyklęte” Szymona Nowaka oraz „Niezłomną” Agnieszki Lewandowskiej –Kąkol. Obie
prace pozwalają inaczej spojrzeć na rolę kobiet w walkach o wyzwolenie Polski.
Bardzo przyjemną i bogatą w ilustracje, a także informacje o
regionie jest „Ronaldo. Chłopiec, który wiedział czego chce. Inną równie lekka
lekturą jest „Między życiem i życiem” Jessiki Shirvington, podsuwającej nam
bardzo poważny problem wyboru ścieżek życia. Polecam również "Maminsynka" Nataszy Sochy przenoszącej nas w świat nadmiernej matczynej miłości, od której nie ma ucieczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz