Etykiety

czwartek, 16 stycznia 2014

rozstane

porzucam cię
jak uwierające buty
teraz będziesz leżał
w kącie
i skamlał
będziesz błagał o jeszcze jedną szansę
a ja mam sentyment
do swoich stóp
i nerwów

porzucam cię
jak zepsuty sprzęt
który robi zbyt wiele zamieszania
w błahych sprawach
warkocząc po trochu
przy gniewnych wstrząsach

nawet nie było trudno pozbyć się ciebie
poczułam jedynie ulgę
na sercu
i roztycie
w portfelu

za dużo kosztowałeś mnie
emocji

nie mam sentymentu
do starych sprzętów
wiec nie proszę cię o nic
sama sobie wybaczam
że tak długo szarpałam się
z myślą rozstania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz