Etykiety

czwartek, 20 kwietnia 2023

Genowefa Matczak "Malinka w świecie snów" il. Dorota Izdebska


Każdy z nas chce być zrozumiany i doceniany. Niestety trudno o to, kiedy nie potrafimy wyrazić swoich myśli, a inni nie mają czasu, aby nas wysłuchać, zachęcić nas do otwarcia się. Wiele problemów bierze się z braku komunikacji, która otwiera drzwi do świata akceptacji, szczęścia i budowania więzi. I o tym właśnie jest opowieść Genowefy Matczak „Malinka w świecie snów”.
Historia zaczyna się od opisania sytuacji kilkuletniej Malinki, która ma wielki problem z mówieniem. Odpowiadanie na pytania, komunikowanie swoich potrzeb przychodzi jej bardzo trudno. W całej sytuacji nie pomaga pośpiech innych, brak chęci wysłuchania i skupianie się na sobie. Wydaje się, że Malinka już zawsze pozostanie taką nieśmiałą i małomówną dziewczynką wychowywaną przez samotnego ojca. Strata matki też miała w jej życiu wielkie znaczenie. Sprawiła, że bohaterka zamknęła się w sobie.
Wszystko jednak się zmienia, kiedy opiekę nad dziećmi w czasie nieobecności rodzica przejmuje emerytowana nauczycielka mająca dużo czasu i cierpliwości. Przy niej Malinka ma odwagę mówić, opowiada o tym, co dla niej ważne, pozwala wejść do świata swoich potrzeb i wyobraźni. A jest on niezwykły: Malinka śni o niezwykłych krainach, które ją urzekają i pozwalają na poznanie cudownych przyjaciół pozwalających na poruszenie ważnych tematów. W świecie snów mamy bohaterów komunikujących się inaczej, złote dzieci w pięknej krainie, w której wszyscy żyją w harmonii. Uda się też w głębiny oceanu, aby poznać ich mieszkańców i zobaczyć skarby skrywane w tajemniczych grotach. Nawiąże przyjaźń z krukiem i pomoże uwolnić niezwykłego ptaka. Uczestnictwo w misjach buduje jej wiarę w siebie.
Równolegle do tych fantastycznych onirycznych przygód toczy się zwyczajna codzienność z piękną przemianą Malinki. Rysowanie świata ze snów wzbudza zainteresowanie jej rówieśników. Dziewczynka odkrywa, że kiedy myśli o przyjemnych rzeczach jest w stanie opowiadać o nich bez stresu i wstydu, a to sprawia, że łatwiej jej jest dzielić się z innymi własnymi doświadczeniami i być zrozumianą.
Genowefa Matczak w „Malince w świecie snów” porusza problem wyrozumiałości i otwartości. Pokazuje jak bardzo ważne jest dawanie innym czasu oraz ciepła. Do tego uświadamia młodym czytelnikom, że słabokomunikujący się rówieśnicy też mają wiele do pokazanie, podzielenia się z innymi, posiadają zaskakujące talenty i przeżywają piękne przygody.
Książkowa Malinka jest dzieckiem wrażliwym oraz ciekawym świata. Chętnie obserwuje otoczenie, zdobywa wiedzę o świecie. Razem z nią młodzi czytelnicy mogą dowiedzieć się sporej ilości ciekawostek. Jednak najważniejszą lekcją będzie tu pokazanie dzieciom jak bardzo stres wpływa na jakość ich relacji, umiejętność komunikowania się i uczenia. Malinka jest postacią, której zbyt duże napięcie utrudnia mówienie. Przejmuje się tym, że nie jest rozumiana i nikt nie ma czasu jej wysłuchać. Pośpiech otoczenia przytłacza ją. Widzimy jak bardzo zmienia się pod wpływem cierpliwej opiekunki oraz zainteresowania innych swoimi sennymi marzeniami.
„Malinka w świecie snów” to też opowieść o nawiązywaniu ciepłych relacji, dbaniu o siebie, miłości i bezinteresowności. Autorka uświadamia nas, że bardzo często ważny jest czas, który dajemy innym. Do tego pokazuje, że nie ma lepszego lub gorszego sposobu komunikacji. Ważne jest zrozumienie, empatia, szacunek do rozmówcy bez względu na rasę, gatunek i pochodzenie. Nie zabraknie też tematu ekologii i zachwytu czystym otoczeniem.
Dorosłym opowieść przypomina, że nasze pociechy potrzebują czasu, uważności, naszej wrażliwości oraz zapewnienia poczucia bezpieczeństwa. Na tej podstawie możemy zbudować bardzo dobrą relację pozwalającą na bycie uczestnikiem życia swoich dzieci.
Publikację wzbogacono interesującymi ilustracjami. Rysunki Doroty Izdebskiej powstałe na bazie koła przywołują na myśl skojarzenie z mandalami i świetnie dopełniają treści. Sprawiają one złudzenie magicznych kuli, w których można zobaczyć różne wydarzenia. Postaci ludzi i zwierząt są uproszczone, ale wprowadzające w świat magii: Malinka stojąca na tle księżyca, a później odpoczywająca na nim, a dalej niezwykła złocista planeta z kroplami i tajemniczymi wirami. Ilustracje często zwierają elementy pozwalające dojrzeć na nich wiele różnych rzeczy. W obrazie z Malinką, kwiatami, ważką i kolibrem możemy dostrzec zająca i tajemnicze istoty. Za każdym razem rysunki zwierają elementy pojawiające się w tekście i dzięki temu całość świetnie współgra, oczarowuje i porusza wyobraźnię dziecka.
Dużym plusem książek Genowefy Matczak jest to, że bardzo przyjemnie czyta się je na głos. Przez tekst się płynie. I tak jest też w „Malince w świecie snów”. Do tego autorka nie boi się używać trudniejszych wyrazów, dzięki czemu młody słuchacz lub czytelnik będzie miał okazję wzbogacić swój osobisty słownik.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz