Etykiety

poniedziałek, 22 lutego 2021

Barbara Stenka "Zostań sama w domu"


O dobrych książkach z mądrym przesłaniem jest niesamowicie trudno pisać, a taka właśnie jest powieść Barbary Stenki „Zostań sama w domu”. Pisarka zabiera nas w niezwykły świat Diany. Z bohaterką zapoznajemy się w czasie sielskich wakacji, które spędza z babcią na prowincji nad jeziorem. Wspólnie robią niezwykłe meble, pływają łódką po jeziorze, wyprawiają się na zakupy i do fryzjera. Ich życie jest proste, nie ma tu dążenia do bogacenia się tylko do życia w szczęści, nie ma nastawienia na gromadzenie dóbr, ale na otaczanie się dobrymi ludźmi. Nastolatka uczy się praktycznych umiejętności, rozwija pewność siebie oraz poczucie bezpieczeństwa. Dziewczyna ma tu kolegę, Władka, zajmującego się oczyszczaniem wody ze śmieci wyrzuconych przez turystów. Właśnie ta znajomość pozwala jaj stopniowo uczyć się poczucia bezpieczeństwa z dala od babci, staje się pretekstem do poznania rodziny artystów. Początkowo jej zachowania wydają nam się dziwne. Obserwujemy bohaterkę i zastanawiamy się, dlaczego tak bardzo kurczowo trzyma się swojej babci, dlaczego nie pragnie odrobiny prywatności. Diana emocjonalnie jest tu osobą na poziomie rocznego dziecka panicznie szukającego czyjegoś towarzystwa. Wie, że można żyć inaczej, ale jeszcze nie potrafi. Za to stopniowo przybliża nam wydarzenia z przeszłości, pozwala wejść w świat traumy z dzieciństwa. I tu zaczyna się druga historia: los jej mamy, która po przeżyciu bardzo trudnych wydarzeń nie potrafi poradzić sobie z życiem, nawiązać relacje z córką. Żyje tak jakby obok jedynej córki. Osamotniona córka rozwija szereg zachowań pozwalających jej przetrwać w świecie bez miłości oraz uwagi. Jej codzienność to obserwowanie mamy przemykającej przez mieszkanie i zamykającej się w sypialni na długie godziny snu. Oczami dziecka obserwujemy dorosłą osobę nieradzącą sobie z życiem. Ktoś, kto miał być dla dziecka oparciem jest słaby i z tego powodu niechcący krzywdzi własne dziecko.
„Zastań sama w domu” to poruszająca powieść pokazująca jak jedno wydarzenie może pokrzyżować nam plany, sprawić, ze nie będziemy mogli poradzić sobie z codziennością, emocjami, tworzeniem relacji społecznych. Zawarta w książce historia uświadamia nam też, że w chwili upadku nie można liczyć na nikogo. Jeśli sami sobie nie pomożemy to nikt nie wyciągnie dłoni. I to nie dlatego, że nikt nie chciałby pomoc, ale dlatego, że czasami trudno dostrzec to, że ktoś potrzebuje wsparcia, a czasami obserwujący czekają zbyt długo i reagują dopiero, kiedy już jest za późno.
Opowieść Diany to pewnego rodzaju stopniowe otwieranie się na czytelnika, bo on jest tu traktowany jak przyjaciel, któremu się zwierza. Zabiera nas w świat codzienności, pokazuje zwyczajne zajęcia, które dla niej są niezwykłe, czyli razem z nią odwiedzamy zakład fryzjerski, bierzemy udział w rodzinnych urodzinach. Diana stopniowo odkrywa jak mogą wyglądać relacje społeczne. W tym pomaga jej też szkoła. A ta jest niezwykła, ponieważ dziewczyna uczestniczy w edukacji domowej nastawionej na rozwijanie talentów, a nie wkucie materiału. Nauka jest tu pokazana jako samodzielne uczenie się w gronie rówieśników, którzy z różnych powodów także uczestniczą w takiej formie rozwijania umiejętności zamiast w ogólnodostępnej szkole. Relacje między uczniami są całkowicie inne, bliższe. Rodziny ściślej ze sobą współpracują i to pozwala Dianie rozwijać poczucie bezpieczeństwa.
Barbara Stenka w swojej książce porusza wiele ważnych tematów: od samotności, porzucenia, depresji, wykluczenia, wycofania społecznego, przez ekologię, miłość do zwierząt, otwartość na innych po przemoc fizyczną, psychiczną i ekonomiczną, uzależnienie od gier oraz mediów. Postawy Diany, jej babci, wakacyjnych i szkolnych znajomych pomagają przemycać pozytywne wzorce, pokazywać alternatywny, pełen dobroci świat, w którym za brak reakcji na cudzą krzywdę należy zapłacić. Świetna książka nie tylko dla młodzieży. Uważam, że powinna to być obowiązkowa lektura dla wszystkich rodziców i nauczycieli, aby mogli dostrzec alternatywne formy wychowania i nauki.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz