Marcelina Grabowska-Piątek, Orgiami. Papierowe cudeńka, Wrocław „Siedmioróg” 2013
Które dziecko nie lubi papierowych zabawek,
obserwowania, w jaki sposób rodzic je wykonuje, a później nie podejmuje
samodzielnych prób odtworzenia kolejnych czynności? Papier ma w sobie coś z
magii: płaska kartka zmienia się w bajeczne kształty. Kilka z nich każdy nas
zna z czasów swojego dzieciństwa. W mojej rodzinne miejscowości książka z
przepisami na orgiami miała największe powodzenie. Polowałam na nią przez
prawie całą szkołę podstawową i niestety nigdy nie udało mi się jej wypożyczyć.
A teraz do moich rąk trafiła interesująca propozycja wydawnictwa „Siedmioróg” z
pięćdziesięcioma przepisami na interesujące zabawy w długie zimowe wieczory. Aby
urozmaicić zabawę wystarczy zainwestować w kolorowy blok rysunkowy.
Tworzenie origiami pozwala ćwiczyć motorykę małą i
dużą, rozwija wyobraźnię przestrzenną, logiczne myślenie oraz koncentrację.
Zabawa samodzielnie wykonanymi papierowymi zabawkami rozwija wyobraźnię oraz
uczy delikatności. Ponad to tworzenie orgiami to świetny pretekst do wspólnej twórczej
zabawy. Dziecko ćwiczy rączki przygotowując je do trudnej sztuki pisania, uczy się
naśladowania oraz nawiązuje bliższe relacje z opiekunami. Orgiami jest bardzo
dobrym materiałem terapeutycznym. Pierwsze kroki, które dziecko powinno w tej
sztuce stawiać to orgiami płaskie (różne figury zaginane i przyklejane na
papierze). Kolejny etap to orgiami przestrzenne, które znajdziemy w książce „Orgiami.
Papierowe cudeńka”.
Publikację polecam wszystkim przedszkolakom oraz
uczniom zainteresowanych rozwojem swoich umiejętności manualnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz