Joanna Olech "Szkoła detektywa Emila Wykopka. Bal piłkarzy"

Joanna Olech, Szkoła detektywa Emila Wykopka. Bal piłkarzy, il. Joanna Olech, Warszawa „Egmont” 2016

W życiu nic nie dzieje się przypadkowo, a już na pewno nie w powieści detektywistycznej. Każde wydarzenie musi mieć swoją przyczynę, każdy drobiazg jest bardzo ważny. Znalezienie znanego piłkarza popularnej drużyny piłkarskiej w kanalizacji musi mieć swoje przyczyny. Misia i Wisia mają niesamowite szczęście, że trafiły w ciąg tych dziwnych wydarzeń. Wszystko dzięki bohaterskiej pomocy ich futbolowemu idolowi, Rexowi „Rogalowi” Rozwielickiemu. Ich pomoc została nagrodzona zaproszeniem na Bal Piłkarzy, na którym pojawiają się ciekawe osobistości, a do tego dochodzi do szeregu dziwnych zdarzeń. Początkowo wszystko toczy się zwyczajnie: dzieciaki korzystają z możliwości spróbowania niezwykłego jedzenia, poznania nowych smaków i z innymi gośćmi śpiewają życzenia urodzinowe dla Rexa. Dziwne rzeczy zaczynają się dziać w chwili zgaszenia światła w czasie zdmuchiwania świeczek z tortu. Ciemność trwa troszkę dłużej niż powinna, a kiedy udaje się włączyć światło okazuje się, że… zniknął niezwykły puchar. Sprawą ma się zająć inspektor słynący z nieumiejętnie prowadzonych śledztw. Na szczęście nad jego wynikiem czuwają bliźniaczki Misia i Wisia, Kordula, Benio i Maurycy – uczniowie profesora Emila Wykopka. Zdolne dzieciaku uczą się logicznie myśleć, obserwować otoczenie i wyciągać wnioski. Żaden szczegół nie umknie im uwadze.

Książkę wzbogacono interesującymi ilustracjami autorki. Z jednej strony doskonale wpisują się w dziecięce kanony prostego rysowania, z drugiej widać niezwykłą dbałość. Plusem jest ograniczenie się do kilku kolorów dzięki czemu ilustracje sprawiają wrażenie młodzieżowych, przez co książka przyciągnie również uwagę nieco starszych czytelników. Całość oprawiona w solidną oprawę, strony bardzo dobrze zszyte, przez co czytanie sprawia wielką przyjemność, a książka bardzo ładnie prezentuje się na półce. Dzięki niedługim rozdziałom, dużej czcionce, prostej akcji i wciągającej fabule będzie to doskonała lektura dla dzieci od szóstego roku życia. Z młodszymi dziećmi warto rozpocząć książkową przygodę wspólnie (dorosła osoba czyta).

„Bal piłkarzy” to kolejna książka Joanny Olech, która trafiła do naszego domu. Przypadkowo ubiegły tydzień poświęciłyśmy książkom napisanym właśnie przez tę autorkę. Na razie w nasze upodobania doskonale wpisuje się „Pompon w rodzinie Fisiów” ze względu na opowieść o smoku. Jednak „Bal piłkarzy” także cieszył się sporym powodzeniem. Opowieść detektywistyczna dla najmłodszych jest zupełnie inaczej napisana niż nasza ulubiona lektura tej autorki. Mniej tu humoru, więcej myślenia i zdecydowanie lepiej sprawdza się w przypadku dzieci starszych od córki chodzącej do przedszkola. Tej książce bliżej do „Tarantuli, Klopsa i Herkulesa”, którą – ku memu zaskoczeniu (dość obszerna książka) – córka po raz kolejny wysłuchała w wielkim skupieniu.

„Bal piłkarzy” to opowieść bardzo interesująca dla młodych czytelników. Podkreśla jak bardzo ważne jest zwracanie uwagi na nawet najbanalniejsze szczegóły. Uczy także, że pozornie oczywiste rozwiązania mogą być mylne.

Lekturę polecam uczniom szkoły podstawowej.

Kup książkę