Pewnie już zauważyliście (a jeśli nie to przypominam), że „Świerszczyk” jest teraz miesięcznikiem. Zmieniło się to od stycznia. Przybyło stron, zabaw, interesujących czytanek, ciekawostek i reklam książek oraz programów edukacyjnych. Wakacyjnych numerów zawsze było mniej. Pojawiający się wcześniej „Świerszczyk” był co dwa tygodnia, a na czas wakacji zmieniał się w miesięcznik. Tym razem nie musiały nastąpić zmiany w częstotliwości, ponieważ każdego pierwszego dnia kolejnego miesiąca pojawia się nowy numer. A w nim całkowicie wakacyjna atmosfera: wyjazdy, przygody, zabawy na świeżym powietrzu, odkrywanie, że czas szybko leci, a pomoc rodziców w zabawie może zepsuć własne plany. Stawianie na samodzielność i przygodę jest tu na pierwszym miejscu. Wszystko oczywiście w towarzystwie przyjaciół, którzy mają równie dużo pomysłów. Na deszczowe i bardzo upalne dni mamy w pakiecie gry, które skutecznie pozwolą zwalczyć nudę. Do tego krzyżówki, zadania ze spostrzegawczości, ciekawostki dotyczące podróżowania i wakacji oraz całe mnóstwo pomysłów na spędzenie wakacji. Żeby tylko na to wszystko starczyło czasu. Zachęcam do lektury.
Wszystkie teksty wzbogacone ilustracjami znanych i cenionych ilustratorów. Sporo tu inspiracji, podpowiadania jak można zrobić piękne obrazy ze śmieci. Może przyda się to w deszczowe dni?
I pamiętajcie: już niedługo wrześniowy numer, w którym będzie sporo o szkole.
Wszystkie teksty wzbogacone ilustracjami znanych i cenionych ilustratorów. Sporo tu inspiracji, podpowiadania jak można zrobić piękne obrazy ze śmieci. Może przyda się to w deszczowe dni?
I pamiętajcie: już niedługo wrześniowy numer, w którym będzie sporo o szkole.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz