Wilhelm Dilthey, O istocie filozofii i inne pisma, wstęp, tł Elżbieta Paczkowska-Łagowska, Warszawa 1987, s. 115-150.
Anarchia
ciągle dostarcza pożywki sceptycyzmowi. Wzrost sporu systemów
filozoficznych, poglądów religijnych i zasad moralnych wpływa na wzrost
sceptycyzmu. Odkrywanie różnorodnych wierzeń na przestrzeni wieków
przyczyniało się do wzrostu sceptycyzmu. Głębsze od wniosków
sceptycznych wyrastających ze sprzecznego charakteru ludzkich mniemań są
wyrosłe ze świadomości historycznej.
Człowiek
szesnastowieczny dostrzegł w chrześcijaństwie naturalną teologię.
Naturalna teoria prawa została tu wyprowadzona z prawodawstwa
rzymskiego, a estetyka z greckiej twórczości artystycznej.
Osiemnastowieczna filozofia przyczyniła się do rozpadu tego naturalnego
systemu. Historyczne podejście badawcze stało się podstawą do zgłębiania
przemian i odmiennych zachowań ludzkich pod wpływem odmiennego klimatu,
obyczajów i wychowania. Filozofia powinna w człowieku szukać struktury
swych przekonań. Współczesny człowiek dąży do zrozumienia życia
przeżywanego przez człowieka.
Podstawą
wszelkiej wiedzy jest życie. To z niego czerpiemy wiedzę o świecie.
Życie jednostki wytwarza właściwy sobie świat. Refleksja życiowa jest
podstawą do doświadczenia życiowego. Przemijalność rzeczy ludzkich,
zdolności do korzystania z chwili powoduje, że staramy się stawiać
twarde zręby egzystencji. Podłożem doświadczenia, świadomości
egzystencji ludzkiej jest uprzytomnienie sobie potęgi przypadku,
nietrwałości wszystkiego, ciągła obecność śmierci, decydująca o
znaczeniu i sensie życia każdego człowieka.
Regularne
powtarzanie się doświadczeń powoduje powstanie ogólnego doświadczenia
życiowego. Do doświadczeń życiowych należy również trwały system
zależności związujący tożsamość jaźni z innymi osobami i przedmiotami
zewnętrznymi. Ja, osoby i rzeczy naokoło nas można scharakteryzować jako
czynniki świadomości empirycznej istniejącej poprzez relacje zachodzące
między tymi czynnikami. Pośród doświadczeń życiowych najistotniejsze są
te, które ograniczają nasze istnienie, wywierają na nas presję;
następnie tworzące przeszkody do zamiarów.
Ze
sprzecznych doświadczeń życiowych wyłania się oblicze życia. Powiązania
życiowe i oparte na nich doświadczenia dusza stara się ująć w całość,
ale nie potrafi. Niepojętymi są: poczęcie, narodziny, rozwój i śmierć.
Wiara w nieśmiertelność, w życie pośmiertne mają przezwyciężyć obcość
życia i stałą walkę w przyrodzie.
Każde
doświadczenie pokazuje człowiekowi życie od pewnej swoistej strony;
kształtują one nasze nastroje wobec życia. U różnych jednostek panują
różne nastroje w zależności od ich natury; najpopularniejsze nastroje to
optymizm i pesymizm. Tworzą one niższą podstawę wykształcenia się
światopoglądów. Rozumienie zjawisk życiowych zachodzi przez to, co
wyraźniejsze; staje się to narzędziem zrozumienia, podstawą wyjaśnienia
tego, co nieuchwytne. Nauka analizuje, rozwija się na podstawnie
wyizolowanych jednorodnych stanów rzeczy ich ogólne relacje. Nauka
poznaje, a dziedziny nienaukowe (religia, metafizka, poezja) rozumieją
zjawiska życiowe.
Wszystkie
światopoglądy maja tę samą strukturę; jest ona systemem, który
każdorazowo może rozstrzygać pytanie o znaczenie i sens świata i na tej
podstawie wyprowadzić ideał, dobro najwyższe, najogólniejsze zasady
kierowania życiem. Decyduje o niej prawidłowość psychiczna będąca
podstawą oceniania stanów rzeczy przez ujęcie rzeczywistości.
W
zależności od naszej postawy oceniamy rzeczywistość, wartościujemy ją
wskazując rzeczy, które pragniemy. Światopoglądy sprzyjające rozumieniu
życia i prowadzące do użytecznych celów życiowych, mają zdolność
przetrwania i wypierają inne, mniej znaczące.
Tożsamość
ludzkiej natury, porządek indywidualizacji powstaje przez powiązanie
doświadczeń życiowych z rzeczywistością. Zmieniające się idee posiadają
element nieobliczalny; wyrastają one z życia historycznego. Zastosowanie
metody porównawczej sprawia, że układają się w grupy pomiędzy, którymi
zachodzi pewne podobieństwo. Światopoglądy nie są wytworami czystego
myślenia; nie powstają z czystej woli poznania. Wypływają one z postawy
życiowej, doświadczenia, ze struktury naszej psychiki. Przyczyną
wykształcenia się światopoglądu jest pragnienie utrwalenia obrazu
świata, oceny życia, kierowania wolą. Spór między światopoglądami jest
nierozstrzygalny ze względu na to, że nie są one oparte na dowodach.
„Podstawą kultury jest gospodarka, współżycie społeczne, prawo i państwo”[1].
Nauka, w której istnieje podział pracy oparty na spełnianiu zadania,
pozostaje w ścisłym związku z praktyką. W pewnych funkcjach również
filozofia podlega temu podziałowi pracy.
Geniusz
religijny, poetycki, metafizyczny wolny jest od owych zobowiązań
społecznych. nie podlega podziałowi pracy, nie podporządkowuje się
ograniczeniom osiągnięć epoki. Światopoglądy religijne wyrastają ze
swoistości odnoszenia się człowieka do życia. Próba wchłonięcia mocy sił
wyimaginowanych prowadzi do wytworzenia obrzędów. Powstaje wówczas
rzemiosło cudotwórcy, znachora, kapłana. Umacnianie się tego stanu
prowadzi do gromadzenia się metod, doświadczenia, wiedzy i szczególnego
sposobu życia, odmienny od sposobu życia innych członków społeczeństwa.
Rozwój zabobonnej religijności rozpoczynający się w czynnościach
kultowych z czasem przechodzi w religijność. Prymitywne pojęcia
religijne rozwijają się na tle wszechobecnych i powtarzających się
przeżyć: narodzin, śmierci, choroby, urojeń, szaleństwa. Siła
oddziaływania tego, co niewidzialne jest podstawą pierwotnego życia
religijnego, której obecna moc tkwi w tradycji. Wszystkie światopoglądy
religijne zawierają w sobie wizję konfliktu istot dobrych i złych,
świata zmysłowego i wyższego, że istnieje stwórcza siła boska.
Ważność
dzieła sztuki polega na tym, że to, co poszczególne i zmysłowe zostaje
wyodrębnione ze przyczynowo-skutkowego i wzniesione do poziomu idealnej
ekspresji stosunku do życia wyłaniający się z elementów rzeczywistości.
Sztuka rozwijała się pod wpływem oddziaływania religii. „Wydobywając
pewne zdarzenie ze splotu zależności wolicjonalnych i przekształcając w
owym świecie ułudy jego poetycki symbol w ekspresję natury życia, poezja
uwalnia duszę od ciężaru rzeczywistości, a jednocześnie ujawnia jej
znaczenie”[2].
Poezja poszerza osobowość i horyzont życiowych doświadczeń. Poezja nie
pragnie poznawać świata, ale ukazać ważność zdarzeń, ludzi i rzeczy
tkwiącą w związkach życiowych.
Proces
powstawania i utrwalania się światopoglądów zmierza do tego, aby
odpowiadały one wymogowi wiedzy ważnej powszechnie. Wola panowania
obecna w religiach w metafizyce zostaje zastąpiona wymogiem rozumu. Gdy
światopogląd zostaje ujęty w system pojęciowy i naukowo uzasadniony oraz
występuje z rozszczepieniem do ważności powszechnej, powstaje
metafizyka, którą zawsze poprzedza religia. Strukturę świadomości w
metafizyce na początku determinował jej związek z nauką. Z czasem stała
się zależna od kultury świeckiej podlegając duchowi panującym systemom i
udzielając im swojej energii w postaci swojej myśli. Każdy światopogląd
jest intuicją wypływającą z faktu tkwienia w życiu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz