Włodzimierz Antkowiak, Złoty pociąg i tajemnice skarbów Polski, Warszawa „Bellona” 2015
Sensacyjna wiadomość w mediach o złotym pociągu
wywołała w nas dreszczyk emocji. W końcu Polska odzyska stracone w czasie II
wojny światowej cenne skarby. Medialne podniecenie nie trwało długo, a
informacje o skarbie już się nie pojawiają.
Włodzimierz Antkowiak w swojej książce „Złoty pociąg
i tajemnice skarbów Polski” uświadamia nas, że ten niezwykły pociąg i próby
odnalezienia go to nie jedyne takie zdarzenie w naszym kraju. Od lat poszukiwacze
zaginionych majątków próbują zlokalizować miejsce ich ukrycia, a czasami
zagubienia. Wiele ze skarbów odbyło długą drogę, inne zaginęły jeszcze w kraju.
Nie brakuje wśród nich złotych statków spoczywających gdzieś na dnie Wisły,
którą Szwedzi w czasie najazdu spławiali do Bałtyku. Legend o bogactwach jest
tak wiele jak w „Baśniach z 1001 nocy”. Poza ekscytującymi opowieściami,
wyolbrzymianymi z pokolenia na pokolenie bogactwami nie wiemy nic.
Autor zabiera nas w świat poszukiwaczy, przybliża
historię i podaje aktualny leksykon najważniejszych prawdopodobnych miejsc, w
których znajdują się ukryte skarby. Całość bardzo interesująca, napisana
prosty, żywym, przystępnym językiem, przez co mamy wrażenie jakbyśmy czytali
powieść sensacyjną, a nie przewodnik po skarbach.
Ze względu na duże wykorzystanie materiałów z poprzednich
publikacji (często można wiele z nich znaleźć bez znajomości wcześniejszych,
ale w czasie uważnego czytania) książka jest troszkę niestaranna i poza
ekscytującą historią o najnowszym skarbie może czytelnikom, którzy znają już
wcześniejsze źródła dostarczyć niewielkiej ilości informacji.
„Złoty pociąg i tajemnice skarbów Polski” to
doskonała lektura dla młodzieży i dorosłych chcących rozwinąć swoją pasję
poszukiwaczy, odkrywców nie tylko tej najnowszej historii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz