Etykiety

poniedziałek, 18 stycznia 2021

Elżbieta Jodko-Kula "Jak zrozumieć chrumaka i wejść do świata tych, którzy myślą inaczej" il. Elżbieta Moyski


Każdy z nas jest inny. To sprawia, że jesteśmy w pewien sposób wyjątkowi i niepowtarzalni. Nie zawsze sobie to uzmysławiamy. Często widzimy siebie jako część określonej społeczności czy po prostu jedną z wielu osób wtopionych w tłum. A przecież każdy z nas ma inne doświadczenia, odmienny zasób wiedzy (nawet wtedy, kiedy wszyscy chodzili do tej samej klasy), bo inne rzeczy były dla nas w czasie edukacji ważne, inne mamy też podejście do rozwijania nowych umiejętności. Rzadko kiedy zdajemy sobie sprawę, że nasze życie kształtują wrażenia i emocje. Dopiero kontakt z osobami mającymi inne spojrzenie, inaczej odbierającymi świat sprawia, że uzmysławiamy sobie to, że wcale świat nie musi być pełen wyzwań, których boimy się podjąć, że każda przeszkoda, która wydaje nam się nie do pokonania może być dla innych czymś zwyczajnym, a to, co dla nas błahe dla innych może urastać do niesamowitego wyzwania. A co by było, gdyby nam od dziecka pokazywano jak piękny, różnorodny i niesamowicie złożony jest świat ludzki, gdyby wprowadzano nas w świat innego postrzegania? Myślę, że bardziej świadomie podchodzilibyśmy do swoich i cudzych lęków, bardziej doceniali cudze oraz własne talenty i mieli mniej uprzedzeń, a więcej chęci do współpracy.
„Jak zrozumieć chrumaka i wejść do świata tych, którzy myślą inaczej” Elżbiety Jodko-Kuli to właśnie taka lektura wprowadzająca w świat odmiennego postrzegania. Mamy tu głównego, bezimiennego bohatera nazwanego Chłopiec, coś na wzór everymana z literatury dla dorosłych i mający dość długą tradycję, bo sięgającą do XV-wiecznych niderlandzkich moralitetów i wracającającego w XX wieku w cenionych dziełach. A tu pojawia się w książce dla dzieci, aby każdy z czytelników mógł lepiej utożsamić się z postacią. Co prawda znamy płeć bohatera, ale imię pozostanie tajemnicą. Za to sposób postrzegania świata, przeżywania kontaktów z nim już jest kwestią bardzo osobistą, bo determinowaną przez neurologiczność bohatera mającego spektrum autyzmu, które można określić zespołem Aspergera. To sprawia, że nasz bohater ma różnorodne problemy z przetwarzaniem bodźców, dostosowaniem się do otoczenia, żyje w pewien sposób w swoim świecie, chociaż ma rodzinę: rodziców, siostrę, wujków, dziadków. Nie brakuje tu też kolegów, koleżanek, napotkanych ludzi. Ale to on-Chłopiec jest tu najważniejszy. Każdy kontakt ze światem to takie Levinasowskie „spotkanie” z Innym. I to kontakt z owym Innym pozwala na odkrywanie i rozumienie własnej odmienności, odrębności i konieczności rozwijania umiejętności radzenia sobie z brutalnie wdzierającym w sferę bezpieczeństwa Obcym.
Pisarka, będąca też terapeutką, wprowadza nas do świata inaczej postrzeganego. Wchodzimy w obszary życia codziennego, z którymi osoby ze spektrum autyzmu najczęściej mają problem. Każde opowiadanie porusza ważne zagadnienia i pomaga nawiązać z dziećmi oraz młodzieżą rozmowę, a nauczycielom, rodzicom oraz terapeutom lepiej zrozumieć sposób postrzegania i przeżywania niektórych spraw. Młody czytelnik wchodząc w świat Chłopca odkryje, że nie jest sam ze swoją odmiennością, że ma do niej prawo i musi nauczyć się z nią żyć. Dorosłym oraz rówieśnikom natomiast pozwala na rozwinięcie większej empatii, wczucie się w wyzwania osób nieco inaczej postrzegających i doświadczających świat.
Zbiór opowiadań otwiera bardzo ważna historia o uprzedzeniach. Historia pokazująca irracjonalny strach Chłopca przed tajemniczym Wąsalem, który jest zwyczajnym włóczęgą. Nasz bohater odkrywa, że ma z osobą, której się bał wiele wspólnego: on też boi się zakładania nowych rzeczy, obcinania włosów, paznokci. Zdecydowanie woli nic nie zmieniać w swoim wyglądzie. Od wąsala różni go to, że jemu jeszcze nie rośnie broda. Inne spojrzenie na własne lęki, odnalezienie ich w napotkanym człowieku sprawia, że Chłopiec może przestać się bać napotykanego na osiedlu mężczyzny i sam może podjąć starania, aby zmienić nastawienie do zmian w wyglądzie, aby samemu nie być postrachem.
W tomie znajdziemy też opowieści pokazujące lęki związane z wyobraźnią, strachem przed potworami, konflikty wynikające z posiadania odmiennych wartości i innych priorytetów. Do tego wejdziemy w świat zagrożeń, konieczności sprawdzania urządzeń, z których się korzysta, słuchania tłumaczeń starszych na temat zagrożeń, umiejętności godzenia się z tym, że rzeczy i ludzie przemijają, a nasze prezenty mogą być ulotne, dlatego bardziej liczą się relacje z innymi oraz intencje niż same podarunki. Wchodzimy też w świat współpracy, wzajemnego szacunku, ale bywają też chwile naruszenia naszej sfery prywatnej, zawłaszczenia przedmiotów, starzenia się rzeczy, konieczności wymiany na nowe, sprzątania, czyszczenia, dbania o otoczenie, wstydzenia się młodszych kolegów, odwagi, odpowiedzialności za słabsze istoty i młodsze dzieci, świadomości unikania rzeczy, których używanie może skrzywdzić innych. Niejednokrotnie pojawi się problem zabaw z młodszymi, umiejętności odnalezienia się w tłumie, umiejętności zaopiekowania się innymi i dążenia do własnej samodzielności oraz doceniania tego, że zrobiliśmy postępy i już nie potrzebujemy tak dużej pomocy jak inni. Autorka pięknie pokazała tu też temat zazdrości, chęci zwrócenia na siebie uwagi, nieakceptowania określonych zachowań, wykluczania i doceniania osiągnięć innych dzieci. Sporo miejsca poświęcono tu zaburzeniom sensorycznym, bólowi jaki może sprawić dotyk, odgłosy oraz zapachy. Pisarka pokazuje jak takie inne doświadczanie świata może wpłynąć na zainteresowania dzieci, ich podejście do różnych przedmiotów, kontaktu z nowymi rzeczami. Wszystkie problemy pokazane w bardzo prosty, przystępny sposób, dzięki czemu będzie to pouczająca lektura zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.
Publikacja podzielona jest na siedem części z tematami przewodnimi, co pozwoli terapeutom na szybkie odnalezienie się w ważnych obszarach, odnalezienie opowiadań, które mogą poruszyć tematy skłaniające do rozmowy. Do tego do solidnej książki dołączono coś na wzór wkładki z ćwiczeniami do każdego z obszarów, aby zachęcić dzieci do dzielenia się własnymi wrażeniami, doświadczeniami.
Uważam, że to bardzo pomocna i ważna lektura. Powinni sięgnąć po nią wszyscy uczniowie i rodzice oraz nauczyciele i terapeuci, ponieważ pozwala na łatwiejsze zrozumienie problemów, z jakimi mogą borykać się inni ludzie.
Całość dopełnia solidna okładka, bardzo dobrze zszyte strony i bardzo dobrej jakości papier oraz proste, estetyczne i skutecznie przyciągające dziecięcą uwagę ilustracje Elżbiety Moyski. Zdecydowanie polecam!













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz