Etykiety

wtorek, 5 lipca 2022

Alice Oseman "Loveless"


Dorastanie wiąże się z poszukiwaniem własnej tożsamości, odkrywaniem swoich zainteresowań, kształtowaniem cech charakteru i wybieraniem drogi, którą chcemy podążać. Młodość wiąże się z eksperymentowaniem. Znajomość opcji daje poczucie znajdowania się w obszarze normy i pomaga w budowaniu poczucia własne wartości. Niestety kultura przez wiele wieków wiele rzeczy tłamsiła, zmuszała do przemilczenia. Patriarchalne społeczności wywodzące się z religijności dającej mężczyznom wyższą pozycję i bazujące na sile podporządkowania i tworzenia ciągłości pilnowały, aby tylko opcja związana z możliwością przekazywania genów była tą właściwą. W takim otoczeniu przemilczano i prześladowano każdą seksualność, która jest odmienna od heteroseksualności. O ile wychodzenie poza ramy dyskryminującej kultury pomogło na wyzwoleniu się innych to ciągle wiele rzeczy nadal pozostaje zagadką i sprawia młodym ludziom duży problem. Zwłaszcza w zderzeniu z zachowaniami rówieśników, porównywaniem się, zastanawianiem, czy im też będzie dane doświadczyć takich przeżyć jak innym. Aseksualność jest tematem tabu nawet wśród tych, którzy nie są heteroseksualni. O ile odmienny popęd da się zrozumieć to jego brak wydaje się czymś zadziwiającym, odbiegającym od normy. Takie spojrzenie sprawia, że wielu młodych ludzi albo robi coś wbrew sobie albo ma nie, ale obie grupy mają zaniżone poczucie własnej wartości, bo ich fizyczne kontakty z innymi, seksualne doświadczenia nie mają nic wspólnego z satysfakcją. Wręcz przeciwnie: stają się źródłem poczucia obrzydzenia.

Ten trudny temat porusza w swojej książce Alice Oseman. „Loveless” zabiera nas do świata Georgii, która od lat jest przekonana, że jest zakochana w chłopaku z innej szkoły. Kiedy kończy szkołę średnią, spotyka go wśród nastawionych na erotyczne doznania nastolatków i ma okazję poczuć jego bliskość odkrywa, że wcale nie tego chce. Uświadamia sobie też, że nic do niego nie czuje. Oszukiwała się przez te wszystkie lata, bo po prostu bardzo chciała się w kimś zakochać i być taka jak inne dziewczyny. Zwłaszcza, że wstydem jest brak jakichkolwiek seksualnych, kiedy jest się już pełnoletnim. Zaczyna się zastanawiać, czy na pewno chce tego, co inni, czy chce być taka jak oni? Po nieudanej imprezie na szczęście już więcej nie będzie musiała spotkać ludzi, którzy wyśmiewali jej odmienność. Wyjeżdża na studia razem z przyjaciółmi. Ze strony rodziców i przyjaciół czuje lekką presją na otwarcie się na doświadczanie relacji seksualnych. Widzimy jak uprzedzenia, schematy kulturowe sprawiają, że otoczenie wywiera na nią presję, od której ona chce się uwolnić, a z drugiej strony wpisać w znane wzorce.
W nowym miejscu szybko zauważa, że praktycznie wszyscy myślą tutaj o imprezach, nowych znajomościach i romansach. Pech chciał, że jej współlokatorką zostaje dziewczyna wyjątkowo łatwo wchodząca z innymi w relacje, podbijająca kolejnych chłopaków, przeżywająca z nimi przygody seksualne. Georgia chce być taka jak ona, zazdrości jej tej swobody i z tego powodu postanawia znaleźć miłość swojego życia. Widzimy jej powolne wchodzenie w studenckie życie, nowe doświadczenia, w których główną rolę odgrywa Pip, Jasonem i Rooney tworzący kółko Szekspirowskie, dzięki któremu będzie mogła spełnić marzenia o występie na scenie.
W zetknięciu z rówieśnikami, porównywaniem się z nimi, ich potrzebami, pragnieniami dostrzega, że jest inna. Nie poświęca czasu sprawom sercowym, nie kieruje się pożądaniem. Jej próby wejścia w dorosłe związki kończą się porażkami. Czuje, że coś jej nie pozwala nawiązać relacji erotycznej. Ma coraz niższe poczucie własnej wartości i coraz częściej zadaje sobie pytanie o to, czy jest normalna. Jest zagubiona w świecie, w którym wszyscy dążą do kontaktów seksualnych. Zmienia się to, kiedy dowiaduje się o aseksualności i aromantyczności. Czy lepsze zrozumienie siebie pozwoli jej na bardziej świadome dokonywanie wyborów zgodnych z własnymi potrzebami.
„Loveless” to piękna i pouczająca opowieść o poszukiwaniu własnej seksualności, tożsamości i miejsca w społeczeństwie. Alice Oseman uświadamia swoim czytelnikom jak bardzo różnorodni jesteśmy i pokazuje, że nie każdy musi wpisywać się w kulturę przepełnioną erotyką. Widzimy tu cały ogrom wątpliwości i dylematów, z jakimi mają do czynienia ludzie odbiegający od tego, co w kanonie kultury uchodzi za normę. Widzimy ogrom emocji związanych z własnymi poszukiwaniami i odmiennymi relacjami. Oseman zabiera nas w świat bardzo realistycznej historii, porusza ważne tematy, pokazuje problemy miłosne i dylematy młodych ludzi, którzy odbiegają swoją seksualnością od tego, co im znane. „Loveless” to książka, po którą powinien sięgnąć każdy nastolatek i ich rodzice, ponieważ pozwoli na uświadomienie istnienia określonej opcji, otworzy na odmienność, pomoże ją zaakceptować, a być może wielu młodym osobom pozwoli na uniknięcie wielu niezręcznych sytuacji i zaniżenia poczucia własnej wartości.
Pisarka uświadamia czytelników jak bardzo kultura kładzie nacisk na związki i erotyzm, jak bardzo jest to ważne w czasie dojrzewania i dorastania, przygotowującego do dorosłego życia „we dwoje”. Widzimy jak takie otoczenie fatalnie wpływają na psychikę osób aseksualnych, które często nawet nie zdają sobie sprawy ze swojej aseksualności, która przez wielu postrzegana jest jako choroba. Problem poszukiwania własnej tożsamości jest tu najważniejszy i to sprawia, że inne wątki związane ze studiowaniem są tu pominięte. Nie istotne są zajęcia, wykłady, zaliczenia, bo nie one są tu tematem przewodnim. Są tłem, w którym rozgrywa się najważniejsza akcja, czyli dylematy związane z odkrywaniem siebie. Możemy uświadomić sobie jak bardzo poczucie odmienności przysłania inne problemy.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz