Ewa Białołęcka, Kroniki Drugiego Kręgu. Księga 1: Naznaczeni
Błękitem, Warszawa „Jaguar”2018
W bliżej nieokreślonym czasie i miejscu istnieje niezwykła
kraina dość bliska temu, co znamy z książek historycznych. Spotkamy w niej pasterzy, wojowników,
złodziei, niewidomych, głuchoniemych, badaczy przyrody, kuglarzy, prostytutki,
dzieci mające problem z przetwarzaniem bodźców (autyzm), artystów, pisarzy, możnych. Ten dość
zwyczajny świat wzbogacono sporą ilością magii sprawiającej, że zwyczajne
dziecko z nadmiaru daru może stać się niepełnosprawne i wymagać ciągle cudzej
opieki, być oceniane po wyglądzie, czy mieć problem z odbieraniem dźwięków. Będąc
nie do końca sprawnym trudno być świetnym magiem nawet jeśli ma się wielką moc.
Taka myśl wydaje się towarzyszyć wszystkim głównym bohaterom: począwszy od Białego
Rogu z nierozwijającymi się nogami, przez Nocnego Śpiewaka bardziej
przypominającego zwierzę niż człowieka i głuchego Kamyka. Wszystkich łączy
niezwykły talent do robienia rzeczy, których inni nie mogą, a jednocześnie niesprawność fizyczna wprowadza w ich życie wiele ograniczeń, które wydawałoby się, że mogą rozwiązać dzięki swoim niezwykłym mocom. Jednak magia to
rzecz niebezpieczna. Zwłaszcza nie do końca opanowana. Talent wydaje nam się
darem, ale może być przeklęciem sprawiającym, że musimy podołać większym
wyzwaniom zamiast wieźć spokojne życie na prowincji. Naznaczeni przez niezwykły
dar bohaterzy muszą stawiać czoło nie tylko swoim słabościom, ale i temu, jakie
miejsce wyznaczyli im w społeczeństwie inni ludzie. Im talent magiczności
potężniejszy tym bardziej okalecza i tym bardziej dziecko bezbronne wobec
dorosłych stających się jego katami.
„Naznaczeni Błękitem” Ewy Białołęckiej to piękna
opowieść o wychodzeniu poza cielesne bariery, odnajdywaniu przeznaczenia,
wyznaczaniu nowych szlaków nie tylko we własnym życiu. Czyny potężnych młodych magów,
jak łatwo się domyślić, nie są bez znaczenia dla innych, którymi są nie tylko
ludzie.
Do stworzonego przez pisarkę świata wchodzimy powoli.
Poznajemy Białego Roga wyczesującego wełnę razem z bratem. Stajemy się
świadkami wielkiego buntu, ucieczki i niezwykłej obrony domostwa. Bohaterska
postawa sprawia, że nie do końca sprawny mag staje się legendą, którą będą wspominać
kolejne pokolenia. Nim do tego dojdzie bohatera czeka niełatwy los:
znienawidzony przez ojca pierworodny ze względu na swoją niepełnosprawność nie
może liczyć na przychylność rodzica. Odtrącony, wyjęty poza społeczność Biały
Róg mimo wszystko dba o wszystkich i chroni to, co od lat należy do jego
rodziny.
Opowieść o Nocnym Śpiewaku zabiera nas w okrutne
realia traktowania dziecka jak zwierzęcia, znęcania się, alkoholizmu, biedy,
przemocy. Socjalizacja zranionej psychiki to proces niełatwy. Zwłaszcza, że pod
odmiennym wyglądem kryje się mag niepanujący nad swoją mocą.
Pierwsze dwie krótkie opowieści stają się pięknym
wprowadzeniem do snucia losów o głuchym Kamyki, który jest niezwykle
utalentowany, mimo że urodził się w zwykłej, wiejskiej rodzinie. Dar magii
sprawił, że chłopiec jest głuchy, a przez to odcięty od rówieśników, a także
możliwości całkowitego wykorzystania swojej mocy.
Ewa Białołęcka zabiera nas w niezwykły świat pełen
magii, stworów znanych z legend i mitów, ale stworzonych na nowo. Syreny w jej
książce wyglądają inaczej niż te znane nam z disnejowskich ekranizacji, a smoki
nie mają łusek tylko futra. Niezwykle plastyczny świat porywa od pierwszych
stron. W miarę rozwoju akcji pisarka stopniuje napięcie i porusza coraz więcej
ważnych społecznie tematów.
Fantastyczna opowieść Ewy Białołęckiej ma już ponad
dwudziestoletnią historię zaczynającą się od nagradzanej opowieści „Tkacz Iluzji”,
w której poznajemy ostatniego z bohaterów „Naznaczonych Błękitem” i jego
przyjaciela smoka. Niedługie opowiadanie obrosło w kolejne przygody, nowych
bohaterów i ważne wątki, które stały się „Kronikami drugiego kręgu”. Z niedługiej
historii wyłania się niezwykły świat pełen magii, przekraczania granic własnych
możliwości oraz łamania konwenansów w kontaktach z innymi istotami.
Bohaterzy pierwszego tomu są dość prości, ale też
bardzo ludzcy z całym bagażem wad, uprzedzeń sprawiających, że głównym
narzędziem wywoływania posłuchu jest dla nich przemoc słowna lub fizyczna.
Pisarka pokazuje nam brutalny świat, w którym nie jest łatwo żyć, nie każdy
jest idealny, ale główni bohaterzy małymi kroczkami zmierzają do szczęścia i jak
największej użyteczności, mimo własnej „niepełności”, odmienności. Po
przeczytaniu pierwszego tomu czytelnik może odnieść wrażenie, że to właśnie
niepełnosprawność jest najważniejszym tematem cyklu. Pokazanie, z jakimi
problemami muszą borykać się obdarzeni magią bohaterzy płacący za nią wysoką
cenę, ponieważ mają różnorodne ułomności fizyczne, pozwala otworzyć na inne
spojrzenie na osoby niepełnosprawne. Na mnie największe wrażenie zrobił chłopiec
słyszący wszystkie dźwięki i widzący wszystkie wydarzenia, z całego świata
zrobił największe wrażenie. Jego całkowita nieobecność w miejscu, w którym
przebywa, konieczność ciągłego nadzorowania jego ruchów, uczenia go funkcjonowania
przywołała na myśl to, w jaki sposób świat odbierają osoby z autyzmem. Tu w
książce problem spotęgowany darem magii, czyli umiejętnością daleko widzenia.
Książkę czyta się szybko i bardzo przyjemnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz