Marie Brennan, Historia
naturalna smoków. Pamiętnik Lady Trent, il. Todd Lockwood, tł. Dorota
Żywno, Poznań „Zysk i S-ka” 2017
Jeśli jesteście miłośnikami filmów „Jak wytresować
smoka” i „Merida waleczna” to „Historia naturalna smoków. Pamiętnik Lady Trent”
to lektura zdecydowanie dla Was. Książka porusza wiele bliskich mi tematów i
nieco pomaga pokazać przeszłość, ale wzbogaconą o istnienie niezwykłych i
pojawiających się w wielu książkach istot: smoków.
Książka jest pierwszym tomem pamiętników Izabeli Trent
wracającej swą pamięcią do czasów swojego dzieciństwa. Spotykamy się tu z
początkami jej pasji, odkryciami oraz ciągłą walkę o dostęp do wiedzy.
Początkowo powolna akcja powoli nabiera tempa, przez co skutecznie wciąga
czytelnika w wir wydarzeń, ale nim spotkamy w niej pierwszego smoka minie
troszkę czasu. W książce znajdziemy też nieliczne ilustracje będące szkicami
bohaterki, opisy jej badań.
Lady Izabela Trent jest niezwykłą postacią. Żyje w
czasach, kiedy płeć piękna ma odcięty dostęp do nauki i uważa się, że jest to
nieodpowiednie i niezdrowe zajęcie dla kobiet. Nauki przyrodnicze były tu
szczególnie męskim zajęciem. Wbrew tym stereotypom Lady Trent interesuje się
smokami, czyli niezwykle rzadkim i kłopotliwym gatunkiem. Bohaterka jednak jest
w stanie zrobić wszystko, by spełnić swoje marzenia i przeciwstawia się konwenansom.
Mimo świadomości, że jej kariera i dokonania nigdy nie zostaną docenione w
męskim świecie, a praca nie przyniesie szacunku. Młoda bohaterka godzi się na
ograniczenia, trudności, brak środków na wyprawy czy nawet braku dostępu do
biblioteki ojca niepotrafiącego zrozumieć pasji córki, która powinna uczyć się
rzeczy przydatnych przyszłej żonie i matce oraz gospodyni domowej. Pomoc brata
w zdobyciu ważnych książek jest tu bardzo ważna.
W „Historii naturalnej smoków” nie zabraknie też wątku
matrymonialnego. Izabela jednak należy do kobiet świadomych tego, że bez wyrozumiałego
męża nie będzie mogła kontynuować swojej pracy. Pierwsze miłosne porywy
przeplatane są przebłyskami zdrowego rozsądku oraz kalkulacją, czyli
poszukiwaniem kandydata z bogatym księgozbiorem, z którego mogłaby korzystać.
Upór i konsekwencja w końcu pozwalają jej na wyruszenie na wyprawę do Wystrany,
krainy zamieszkałej przez żmijów skalnych.
Świat powieści bardzo przypomina realia, z jakimi
miały do czynienia kobiety do końca XIX wieku. Odmienne nauczanie dziewcząt w
Scirlandii wydaje się być dobrym odpowiednikiem realiów Anglii do końca epoki
wiktoriańskiej, w której postępowość ściera się z mentalnym zacofaniem
zmuszającym kobiety do ograniczenia się do rodzenia dzieci, a pracujące
przedstawicielki z warstw niższych traktowania jako pół darmową siłę
robotniczą. Eleganccy dżentelmeni z nudów i z powodu mody zajmują się naukami
przyrodniczymi, które pozwalają im dostarczyć uczucia męskiego pęd podbijania i
podporządkowania sobie świata.
Odległa Wystrana przywodzi na myśl egzotyczne kraje
orientu, które kusiły swoją niezwykłością, odmiennością i były doskonałymi
koloniami. Zamieszkały przez prostych ludzi kraj fascynuje odmiennym podejściem
do wierzeń, zabobonności, składania ofiar drakonejskim bogom. Realna obecność
smoków potęgują egzotyczność tego miejsca.
„Historia naturalna smoków” łączy w sobie powieść
fantasy i książkę przygodową. Jej główna bohaterka, Lady Izabela Trent, to
początkująca badaczka i podróżniczka, która z zapałem i zachwytem godnym XVII –
XIX wiecznym pamiętnikom podróżniczym opisuje niezwykły świat, a do tego dobrze
wpisuje się w trendy ówczesnych badaczy próbujących klasyfikować kolejne
zwierzęta według znanej im wiedzy. Swoje prace wzbogaca rysunkami pozwalającymi
osobom, które nie widziały smoków poznać ich budowę anatomiczną.
Dużym plusem jest poruszenie kwestii emancypacji,
walki o możliwość edukacji, uświadomienie czytelników z jakimi błahymi, ale
jednocześnie nie do pokonania przeszkodami miały do czynienie kobiety.
Pierwszy tom otwiera pięciotomowy cykl opowiadających
o niezwykłych przygodach badaczki zafascynowanej smokami. Na pewno sięgnę po
kolejne tomy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz