Dwudziesty pierwszy i dwudziesty drugi numer ubiegłorocznego „Świerszczyka”
są pokrewnie tematycznie. Pierwszy z nich porusza kwestię zastanawiania się,
dziwienia światem, umiejętności stawiania pytań, poszukiwania odpowiedzi,
postępu, poszerzania obszaru wiedzy, a drugi języków, otwartości, różnorodności
spojrzeń na świat. Gdyby je połączyć w numer, w którym zostanie ukazane odmienne
patrzenie na otoczenie przez pryzmat kultury byłoby to doskonałe dopełnienie. Poszczególne
stałe rubryki w magazynie wypełnione są tematycznymi treściami zachęcającymi do
uczenia się. I nie ważne czy będzie to odkrywanie niezwykłości na drodze do
szkoły czy przedszkola czy dalekie wędrówki w świat wymuszające naukę języka obcego
(czyli płynnie przechodzimy do numeru 22).
Numer 21 to przede wszystkim uświadamianie dzieci, że istnieje taka dziedzina
jak filozofia i na czym ona polega. Czarownica Irenka zniknie na wiele godzin w
bibliotece, w której wyczyta pouczające słowa. Małgorzata Strzałkowska zabierze
nas w świat krasnali zadających sobie jedno z ważniejszych pytań: „co było
pierwsze?”, a znana z serii książek „Święci uśmiechnięci” Eliza Piotrowska
pokaże czytelnikom jak dobrze jest być filozofem i co to dokładnie oznacza. Nawet
Pumpus, bohater „Z pamiętnika świerszczyka Bajetana Hopsa” będzie dziwnie
zamyślony i skłoni przyjaciół do przyjrzenia się sobie, a Kotek Mamrotek
zasypie nas swoimi codziennymi rozterkami. W tym numerze pojawią się także
ciekawostki o Talesie z Miletu, Sokratesie, Epikurze, Arystotelesie, Platonie, Pitagorasie,
Anaksymenesie, Diogenesie, Demokrycie i wielu innych sławnych filozofach. Także
gra proponowana przez czasopismo zachęca do stawiania pytań. Ponad to w
magazynie znajdziemy wiele interesujących rebusów rozwijających umiejętność
logicznego myślenia, spostrzegawczość.
Numer 22 zachęca młodych czytelników do nauki języków. Dzięki pisarzom
odkryją, że także język polski może okazać się dla nas obcym, ponieważ są w nim
słowa, których już dawno nie używamy lub są mało popularne czy dopiero
pojawiają się w naszym języku. Bohaterzy czytanek będą zgłębiać tajniki różnych
języków, poznawać nowe słowa, a nawet rozwiązywać szyfry czy odczytywać
uniwersalne kody. Młodzi czytelnicy odkryją też, że uczyć można się przez
tworzenie skojarzeń. Proponowane przez „Świerszczyk” gry zabiorą czytelników w
świat języka, kodów językowych, uczenia się porozumiewania bez użycia słów.
W każdym numerze dzieci znajdą nie tylko czytanki, ale też pomysły na
interesujące zabawy pozwalające wykorzystać zasoby określonej pory roku czy
przygotować się do określonych świąt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz