Dorota Łoskot-Cichocka, Nelka i piesek Fafik, il. Dorota Łoskot-Cichocka, Warszawa „Egmont”
2018
Większość dzieci marzy o własnym zwierzaku do
kochania, przytulania i zabawy. Jednak nie zawsze on może w domu być. Czasami
domownicy nie mają czasu, czasami finansów, boją się większej ilości bałaganu ,
są uczuleni na sierść, lubią spokój. Często w takich wypadkach kompromisem
staje się posiadanie chomika czy świnki morskiej siedzącej w klatce. Jednak nic
nie zastąpi psa, z którym można wyjść na spacer, pobiegać się, podzielić się
obiadem i troskami. Taki czworonożny przyjaciel
stanie się idealnym towarzyszem dziecięcych wypraw. I jeszcze pozwoli na
nauczenie dziecka spontaniczności, odpowiedzialności. Bardzo rzadko pies do
domów trafia, ponieważ wszyscy członkowie rodziny sobie to zaplanowali. Za to
bardzo często decyzja o nowym członku rodziny jest spontaniczna: ot dzieci
zobaczyły cudownego pieska i koniecznie chcą, aby był ich pupilem.
O takiej spontanicznej decyzji jest książka Doroty Łoskot-Cichockiej
„Nelka i piesek Fafik”. Historia jest bardzo prosta: bohaterka biega, skacze na
skakance i w pewnym momencie tata zauważa, że coś stoi obok samochodu przy
furtce. Nim zdążą zauważyć, co to zwierzę chowa się pod samochód. Nelka
podkarmia go robionymi przez mamę kotletami. Zachęcony czworonóg wychodzi spod pojazdu
i wchodzi do domu, gdzie wszyscy proszą mamę o zgodę na to, aby pies mógł z
nimi zostać. I tak zaczyna się nowa rodzinna przygoda: codzienność i wakacje z
psem.
Bardzo prosta, radosna przygoda dziewczynki jest
doskonałą czytanką, ponieważ wprowadza dziecko w świat przygód bliskich,
czasami znanych z własnego doświadczenia, zrozumianych przez dziecko pragnień.
Niewielkich rozmiarów książeczka pozwala na oswajanie pociech ze słowem pisanym,
czytaniem, pokazywanie, że literatura może opowiadać o tym, o czym młody
czytelnik sam chciałby opowiedzieć. Realistyczny tekst doskonale sprawdza się
zarówno jako czytanka dla przedszkolaków, jak i książka do czytania dla uczniów
nauczania początkowego. Estetyczne, proste ilustracje doskonale uzupełniają
treści.
„Nelka i piesek Fafik” należy do serii książek „Czytam
sobie” podzielonych na trzy poziomy. Literatura, którą znajdziemy wśród propozycji
wydawcy jest bardzo różnorodna i pokazuje, że nauka czytania nie musi wiązać
się z brnięciem przez długie nudne teksty lub czytaniem zdań, które dzieci
nudzą. Pierwsze książki do samodzielnego czytania mogą być pełne przygód lub
codziennych spraw tak jak opowieść o znalezieniu pieska. Opieka nad zwierzakiem
jest fascynującą przygodą. Dla dzieci urastają do rangi ocalenia świata i mają
w tym sporo racji: ocalony został świat pieska poszukującego opiekunów i
miłości.
Proste ilustracje wzorowane na dziecięcych rysunkach,
proste zdania, duża czcionka, niewielka ilość tekstu sprawią, że nasze pociechy
będą niesamowicie dumne z przeczytania całej książki. To zachęci je do sięgania
po kolejne. Użyte słowa mają różnorodny poziom trudności. Wielkim plusem jest
podążanie za szerokim słownictwem. O ile zdania „Ala ma kota” mogły przekonywać
dzieci do nauki jeszcze kilkanaście lat temu teraz autorzy książek, które wspierających
naukę czytania muszą dostarczać czytelnikom urozmaicone teksty pełne przygód,
szybkiej akcji i niespodziewanych zwrotów wydarzeń. Nauka literowania z takimi
książkami nie musi być nudna. Książka będzie również pomocna dla dzieci, które
uczą się czytać metodą symultaniczną lub globalną. Proste wyrazy łatwo
przeczytać.
„Nelka i piesek Fafik” to książka, która zainteresuje
już przedszkolaki bardzo chętnie odkrywające świat liter. Polecam wszystkim
dzieciom uczącym się czytać. Do opowieści dołączono kilka naklejek oraz dyplom
do własnoręcznego uzupełnienia, co jest świetnym elementem motywacyjnym.
Książka należy do serii „Czytam sobie” wydawanych
przez Egmont. W czytankach należących do tej serii znajdziemy lektury o trzech
stopniach trudności dla dzieci uczących się samodzielnie czytać. W pierwszym
poziomie młodzi czytelnicy uczą się składać słowa, czytać podstawowe głoski.
Książki zawierają niedługie, proste i jednocześnie bardzo interesujące
historie, które możemy zaliczyć do różnych gatunków. W poziomie drugim młodzi
czytelnicy zajdą nieco bardziej rozbudowane opowieści zachęcające do czytania
większej liczny słów. Trzeci poziom wprowadza w świat zaawansowanego czytania.
W tych książeczkach pojawi się także alfabetyczny słowik trudniejszych wyrazów.
Wielkim plusem wszystkich czytanek z tej serii jest interesująca fabuła,
różnorodność gatunków literackich, duża czcionka oraz interesujące ilustracje,
bez których trudno zachęcić młodych czytelników do wchodzenia w świat książek.
Książkę polecam zarówno przedszkolakom, jak i uczniom
nauczania początkowego.
Książka napisana bardzo prostym językiem okraszonym
trudniejszymi wyrazami, aby dzieci mogły wzbogacać słownictwo, ćwiczyć wymowę.
Wszystkie książeczki z serii „Czytam sobie” są niewielkie dzięki czemu dziecko
może zabierać je w podróż, na spacery i codziennie ćwiczyć nową umiejętność, a
niedługie teksty doskonale sprawdzą się również jako opowieści do czytania
przedszkolakom. Kolejna bardzo duża zaleta książek: cena jest naprawdę bardzo
przystępna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz