Grudniowe numery „Świerszczyka” – jak łatwo się
domyślić – poświęcone są świętom. Znajdziemy w nich przygotowania do mikołajek,
spotkania z Mikołajem, zimowe rebusy, świąteczne wyprawy i rodzinne spotkania, tajniki
mikołajowego warsztatu, świąteczne gry, sporo ciekawostek o świętach, a nawet astronomii.
W numerze 23 z 2017 roku Czarownica Irenka skradała
się przez komin, aby dostarczyć prezenty Mikołajowi i myszce. Dalej Małgorzata Strzałkowska
zabiera nas w świat podarków, a Natalia Usenko opowiada o skurczonym roznosicielu
prezentów. Nie zabraknie też zagadek logicznych, labiryntów z ubieraniem
choinki, prezentów niespodzianek i detektywistycznych zagadek u Świerszczyka
Bajetana Hopsa, kocich opowieści o skrzatach, rysowania żółwia, zadań
ćwiczących spostrzegawczość, wielu ciekawostek o Laponii, krzyżówki. Agnieszka Urbańska
opowiada o bohaterach, których marzenia zostają spełnione w mikołajki. Do tego
troszkę świątecznego humoru, lisie przygody i dwie propozycje gier planszowych.
Dzieci będą mogły też zrobić własne ozdoby na choinkę. Tym razem będą to
renifery.
Ubiegłoroczny numer 24 zabiera nas w Wigilijne
klimaty. Czarownica Irenka zadba o swoich przyjaciół, a w opowieści Małgorzaty
Strzałkowskiej ptaszki będą miały nie lada zagadkę: znalezienie właściciela
białego pióra. Rozwiązanie zagadki skończy się wspaniałą ucztą. Alicja Krzanik zaprosi
nas do stołu, a Syrenka do pokolorowania będzie ćwiczyła śpiewy. Także Świerszczyk
Bajetan Hopsa będzie przygotowywał się do niezwykłych świąt. Być może razem z
Karolem i przyjaciółmi pojedzie nad Nil, gdzie Krokodyl ma rodzinę. Nie
zabraknie też pomysłowego Kotka Mamrotka poszukującego prawdziwej choinki. Do
tego garść rebusów ćwiczących spostrzegawczość, logiczne myślenie, analizowanie
faktów. A na długie wieczory śnieżna planszówka, która może zapewnić rozrywkę
nie tylko w długie zimowe wieczory. Pond to sporo informacji o pomaganiu: jak
robić to lepiej, jakie istnieją nietypowe formy pomocy i czym może skończyć się
remont z małymi pomocnikami. W ramach tworzenia w domu świątecznej atmosfery
znajdziemy pomysł na własnoręcznie robioną kartkę świąteczną. Pomysł można
wykorzystać do ozdabiania ścian dziecięcego pokoju.
Jak widać każdy numer oferuje bogactwo materiałów do pracy
z dzieckiem, interesujące czytanki, wciągające zadania, rozwijające propozycje
prac plastycznych i uczące samodzielności zadania. Do tego podsuwając dziecku
„Świerszczyka” uwalniamy je od ciągle atakujących nas reklam, a zachęcamy do
skupienia oraz rozwijania zainteresowań.
Zapraszam na stronę „Świerszczyka”.
Tam możecie kupić zarówno bieżący numer, jak i archiwalne oraz zamówić
prenumeratę.
Lubię te gazetki dla dzieci. Czasem wykorzystujemy je w pracy na szkolnej świetlicy:)
OdpowiedzUsuń