W autyzmie niezwykle ważne jest ciągłe dążenie do samodzielności,
naciskanie na dziecko, aby wykonywało różnorodne rzeczy samodzielnie,
ponieważ dzieci z ASD nie mają takiej potrzeby jak NT (neurotypowe) do
próbowania i uczenia się nowych rzeczy. Naturalne dążenie do rozwijania
swoich umiejętności u autyków wygląda inaczej. Robią wszystko, aby
uciekać do swojego świata. Zawsze kładę nacisk na to, aby Ola mogła
nauczyć się rzeczy, które będą jej niezbędne do życia: przygotowywania
posiłków, ubierania się, robienia zakupów, sprzątania po sobie, szycia,
pisania na laptopie, pisania ręcznego (to dużo gorzej niż na laptopie
wychodzi), dbania o zwierzęta. Jestem tym surowszym rodzicem. Tatuś
jednak chce córkę wyręczać. W końcu to ukochana jedynaczka i trzeba na
nią dmuchać i chuchać, ale nasza jedynaczka się wycwaniła tak bardzo, że
ja dziś wyszłam z siebie i powiedziałam, że robimy listę rzeczy, które
potrafi zrobić, żeby nie było nieporozumień. Wpisałam na listę nawet
najbanalniejsze dla Was rzeczy, ale dla Oli wcale nie takie banalne jak
nalewanie wody do szklanki, branie chleba i smarowanie masłem, sypanie
karmy psu i kotu, korzystanie z toalety. Listę stworzyłam, żeby Oli
uświadomić, co potrafi i żeby nie manipulowała tatą, że tego nie potrafi
robić. O każdą czynność pytałam ją czy potrafi zrobić. Jeśli mówiła, że
nie potrafi to nie wpisywałam, ale zorganizowałam czas tak, żeby
spróbowała, że jednak potrafi to zrobić i spytałam się czy skoro umie
to, czy mogę dopisać do listy. Mamy listę na 3 strony z nawet
najbanalniejszymi dla większości rzeczami, a dla nas kluczowymi
umiejętnościami przybliżającymi do samodzielności. Mam wrażenie, że
zrobienie tak długiej listy pozwoliło mi uświadomić Oli, że naprawdę
wiele rzeczy może robić sama, a jeśli zrobi coś źle to zawsze może to
naprawić (rozlaną wodę czy mleko można wytrzeć).
A na poniższym zdjęciu trzy nowe dzieła Oli. Efekt nauki szycia z szablonami.
A na poniższym zdjęciu trzy nowe dzieła Oli. Efekt nauki szycia z szablonami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz