Marta
Galewska-Kustra, Z muchą na luzie
ćwiczymy buzie, czyli zabawy logopedyczne dla dzieci, il. Joanna Kłos,
Warszawa „Nasza Księgarnia” 2015
Była raz sobie mucha, która – jak każda mucha –
przeżywała niezwykłe przygody. Do tego miała śliczne imię „Fefe”, dzięki czemu
mogła odróżnić się od innych much. Fefe mimo niewielkiego wzrostu potrafiła
gasić pożary, latała samolotem, brała udział w wyścigach, jeździła samochodem,
była zakochana, chodziła do kina, drażniła psa Nerwusa, była łakomczuchą, chodziła
do szkoły, latała balonem, rozgrzewała się ciepłą herbatą, była świetną
śpiewaczką i robiła wiele interesujących rzeczy, a mimo tego ludzie patrzyli na
nią jak na niepożytecznego lenia, dlatego warto się rozglądać i obserwować czy
w pobliżu nie ma muchy. Może to właśnie spotkacie Fefe.
W niedługą opowieść z interesującymi przygodami wpleciono
proste ćwiczenia logopedyczne, a nawet ruchowe. Historia o musze zachęca dzieci
do powtarzania samogłosek oraz sylab. Dzieci bardzo chętnie włączają się w
wykonywanie ćwiczeń, które podano w formie zabawy.
„Z muchą na luzie ćwiczymy buzie, czyli zabawy
logopedyczne dla dzieci” Marty Galewskiej-Kustry urozmaicono interesującymi
ilustracjami Joanny Kłos, dzięki czemu dzieci po skupieniu się na grafice
zapomną, że wykonują ciężką pracę. Podstawowe ćwiczenia logopedyczne są
doskonałym materiałem również dla dzieci, które jeszcze nic nie mówią, dlatego
świetnie sprawdzi się w przypadku zarówno rocznych dzieci, jak również z
różnorodnymi dysfunkcjami mowy. Szczególnie polecam tę książkę dzieciom ze
szczególnymi potrzebami edukacyjnymi. Dzięki niewielkim ćwiczeniom ruchowym (np.
podniesienie ręki) oraz konieczności naśladowania dźwięków zachęcimy dzieci do
podejmowania prób mówienia, wydawania dźwięków.
Po tej interesującej lekturze można dziecku
zaproponować samodzielne narysowanie lub namalowanie muchy Fefe. W przypadku
młodszych dzieci możemy taką muchę przygotować samodzielnie i razem z dzieckiem
pokolorować, pomalować, wykleić. Ilustracje są piękne i jednocześnie bardzo
proste, dzięki czemu każdy będzie w stanie samodzielnie ją narysować. Do tego
ilustracje muchy doskonale nadają się do prób ulepienia muchy z plasteliny,
ciastoliny, modeliny, przez co będziemy przy okazji ćwiczyć motorykę małą.
Opowieść o musze polecam wszystkim przedszkolakom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz