Etykiety

czwartek, 8 stycznia 2015

Franz Kafka "Proces" il. i tł. Bruno Schulz



http://www.wydawnictwomg.pl/proces-2/
Franz Kafka, Proces, il. i tł. Bruno Schulz, Kraków „mg” 2014
Kto z nas nie słyszał o „Procesie” Franza Kafki. Wielu ma tę lekturę za sobą, inni sięgają po bardzo wygodne audiobooki, ponieważ będąc osobą wykształconą trzeba ją znać. Kulturowa poprawność opierająca się właśnie na czytaniu światowej klasyki przyczynia się do kolejnych wydań. Jedne są bardziej inne mniej udane. Kolejnym bardzo dobrym jest propozycja wydawnictwa mg, które słynną powieść Kafki wzbogaciła ilustracjami innego słynnego artysty o szerokich zainteresowaniach i talentach. Karykaturalna kreska Bruna Schulza zachwyca od wielu dziesiątek lat. Wojna i wielkie zamieszanie z nią związane sprawiły, że wiele jego dzieł zaginęło i co jakiś czas to ktoś odkrywa pudła szkiców na strychu, a to znajduje freski na ścianach remontowanych kamienic. Zwykle z takimi znaleziskami nie możemy obcować na co dzień, ponieważ trafiają do zbiorów muzeów, albo majętnych prywatnych kolekcjonerów.
Wydawnictwo mg daje nam możliwość posiadania prywatnego zbioru interesujących szkiców, będących świetnym uzupełnieniem wizjonerskiej powieści, która obnażała działania totalitaryzmu, a wszystko to sporo wcześniej niż analizy tego systemu dokonane przez filozofkę Hannę Arend. Wielka tajemnica i maczanie Józefa K. w zagrożeniu, niepewności sprawiają, że razem z innymi bohaterami poddaje się trybom systemu, który dąży do ograniczenia poczucia bezpieczeństwa, co ma się przełożyć na bezwzględne posłuszeństwo, jakiemu ulegają wszyscy.
Całość wydaje się absurdalna, ale czy taka jest? Historia pokazuje nam, że surrealistyczna rzeczywistość totalitaryzmu może stać się faktem. To od nas zależy czy pozwolimy owym trybikom na pierwsze ruchy.
Najnowsze wydanie „Procesu” Franza Kafki posiada twardą okładkę, wiele ilustracji oraz tłumaczenie książki przez Bruna Schulza, dzięki czemu porywa ona nie tylko wizją, ale i językiem. Książkę polecam wszystkim. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie, każdy odkryje siebie w innym bohaterze, który w imię konformizmu zgadza się na istnienie systemu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz