Gabrielle
Kent, Alfie Bloom i tajemnice zamku
Hexbridge, tł. Janusz Maćczak, Warszawa „Wilga” 2016
Odebranie
świadectwa, zabranie rzeczy ze szkoły i oczekiwanie na nudne wakacje sprawiają,
że Alfie Bloom nie jest w najlepszym nastroju. Do tego czuje się śledzony oraz
dostrzega coś dziwnego na szkolnym boisku. Całą sytuację pogarszają jeszcze
brutalne zaczepki kolegów ze szkoły. Zrezygnowany chłopak obserwuje rozrzucanie
jego rzeczy przez dwójkę łobuzów. Jego brak zainteresowania i wzruszenia
po serii drwin dotyczących jego dziwnego ojca pracującego nad wynalazkami i
niemogącego utrzymać rodziny sprawiają, że napastnicy rezygnują i pozwalają mu
pozbierać rzeczy. Niektóre przedmioty nieszczęśliwie wylądowały na jezdni. W
czasie ich zbierania prawie ląduje pod kołami samochodu. Dzieje się jednak coś
dziwnego, co pozwala mu ujść z życiem: spowija go mgła, przenosząca go na pustą
łąkę. Jakby tych dziwnych wydarzeń było mało chłopak zostaje spadkobiercą Orina
Hopcrafta, dzięki czemu wchodzi w posiadanie zamku Hexbridge znajdującego się w
rodzinnych stronach jego zmarłej mamy. Niespodziewany spadek sprawia, że jego
los nagle zostaje odmieniony. Jest nie tylko bardzo bogaty, ale i odkrywa wiele
tajemnic dotyczących jego życia. Jedną z nich jest to, że ma chłopiec ma już
ponad sześćset lat, obdarzono go niezwykłą mocą.
Przeprowadzka
w nowe miejsce przebiega sprawnie. Chłopiec cieszy się latem spędzonym w
towarzystwie kuzynów. Wakacyjne prace dzieci sprawiają, że nigdy się nie nudzą.
W wolnym czasie mają czas na poznawanie tajemnic zamku, okolic oraz nocne
wyprawy w nieznane, a także śledzenie kto jest przyczyną ginięcia bydła oraz
szukania rozwiązania zagadkowego zniknięcia sąsiadki. Poszukiwania i listy z
przeszłości pomogą wiele zrozumieć, ale nie wszystko można opowiedzieć
dorosłym, którzy nie są w stanie przyjąć do wiadomości istnienie magii. Kiedy
wakacje dobiegają końca życie Alfiego Blooma ulega radykalnej zmianie:
dyrektorkami szkoły są terroryzujące uczniów dwie starsze kobiety nielubiące
dzieci, a w szczególności właściciela zamka Hexbridge.
Gabrielle
Kent snuje interesującą opowieść o przygodach pełnych niebezpieczeństw, walce
ze złem, niezwykłych nocnych wycieczkach, smokach, magii, druidach, magicznym
latającym dywanie, niezwykłym zamku, podróżach w czasie i wielu innych rzeczach
spotykanych w książkach przenoszących czytelników do światów pełnych fantastycznych
postaci i przedmiotów.
Opowieść
jest bardzo tajemnicza i wciągająca od pierwszej strony, gdzie czytelnik staje
się świadkiem dziwnego starcia starszej kobiety z olbrzymim zwierzęciem.
Początkowo wydaje nam się, że udało jej się pokonać grasującą bestię. W trakcie
lektury odkrywamy, że bohaterką wydarzenia jest sąsiadka rodziny Alfiego.
Całość bardzo dobrze przemyślana, a fabuła miejscami zaskakująca nawet dla
wprawionego czytelnika.
Książkę
ze względu na niektóre nieco brutalne (opisujące zagrożenia i starcia) opisy
polecam osobom od dziewiątego roku życia. Młodym czytelnikom czytanie sprawi
dużą przyjemność dzięki niedługim rozdziałom, odpowiedniej budowie fabuły oraz
zabranie w świat baśniowych przygód. Starsi znajdą tu przyjemną lekturę z
licznymi inspiracjami zaczerpniętymi z opowieści, baśni, książek o magii.
Thank you for this lovely review!
OdpowiedzUsuńGabrielle x