Monika Bliska – debiutująca pisarka odbywa kilka
podróży: po Polsce oraz po własnej i babci przeszłości, a także w głąb siebie.
Te pierwsze pozwalają jej na promocję książki, poznawanie nowych, niezwykłych
ludzi, którzy odmieniają jej życie, a ona ich. Siła charakteru ukształtowana
przez doświadczenia z dzieciństwa, gotowość na pokonywanie trudności i wielka
wiara w ludzi sprawiają, że Monika przyciąga do siebie barwne osobowości, ludzi
mających szczytne cele i niezwykłe pasje. Bohaterka ma niezwykły dar otwierania
ludzi. Niedługa rozmowa często przeradza się w dzielenie się osobistymi
doświadczeniami, przez co zyskujemy coś na kształt kompozycji szkatułkowej: w
jednej opowieści zawarta jest kolejna.
Dzięki podróży w jej przeszłość poznajemy brutalne i
nieco komiczne realia PRL: dzieciństwo w wagonach. Wydawałoby się, że w takich
warunkach nie ma szans na edukację, że skrajna bieda i zakrapiane alkoholem
przerwy w pracy doprowadzą do całkowitego ubóstwa rodziny, zamkną dzieciom
drzwi do lepszej przyszłości. Nic bardziej mylnego. W tych kolejowych wagonach,
które Monika wspomina z sentymentem kształtuje się talent. Pilna uczennica
świadoma tego, że tylko dzięki nauce i własnej dyscyplinie może daleko zajść po
szkole uczy się gry na skrzypcach. To właśnie ta umiejętność pozwala jej
oczarować zarówno pijących wódkę słuchaczy z przeszłości, jak i swoich teraźniejszych
czytelników w czasie promocji książki.
Kiedy wydaje się nam, że trudniejszych czasów nie
mogło być bohaterka - dzięki rozmowie z babcią - zabiera nas w sentymentalną
podróż do wojennej i powojennej Polski. Obce rządy, żołnierze, partyzanci,
bieda, egzekucje, rabunki, więzienia i silna więź ludzi ceniących nawet
najbardziej błahe rzeczy sprawiają, że zaczynamy inaczej patrzeć na własne
czasy. Spory dystans i duża dawka humoru sprawiają, że chętnie zatrzymujemy się
przy trudnych tematach.
Kolejna podróż to ta łącząca wszystkie poprzednie.
Odkrywanie siebie wymaga świadomości przeszłości, jej akceptacji, pogodzenia
się z otoczeniem praz świadomości własnego
ciała. Zapracowana Monika pędzi ze spotkania autorskiego do pracy, z pracy do
rodziny, od rodziny do znajomych. Jest w ciągłym biegu, ale pewnego dnia jej
ciało się buntuje i zmusza ją do zatrzymania, co pozwala jej spojrzeć na wiele
spraw z innej perspektywy i z nieco odmiennym nastawieniem ruszyć w świat.
Monika ma teraz więcej czasu na rzeczy, które są ulotne i mogą szybko
przeminąć, czyli na bliskich, przyjaciół oraz nieznajomych, którzy bardzo
szybko stają się doskonale pasującymi do jej aury ciepła znajomymi.
Agnieszka Monika Polak w swojej książce porusza wiele
ważnych tematów: od wojny, wykluczenia, nietolerancji, przez chorobę,
niepełnosprawność, po śmierć. Czasy, w których żyją poszczególni bohaterzy nie
są bez znaczenia. Najbliższe kobiety z jej rodziny pozwalają jej na pokazanie
historii co najmniej trzech pokoleń. Obok patetycznych scen nie zabraknie tam
ludzkiego spojrzenia na przemiany polityczne będące istotnym tłem do osobistych
zmagań z życiem. Kobiety w jej opowieściach są prawdziwymi bohaterkami: silne,
przemieniające otoczenie i budujące rodzinne gniazda w okolicznościach, które
trudno nazwać sprzyjającymi. Babcia z największej rudery w okolicy ciężką pracą
wyczarowuje piękny dom, matka z wagonów pociągu tworzy przytulne mieszkanie pełne
miłości i zrozumienia dla dzieci.
W całej książce przebija swojskość obrazów, które z
jednej strony dla młodych czytelników są nieco egzotyczne, ale dla starszych
stanowią powiew spontanicznej przeszłości, w której młodzi nie chcieli widzieć
ograniczeń i wierzyli, że tylko ciężką pracą, wspólnym staraniem, współpracą z
innymi członkami rodziny oraz przyjaciółmi są w stanie zmienić swój świat.
W debiutanckiej powieści Agnieszka Monika Polak
zabiera nas w świat niepełnosprawnej, ale przebojowej Ewy, porzuconej przez
męża po urodzeniu dziecka. Samotna, silna i zaradna kobieta dla własnego syna i
siebie gotowa jest przenosić góry. Bohaterki kolejnych książek pisarki są
bardzo podobne: świat nie ma dla nich wystarczająco wielkich przeszkód, bo
jeśli niektórych rzucanych przez los kłód nie da się przeskoczyć to można je
obejść. I tak robią kobiety z powieści Agnieszki Moniki Polak: szukają innych
rozwiązań, dostosowują się do okoliczności i starają się jak najlepiej je
wykorzystać.
Wszystkie książki pisarki łączy dość specyficzny
styl. Znany jest on od czasów starożytnych (Platon wypytujący o śmierć
Sokratesa w „Fedonie”), przez nowożytne (Diderot „Kubuś Fatalista i jego pan”)
po współczesność (Moczarski „Rozmowy z katem). Akcja właściwa mniej lub
bardziej umiejętnie jest w tego typu utworach przeplatana z wydarzeniami
aktualnymi. Agnieszka Monika Polak stara się naśladować te wzory i jednocześnie
zabiera czytelników w świat własnego patrzenia na świat, sposobu kreślenia
słownych obrazów. Opowiadana przeszłość pomaga pokazać jak niezwykłe są
bohaterki prowadzące proste i szczęśliwe życie. Nie mamy tu prostej fabuły z
jednym narratorem. Agnieszka Monika Polak oddaje głos swoim bohaterkom
dzielącym się życiowymi doświadczeniami z Moniką Bliską będącą ważną częścią
ich życia. Napisana przez główną bohaterkę powieść staje się pretekstem do
odbycia wielu rozmów, uczestnictwa w spotkaniach z czytelnikami, znajomymi,
rodziną oraz próby odkrywania swojej nowej roli.
Bohaterki książek Agnieszki Moniki Polak łączy
niezwykła siła. Istnieje stereotyp, że większość kobiet po pięćdziesiątce jest
sfrustrowana, przybita doświadczeniami, rolą społeczną, spełnianiem cudzych
marzeń, rozwodami, poświęcaniem się dla dzieci, rezygnacją z własnych marzeń i
pracy na rzecz rodziny. Bohaterki jej książek są inne: mimo niełatwej
przeszłości, cieszą się życiem i coraz świadomiej z niego korzystają. Mają w sobie wiele
energii, której nie trwonią na marudzenie, ale ukierunkowują na tworzenie
niezwykłych rzeczy, np. gazety dla niewidomych.
Książka powinna spodobać się wszystkim, którzy lubią
opowieści o osobach zmagających się z trudami życia i wychodzącymi z nich z
uśmiechem oraz bogactwem doświadczeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz