Barbie stała się swoistą ikoną lalek dla dziewczynek
w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkowana przez Mattel zabawka stała
się ikoną kultury masowej. Stworzona przez Ruth Handler w połowie ubiegłego
wieku postać pomogła wypełnić lukę na rynku zabawek. Wówczas produkowano lalki-
niemowlęta. Dojrzała figura pozwalała na dostosowanie się do potrzeb dzieci.
Bardzo szybko lalka stała się też bohaterką powieści wydanych przez Random
Hause, a później przez Random House. Z kolejnymi wydaniami przybywało przygód
oraz zmieniały się miejsca zamieszkania głównej bohaterki oraz miała coraz
więcej członków rodziny oraz zwierząt. Sama bohaterka stała się też główną
postacią pełnometrażowych filmów animowanych, a nawet gier. Wśród wielu filmów
animowanych nie brakuje nawiązań do klasycznych bajek. Barbie znajdziemy w
takich rolach jak Roszpunkę, księżniczkę i żebraczkę, syrenkę, Calineczkę i
wiele innych.
W tym roku połączono film z grą i Barbie wylądowała w
wirtualnym świecie. „Barbie w świecie gier” powstała również w wersji
książkowej, aby miłośnicy filmu mogli dłużej cieszyć się przygodami ulubionych
bohaterów. Wydawnictwo Egmont wykorzystujące filmowe obrazy zabiera małych
czytelników do filmowego świata. Opowieść zaczyna się od spędzania czasu na
graniu z Renee i Teresą w „Babeczkową Jaskinię”. Później pokazuje tę grę
Chelsea, ale ta nie jest zainteresowana schematycznym przechodzeniem kolejnych
etapów. Gdy siostra idzie po babeczki upieczone przez mamę Barbie zostaje
zaproszona i wciągnięta do gry, w której grasuje Emotkowy Wirus, przez co staje
się jedną z postaci. W wirtualnym świecie poznaje nowych przyjaciół: Pana
Chmurkę, Bellę i Krisa. Razem muszą przejść wszystkie etapy gry i w ten sposób
pokonać wirusa. Jeśli tego nie zrobią zostaną na zawsze w grze opanowanej przez
złośliwego Emotkowego Wirusa. Barbie musi wykorzystać swoje umiejętności,
namówić do współpracy Bellę i Krisa, Gaję i Maję, którzy na początku
rywalizują, a także odkryć, w jaki sposób przejść poszczególne etapy gry.
Barbie ratuje też uwięzioną Crystal, rozwiązuje rebusy, układa kod, który
pozwala jej przejść do kolejnego etapu.
Zarówno w książce, jak i w filmie znajdziemy liczne
odwołania do znanych gier. Jedną z nich jest popularny ostatnio Minecraft.
Porwana do pikselowego świata Barbie nie przypomina już znanej dzieciom
wiecznej nastolatki, ale staje się ludzikiem.
Całość pozostaje w kolorach, które kojarzą się z
Barbie. Z tego powodu nie zabraknie różu, żółci, błękitu.
Solidna oprawa, duży format, bardzo dobrze zszyte
śliskie strony oraz piękne ilustracje zachęcają młodych czytelników do
czytania. Plusem tej opowieści jest postać z silną osobowością oraz chcąca
współpracować z innymi. Postawa Barbie pokazuje dzieciom, że więcej zyskujemy
dzięki wspólnemu realizowaniu celów i pomaganiu sobie niż rywalizacji.
Lekturę polecam przedszkolakom oraz uczennicom
nauczania początkowego. Duża czcionka zachęci do samodzielnego czytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz