Etykiety

sobota, 22 listopada 2014

Anna M. Gorgolewska "Kiedyś jutro"



http://www.wydawnictwolucky.pl/kiedys-jutro
Anna M. Gorgolewska, Kiedyś jutro, Radom „Lucky” 2014
Życie nastolatków nie jest usłane różami. Jedni borykają się z biedą inni ze zbyt dużą kontrolą rodziców, jeszcze inni z przemocą fizyczną lub psychiczną oraz ze współuzależnieniem. Cokolwiek nie zrobią i tak będzie im trudno. Życie nie ma łatwych rozwiązań. Czasami trzeba zacisnąć zęby, spojrzeć w lustro i przestać tworzyć świat na pokaz i otworzyć na innych. Do tego trzeba wielkiej odwagi, a w przypadku Michała wiąże się ono z przebaczeniem dwóm kobietom, którym na nim zależy i są w stanie mu pomóc, kiedy rodzice mogą się go wyrzec, jeśli po maturze nie wybierze kierunku studiów, jaki oni mu zaplanowali oraz nie zacznie kariery zawodowej prawnika. Czy Michał odważy się żyć po swojemu? Czy samotność go zabije?
Chłopak z bogatej rodziny jest wzorowym uczniem, który ze szkolnymi problemami radzi sobie świetnie. Kontakty z kolegami ma dobre i mimo bogactwa nie należy do nastolatków, którzy mogą wydawać pieniądze na własne zachcianki, ponieważ są one mądrze ulokowane, by pokryć studia. Do tego w jego życiu pojawiają się dwie dziewczyny, które przez rodziców chłopaka są niemile widziane w towarzystwie syna: Lexi i Natalia. Jak bardzo wpłyną na życie Michała?
„Kiedyś jutro” to książka o pragnieniu miłości i bliskości, która kiedyś pojawi się w życiu bohaterów żyjących w lodowatych relacjach z rodziną, dla której dziecko jest traktowane jak przedmiot, którym trzeba się chwalić przed znajomymi, więc musi być ono idealne. Wszelkie podstępki od „normy” są surowo karane, aby potomek wiedział, gdzie jego miejsce. Czy jest tu miejsce na ciepły dom i radość? Czy zapracowani rodzice wychowują kolejne posłuszne pokolenie, by kultywowało rodzinną tradycję podległości do końca życia kolejnych tyranów dysponujących majątkiem?
Lekturę polecam nastolatkom, którzy próbują uporać się ze swoim dorastaniem i usamodzielnianiem. Prosta fabuła i język pozwolą młodym ludziom przeczytać historię chłopaka, który stoi na krawędzi łódzkiego wieżowca by skoczyć. Trudne losy odrzuconych nastolatków mogą pozwolić przemyśleć własne wybory.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz