"Czasami musimy zapłacić straszną cenę, aby chronić to, co kochamy".
Upadek rewolucji francuskiej w 1799 roku przyniósł krótkie rządy Napoleona, które bardzo szybko zostały zapomniane i wszystko wróciło do poprzedniego stanu: bogaci jeszcze bardziej się bogacą, a biedni są coraz biedniejsi. A co by było bez tego krótkiego okresu rządów Cesarza? Kester Grant próbuje opowiedzieć nam alternatywną historię, w której rewolucja się nie powiodła i w państwie przeprowadzono czystki. Władzę podzielono między bezlitosną rodzinę królewską i dziesięć gildii. W 1928 roku Paryż jest miejscem, w którym rządzi szlachta i przywódcy organizacji przestępczych, będących przeciwwagą do monarchii. Utworzone gildie, łączy Dziedziniec Cudów, czyli miejsce, w którym sprawowana jest władza nad wszystkimi gildiami: Złodziei, Żebraków, Skrytobójców, Najemników, Ryzykantów, Przemytników, Ciała, Wizjonerów i Listów. W obliczu Prawa Dziedzińca Cudów przedstawiciele każdej z gildii powinni być sobie równi, szanować się wzajemnie i nie krzywdzić swoich współbraci. Praktyka pokazuje jednak, że prawo wcale nie jest najważniejsze. Stosunki między członkami kształtują osobiste interesy i relacje oparte na terrorze. W takim świecie przychodzi żyć Ninie Thénardier, dziewczynie, która dopiero zaczyna wchodzić w nastoletni wiek, ale już ma swoje dokonania w dziedzinie włamań i kradzieży.
Do powieści wprowadzają nas krótkie informacje realiach, w których żyją
bohaterzy. Po upadku rewolucji następuje narastająca przepaść. Zwłoki
zagłodzonych rozkładają się na ulicy nim zostaną zabrane przez służby
porządkowe. W mieście nie ma mąki, dlatego największym bogactwem jest jedzenie,
a nie klejnoty. Później przechodzimy do życia bohaterki obserwującej swoją
siostrę. Widzi, że nastolatka jest przybita. Chce pomóc Anzelmie, ale nie wie
jak. Po kilku dniach siostra ożywia się i przebiera Ninę oraz organizuje jej
ucieczką. Sama przygotowuje się na bycie sprzedaną przez ojca Tygrysowi, czyli
Lordowi Gildii Ciała. Przybierająca nowe imię Nina staje się Czarną Kotką
przyjętą pod opiekę złodziei. Wie, że musi zrobić wszystko, aby odzyskać
siostrę. Szybko okazuje się, że nie będzie to łatwe zadanie, bo ciałownicy nie
oddają tak łatwo tych, których wykorzystują do własnych celów. W czasie
spotkania z siostrą uświadamia sobie w jak tragicznym ona jest stanie. Mimo
tego nie zamierza się poddać. Nie ma wyraźnego planu, ale postanawia zawalczyć o
siostrę. Misterny i pozornie bardzo prosty plan, w którym miała wykorzystać
Ettie okazuje się zawodny. Próba odzyskania jedynej bliskiej osoby i
jednocześnie ochrona kolejnej dziewczyny zaprowadza ją na arystokratyczne
salony i do miejsc spotkań rewolucjonistów. Nowe znajomości wymuszą na niej
konieczność stawienie czoła zarówno Tygrysowi, który jest jej wrogiej, jak i
wystąpić przeciwko przyjaciołom oraz Prawom Dziedzińca Cudów.
„Dziedziniec cudów” to opowieść o zbuntowanej złodziejce, dla której siostra
jest najważniejszą osobą, dlatego gotowa jest na poświęcenie i walkę. Mamy tu
sporo akcji, bo w życiu Niny ciągle coś się dzieje, ciągle musi stawiać czoło
kolejnym wyzwaniom, a wszystko po to, by odzyskać dawne życie. Widzimy rozterki
młodej złodziejki, której początkowo wydaje się, że może zastąpić siostrę kimś
innym. Tylko czy to będzie możliwe? Czy da się wrócić do tego, co było po wielu
trudnych doświadczeniach? Czy uda im się przetrwać rozpętaną wojnę?
,,Moja siostra potrafi posługiwać się słowami. Jej głos jest kojący niczym
miód, a klienci lubią ją za to, że jest ładna, delikatna. Ale teraz, nawet
ściszony, jej głos jest ostry niczym sztylet.(...) Nie znam tej twardej
dziewczyny. Ona nie jest moją siostrą. Jest czymś innym, pustą rzeczą tylko
noszącą twarz mojej siostry".
Kester Grand bardzo dobrze wykreowała klimat Paryża jako mrocznego miasta, w
którym rządzą ludzie o różnych wpływach, a bohaterzy kierują się brutalnością i
własnymi interesami oraz dbają o ochronę lordów własnej gildii, a to nakręca
akcję. Mamy tu historię pokazującą siłę miłości oraz moc buntu przeciwko
zastanym normom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz