Etykiety

piątek, 3 lipca 2020

Wspamaganie rozwoju słuchu


Słuch jest jednym ze zmysłów, od którego rozwoju zależy niesamowicie dużo. Więcej niż byśmy przypuszczali, ponieważ to właśnie od niego zależy opanowanie umiejętności mówienia, czytania i pisania. Oczywiście można mówić nie słysząc (migać), pisać i czytać, ale będzie to bardzo utrudnione. Źle rozwinięty słuch to problem z rozpoznawaniem dźwięków, co może przekładać się na nierozumienie treści, brak możliwości prawidłowego zapisania usłyszanych dźwięków, niemożliwość zrozumienia mowy. Zmysł ten rozwija się już w życiu płodowym. Do tego między czwartym a szóstym miesiącem dzieci reagują na głos rodziców. Jeśli tego nie robią należy skonsultować się ze specjalistą, bo może okazać się, że niedosłyszą lub mają zaburzony rozwój słuchu. Wczesna terapia może zdziałać cuda.

W przypadku każdego dziecka we wczesnym okresie rozwoju potrzebne są zabawy rozwijające słuch. Należą do nich poszukiwania określonych dźwięków: tykania zegara, warkotu samochodu, szumu wody, bulgotu gotowanych potraw, kapania deszczu. Dziecko powinno wsłuchać się w odgłosy domu i opisać, co słyszy. Nim osiągniemy ten etap przed nami długa droga polegająca na zapoznawaniu malca z odgłosami. Słysząc dźwięki opowiadamy, co je wydaje. Są nawet specjalne nagrania, które pomogą Waszym pociechom rozwinąć umiejętność rozpoznawania i lokalizowania odgłosów. Ważnym elementem w takiej aktywności jest też umiejętność odtwarzania dźwięków i melodii, ponieważ to wspomaga rozwój mowy. W takim przypadku warto zacząć od ćwiczenia powtarzania samogłosek, później sylab, a następnie prostych wyrazów, a na końcu całych zdań. Ważne, aby takie ćwiczenia były w formie zabawy. Takie zabawy wspomagają słuch fizyczny (rozwijają wrażliwość na dźwięki, natężenie, tempo, rytm), stymulują percepcję słuchową (rozpoznawanie, identyfikację i różnicowania dźwięków) oraz poprawiają uwagę słuchową dziecka (analizowanie tego, co się słyszy).

Rozwój zmysłu słuchu wymaga także ciągłej obserwacji dziecka, zwracania uwagi, czy odwraca ono głowę w kierunku źródła dźwięku, czy potrafi wskazać określone dźwięki. Jeśli tego nie robi to trzeba zbadać słuch. W przypadku prawidłowo rozwijającego się słuchu należy skonsultować się z neurologiem, logopedą, psychologiem, pedagogiem, aby ocenić, co uniemożliwia dziecku rozwój w tej sferze. Można diagnozować już półroczne dzieci.


Pracę z pociechami mogą wspomóc także odpowiednio dobrane lektury. Powinien być w nich nacisk na odkrywanie dźwięków, poszukiwanie odgłosów, proste słowa i ilustracje z podpisanymi dźwiękami, które wydają. Świetnym materiałem są książki z serii „Czapu Czipu” pobudzające wyobraźnię. Każdy tom poświęcony jest innemu dźwiękowi: kapaniu, skrobaniu, świszczeniu i człapaniu. Regularnie pojawiają się kolejne tomy.

Czapu Czipu to chłopiec o bujnej wyobraźni. Ma wielką papierową czapkę, którą posługuje się niczym magicznym kapeluszem, ale zamiast przedmiotów wyciąga z niej dźwięki i dzięki temu bohater ma zagadki do rozwiązania: musi odgadnąć, co wydaje określone dźwięki. Jeśli nie udaje mu się zgadnąć dowiaduje się, jaki dźwięk wydaje sugerowany przedmiot. I dzięki temu odkrywamy pięć przedmiotów i towarzyszące im dźwięki w każdej książce.

Kartonowe książeczki o Czapu Czupu to świetne pomoce wspierające naukę mowy, wprowadzające podstawowe słownictwo, rozwijające myślenie globalne, pomagają zdobyć podstawową wiedzę o świecie. Przedmioty i zwierzęta pojawiające się w lekturze są proste i warto w czasie lektury uzupełnić zabawę o zabawki. Książki te będą świetnym uzupełnieniem materiałów do terapii logopedy oraz świetną pomocą w nauce w domu. Zdecydowanie polecam.
Zapraszam na stronę wydawcy



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz