Etykiety

piątek, 11 kwietnia 2014

Stanisław Tasiemski "Jan Paweł II. Świadectwa świętości"

http://www.mwydawnictwo.pl/p/1130/%C5%9Bwiadectwa-%C5%9Bwi%C4%99to%C5%9Bci
Jan Paweł II. Świadectwa świętości, Kraków "Wydawnictwo M" 2014

 Watykanista i wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej o. Stanisław Tasiemski rozmawia z przyjaciółmi i współpracownikami Jana Pawła II. Na 116 stronach książki "Jan Paweł II. Świadectwa świętości" zawarto wspomnienia ks. prałata Pawła Ptasznika (kierownika Polskiej Sekcji Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, współpracownika Jana Pawła II, redaktora kilku jego książek), Joaquina Navarro-Valsy (byłego rzecznika Stolicy Apostolskiej), Abp Piero Mariniego (mistrza Papieskich Ceremonii Liturgicznych), dr Wandy Półtawskiej (współpracowniczki papieża), o. Konrada Hejma (wieloletniego opiekuna pielgrzymów polskich przybywających na spotkania z Janem Pawłem II) oraz z małżeństwa Ludmiły i Stanisława Grygielów. Autor podkreśla, że z każdej z przeprowadzonych przez niego rozmów, przebija niezwykły personalizm Jana Pawła II. Jak mówi, naprawdę widać, że papież kochał ludzi. Publikacja "Jan Paweł II. Świadectwa świętości" jest zbiorem sześciu wywiadów, którym przyświeca hasło: "Niech ta skromna książka pomoże nam przypomnieć sobie, w jak nadzwyczajnych wydarzeniach było na dane uczestniczyć, jak wielkiego świętego było nam dane spotkać i słuchać" - pisze we wstępie autor książki.
Z książki wyłonił się obraz pracowitego i kochającego ludzi człowieka, który ubogich traktował na równi z „wielkimi” tego świata. Rozmówcy podkreślali, że w jego postawie było wiele akceptacji wobec innych poglądów. „Wiedział, że każdy Kościół i każdy naród ma prawo do wyrażania swojej tożsamości, poprzez swoich świętych. Wyraźnie wskazywał, że każdy ma obowiązek dążenia do świętości swoją drogą, wskazaną przez Boga”. Autor razem z rozmówcami wielokrotnie podkreślał, że JP II był człowiekiem, który był mile widziany wszędzie i czasami wprawiał w zakłopotanie przywódców reżimów swoją postawą akceptacji ich osoby i otwartości na nich. Wątpliwe dla mnie jest czy faktycznie wszyscy przywódcy innych religii patrzyli na niego tak przyjaźnie, jak opisali to współpracownicy. Na pewno Kościół Greko-katolicki nie był zachwycony jego „wyczynami” z całowaniem „Koranu”, o którym Tomasz z Akwinu pisze, że jest zaprzeczeniem wszelkich wartości, jakie są w Kościele Rzymsko-katolickim, a jest on bardzo bliski (ale „nowocześniejszy) od greckiego.
Książka jest skierowana do osób, które są zainteresowane Janem Pawłem II. Być może skłoni do refleksji nad życiem, swoim zaangażowaniem w kształtowanie społeczeństwa (łatwo nic nie robić i na zasiłku narzekać na świat). Autor i jego rozmówcy używają poprawnego, prostego i opisowego języka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz