O. Kuzovkov,
Wielka kolekcja bajek o przygodach Maszy
i Niedźwiedzia, il. I. Trusov, tł. Andrzej Gorszkow, Warszawa „Egmont” 2015
Masza to wygadana, ciekawska i uparta dziewczynka,
która ma pełno energii, niesamowicie wiele pomysłów na spędzenie czasu. Jej
mały podwórkowy świat jest dla niej za nudny. Dlaczego? Ponieważ jako mała
miłośniczka wszelkich zwierząt męczyła je dokarmiając, opiekując się nimi i
zmuszając do zabaw. Nawet kury i świnie chowają się przednią, gdzie się tylko
da. Nurkowanie w płytkiej kałuży? To nie wyczyn dla świni, która stoi w obliczu
spotkania niesamowicie energicznej blondyneczki. Niechęć podwórkowych zwierząt
sprawia, że Masza zwiedza las. Tam poznaje Niedźwiedzia, Zająca, Wilki i
wiewiórkę.
Ta rosyjska bajka ze świetnym podkładem muzycznym
interesującą fabułą podbiła nasze serca. Moje ze względu na bohaterkę, która
bardzo przypomina moją córkę podczas leśnych wypraw: małą poskramiaczkę
wszelkiej zwierzyny do tego biegającą po chaszczach bez opanowania. Oli serce
Masza podbiła miłością do zwierząt i żywotnością, a do tego ta muzyka… Od
tygodnia zapowiadałam córce, że będziemy miały Maszę w książce. Kiedy w końcu
paczka dotarła radości nie było końca.
We „Wielkiej kolekcji bajek o przygodach Maszy i
Niedźwiedzia” znajdziemy pięć bajek: „Masza i kasza”, „W razie czego dzwoń”, „Pierwsza
klasa”, Daleki krewny” i „Płonie choinka w lesie”. Wszystko w twardej okładce
na dobrym śliskim papierze z ilustracjami z wersji animowanej oraz dużą czcionką, która zachęci do pierwszego samodzielnego czytania. Piękne kolory,
ciekawsze ujęcia i wszędzie ten piękny łobuzerski uśmiech małej Maszy.
Kto zna Maszę to książki nie muszę polecać, bo jest
tak świetna jak bajka. Poza pojedynczymi książkami z tą rosyjską bohaterką i
wielką księgą można również kupić kolorowanki ćwiczące umiejętności manualne i
spostrzegawcze. Dla małych miłośników Maszy są one doskonałym motywatorem do
nauki przez zabawę.
My też chcemy! Muszę dopisać to listy! Ciekaw też jestem co jest w wydaniu Smerfów z tej serii, bo Smerfy uwielbiamy nie mniej ;-)
OdpowiedzUsuń