Aleksandra
Michałowska, Złota księga bajek, il.
Liliane Crismer, Wrocław „Siedmioróg” 2015
„Złota księga bajek”
zawiera baśnie znane nam z dzieciństwa: „Piękną i Bestię”, „Paluszka”, „Kopciuszka”,
„Czerwonego Kapturka”, „Kota w butach”, „Małą syrenkę”, „Trzy świnki”, „Śpiącą
królewnę”, „Jasia i Małgosię”, „O Jasiu i łodydze fasoli”, „O królewnie Śnieżce
i siedmiu krasnoludkach”, „Złotowłosa i trzy niedźwiadki”, „O muzykantach z
Bremy”, „Panią Zimę”, „Brzydkie kaczątko”, „Calineczkę”, „O wilku i siedmiu
koźlętach”. Są to baśnie klasyczne, więc nie zabraknie tu nierówności, walki
dobra ze złem, pracowitość zostaje nagradzana, a prawdziwe piękno ukazuje się
po dłuższym czasie. Nie są to na szczęście te pierwotne wersje ociekające krwią
(niepublikowane już od kilkudziesięciu lat), dzięki czemu dobrze dostosowują
się do wrażliwości dzieci i przekazują im ludowe mądrości w delikatniejszej
formie.
Pierwsze, co rzuca
się w oczy w tej publikacji to spis treści, w którym pojawiają się ilustracje z
bajek, dzięki czemu dziecku łatwiej będzie samodzielnie wybierać, baśnie, które
chce mieć przeczytane lub do samodzielnego czytania. Dalej zobaczymy piękne
ilustracje i niewielką ilość tekstu na każdej stronie to sprawi, że nasza
pociecha chętniej będzie słuchała i czytała. Proste zdania, pięknie zbudowane
opowieści sprawią, że mali czytelnicy bez problemu będą mogli śledzić tekst. Od
„Wielkiego skarbca bajek” różni ją brak wierszowanych opowieści. Tu mamy lekką prozę,
w której ważniejsza jest prostota niż regularnie pojawiające się rymy. Do tego
znajdziemy w niej utwory, których nie ma w drugiej książce różniącej się
również bardzo ilustracjami.
Czytanie dwóch wersji
z odmiennymi ilustracjami sprawi, że dziecko poszerza swoją spostrzegawczość,
pamięć i otwartość na inne bodźce. Z bardziej spostrzegawczymi dziećmi możemy
bawić się w porównywanie opowieści i tworzenie własnej wersji klasycznych
baśni.
Wielkim atutem jest
kartonowa śliska okładka oraz śliskie strony z grubszego papieru, co chroni
książkę przed zbyt szybkim zniszczeniem.
Nam zbiór bardzo się podoba. Obie pozycje
szczególnie polecam przedszkolakom. Świetnie sprawdzi się również u dzieci
stawiających pierwsze kroki w czytaniu w pierwszych klasach szkoły podstawowej.
ach wspaniała lektura na wieczory:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książeczka
OdpowiedzUsuń