Ewa Nowak, Pierwsze
koty, Warszawa
„Egmont” 2015
„Nikt
nigdy nie jest ani tak dobry, ani tak zły, jak się na początku wydaje”
Co nastolatki mogą wiedzieć o
życiu? – zadają sobie pytanie osoby skupione na sobie i byciu poważnym
dorosłym. Ewa Nowak zabiera swoich nastoletnich i dorosłych czytelników w świat
bardzo realny, bo pełen przeszkód, wyzwań, emocji i zdobywania doświadczenia. Bohaterzy
odkrywają, że nic nie jest czarno-białe, że nawet ojciec terroryzujący jabłkami
i oszczędnością też może kochać, ale gdzieś zagubił się w swoim skąpstwie, a
inny idealny ojciec może mieć bardzo nieciekawą przeszłość i nienawidzące go
dziecko. Do tego główna bohaterka przekonuje się, że prawdziwych przyjaciół i
prawdziwą miłość można odkryć w biedzie. Czego nauczy się Ada w ostatnim roku
gimnazjum? Dlaczego posiadanie starszej siostry jest pomocne? Dlaczego
rozstania czasami mogą oznaczać szczęście? Na te pytania znajdziecie odpowiedź
w nowej książce Ewy Nowak „Pierwsze koty”.
Wielkim plusem książki jest
żywy, prosty język, opis codziennych problemów nastolatków, w których życiu nie
brakuje patologii (przemoc w szkole i w domu). Główna bohaterka często powtarza
„Gimnazjum to piekło” – i takie wydaje się życie nastolatków, którzy muszą grać
silniejszych niż są oraz uczyć się dorosłości. Pierwsze rozczarowania miłością
i przyjaźnią, odkrywanie lepszych wzorców, pozbywanie się patologicznych
przyzwyczajeń oraz starania o spełnienie marzeń. Czy nastolatki mogą wiedzieć,
co chcą w życiu? Jak na ich decyzje wpływają rówieśnicy. Ewa Nowak po raz
kolejny okazała się doskonałą znawczynią tematu pokazującą niełatwe życie Ady,
która musi odkryć siebie na nowo i wyznaczyć sobie cele.
„Pierwsze koty” (jak
wszystkie wcześniejsze książki autorki) czyta się niesamowicie szybko. Polecam
młodzieży oraz kobietom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz