Etykiety

wtorek, 4 października 2022

Puzzle "Rok w lesie. Gdzie żyją zwierzęta?"


Każde dziecko ma ulubionych bohaterów. W naszym domu są nimi wszelkiego rodzaju zwierzęta. Praca z nimi gwarantuje powodzenie i to właśnie, dlatego seria „Rok w lesie” Emilii Dziubak cieszy się dużym powodzeniem. Wszystko zaczęło się od książki tej rysowniczki, która zabrała nas w otoczenie nam bliskie i pozwoliła na przyglądanie się zwierzętom o każdej porze roku. Ta bogata w szczegóły publikacja zabrała moją córkę do lasu, który codziennie odwiedza i pozwoliła na odkrywanie zmian zachodzących w świecie, naukę miesięcy, pór roku i wspomagała obserwowanie otoczenia, zachęcała do wynajdywania nowych rzeczy na spacerach. Razem z tą publikacją pięknie rozwinęło się u mojej córki dostrzeganie przyczynowości oraz umiejętność wyszukiwania szczegółów, nauki nowych słów (całe bogactwo zwierząt), dostrzegania, które są w naszym najbliższym otoczeniu.

Wiele lat temu w czasie zabaw troszkę brakowało mi dodatkowych pomocy, które mogłabym wykorzystać do rozwijania umiejętności językowych, wyobraźni przestrzennej, spostrzegawczości oraz koncentracji córki. Teraz cała seria zawiera już tak wiele elementów, że nie trzeba już wspomagać się we własnoręcznie robione materiały. Mamy tu książeczki dla rocznych maluchów, dla których duża publikacja może być zbyt bogata w szczegóły. Do tego są to czytanki aktywizujące, czyli zachęcające do wykonywania różnorodnych zadań. W ten sposób będziemy ćwiczyli zrozumienie tekstu oraz wykonywali bardzo ważne ćwiczenia logopedyczne. Ponad to jest i memory ćwiczące pamięć, ale też dające możliwość pracy polegającej na dopasowaniu dwóch takich elementów. Jest też gra polegająca na wyszukiwaniu zwierząt, ćwiczeniu koncentracji, spostrzegawczości i pamięci. Mamy też puzzle dostosowane do różnych odbiorców: i tych mniejszych i większych. Wszystko z wykorzystaniem wiedzy zdobytej w czasie lektury książek Emilii Dziubak. Dziś opowiem wam o kolejnych puzzlach, które świetnie sprawdzą się w czasie zabaw z dopasowywaniem i wyszukiwaniem ułożonych zwierzaków w książce. Wcześniej były układanki z dziećmi zwierzaków, puzzle progresywne. Tym razem poszukiwanie otoczenia, w którym zwierzaki żyją. Mamy cztery środowiska: drzewo, rzekę, ściółkę leśną i pod ziemią oraz runo leśne. Pracę oczywiście zaczynamy wspólnie od pokazywania na czym ona polega. Świetną pomocą będą tu publikacje z serii „Rok w lesie”. Szczególnie główna książka wprowadzająca w różne pory roku i dokładnie pokazująca, co i gdzie robią zwierzęta. Tam dzieci będą miały okazję podejrzeć bohaterów i wykorzystać swoją wiedzę w czasie zabawy. Jeśli nie mamy książki to możemy wspomóc się ściągami z instrukcji. Na początku rodzic układa, pokazuje i tłumaczy, które zwierzęta spotykamy w określonym otoczeniu. Później dziecko samodzielnie zaczyna pracę od dwóch środowisk. Kiedy już radzi sobie z tym zadaniem stopniowo dokładamy kolejne zestawy. To pozwoli nam wychwycić, czy dziecko potrafi pracować z większą ilością elementów. Elementów mamy w sumie 20 i dzięki temu puzzle świetnie sprawdzą się u 2 latków, z którymi zaczynamy łatwą pracę, jak i 6 latków, od których będziemy wymagać także pracy z książką, opowiadania. Takie puzzle to także ciekawy materiał wspomagający pracę w gabinecie logopedycznym.
Seria „Rok w lesie” to świetny materiał do terapii. Pozwala ćwiczyć spostrzegawczość, uczyć pojęć globalnych, i przemyca bardzo dużo informacji o zwierzętach. Z tą serią można bawić się na różne sposoby: pokazywać na każdej stronie zwierzęta, prosić dziecko by to robiło, śledzić losy konkretnych zwierząt przez cały rok (np. skupić się na niedźwiedziu i zobaczyć, w jaki sposób spędza czas). W dużej książce ostatnia strona zawiera labirynt, po którym dzieci muszą wodzić palcem, aby połączyć w pary zwierzęta lub przedmioty. Mniejsze czytanki zachęcą do ćwiczenia mowy, naśladowania, a puzzle, gry i memory do wyszukiwania, dopasowywania. Teraz brakuje mi już tylko pluszaków lub figurek zwierząt uszytych na wzór ilustracji Emilii Dziubak i leśnych kolorowanek.
Seria „Rok w lesie” należy do tych, z których dziecko nie wyrasta szybko, ponieważ daje szerokie pole rodzicom do rozwijania umiejętności własnych pociech. Świetnym uzupełnieniem książek są tu puzzle i różne elementy z gry pozwalające na ćwiczenie dopasowywania do ilustracji zawartych w książkach, zabawy z nimi na spacerach.
Pomoce te są doskonałym źródłem wiedzy o zachodzących wokół nas zmianach, ale nie ma tu tradycyjnego ograniczania się do zilustrowania ich „czterema drzewami” obrazujące zmiany zachodzące w ciągu roku, dlatego warto zainwestować w całą serię, bo pozwala ona przemycanie sporej dawki wiedzy i umiejętności pod pretekstem zabawy.
Planując aktywność swojej kilkunastomiesięcznej i kilkuletniej pociechy musimy pamiętać, że dopasowywanie elementów do siebie jest bardzo ważnym ćwiczeniem dla dzieci. Rozwija koncentracje, planowanie własnych działań, pobudza wyobraźnię przestrzenną i kształtuje umiejętność projektowania. Dzieci bawiące się w ten sposób między pierwszym a szóstym rokiem życia mają lepsze wyniki w szkole, a wszystko przez stymulację mózgu, wymagającą rozpoznawania kształtów, logicznego myślenia, rozwijania motoryki małej oraz percepcji ruchów. W ten sposób dziecko rozwija wyobraźnię przestrzenną mającą duży wpływ na przyszłe umiejętności matematyczne i techniczne. Przygotowuje również do nauki czytania i pisania dzięki ćwiczeniu zaangażowania i cierpliwości, umiejętności bardzo przydatnych w szkole. Do tego budujemy wiarę dziecka w umiejętność rozwijania skomplikowanych problemów, które sam może kontrolować. Oczywiście zabawa musi być dopasowana do umiejętności i wieku dziecka, czyli nie za łatwa i nie za trudna.
Zabaw z dopasowywaniem elementów jest obecnie bardzo dużo i już kilkunastomiesięczne dziecko może ćwiczyć tę umiejętność za pomocą klocków, kształtów, piłeczek, magicznych garnków, pojazdów z kształtami. Niektóre zabawki, aby zachęcić dziecko do aktywności grają i/lub świecą. To jednak może jednak prowadzić do przestymulowania i wywołać odwrotny efekt od zamierzonego: mniejsza umiejętność skoncentrowania się. Przygodę z dopasowywaniem zaczynamy od kilku elementów, np. sześciu elementów memory, które ułoży w pary lub łatwych puzzli wymagających dopasowanie 2-3 elementów.. Z czasem nasza pociecha będzie mogła bawić się coraz bardziej skomplikowanymi konstrukcjami.
Takie zabawy pozwalają ćwiczyć spostrzegawczość, zdobyć lub utrwalić wiedzę, pobudzają kreatywność dziecka, uczy koncentrację, planowanie działań, umiejętność projektowania oraz rozwijają wyobraźnię przestrzenną, a także (bardzo ważne w przypadku autyków) pomagają w nauce naśladowania, odzwierciedlania wzoru. Taka stymulacja mózgu pozwala na trening pamięci, naukę kształtów oraz logicznego myślenia oraz umiejętności chwytania małych elementów. Taka zabawa przygotowuje do nauki pisania, czytania, liczenia i prac technicznych. Ponadto układanie puzzli doskonale sprawdza się w metodach pracy z dzieckiem metodą Montessori: dziecko wykonuje i samodzielnie sprawdza wykonane zadanie. To pozwala na rozwijanie wiary w siebie, zachęca do podejmowania samodzielnych prób rozwijania nowych problemów.
Kolejnym ważnym elementem w czasie układania puzzli jest wspólna zabawa pozwalająca na dostarczenie dziecku uwagi i budowanie bliskości z rodzicami. Bawiąc się z pociechą nie tylko dbamy o relacje, ale i stajemy się dla dziecka wzorem, co przekłada się na bycie autorytetem. Do tego wspólna zabawa uczy współpracy, integruje członków rodziny i pozwala na miło spędzony czas.
Ważnym elementem w takiej zabawie jest wychodzenie naprzeciw dziecięcych zainteresowań, dostarczanie mu materiałów z ulubionymi i znanymi bohaterami oraz przemycanie wiedzy o świecie.  I tu mam dla wszystkich miłośników książki „Rok w lesie” piękne i pozwalające na ćwiczenie nowych umiejętności dodatki: puzzle i memo. Jedne i drugie można śmiało wykorzystać w zabawie w dopasowywanie.
Puzzle dla najmłodszych z serii „Rok w lesie” to zestawy pozwalający na wiele ciekawych zabaw. Jeśli nasze dziecko właśnie skończyło przygodę z dopasowaniem piłeczek i czyta z nami kolejne książeczki o bohaterach publikacji „Rok w lesie” możemy płynnie przejść do zabawy zaczynając ją od 6 elementów, czyli 3 par w przypadku puzzli „Rodzice i dzieci” i prostych układanek z zestawu „Puzzli progresywnych”. W czasie kolejnych ćwiczeń zwiększamy ilość kartonów. Dwa zestawy pozwalają na podsunięcie dziecku pomocy z jeszcze większą ilością elementów. Można je śmiało mieszać, wykorzystywać na wszelkie sposoby. Kolejny etap zabawy to szukanie konkretnych zwierząt w dużej książce, czyli tej bogatej w szczegóły. Można też pobawić się z dzieckiem w pokazywanie i opowiadanie o bohaterach, nazywanie małych i dużych zwierząt.
Podobnie można zacząć przygodę z zestawem memo. Na początku na podstawie tego zestawu uczymy dziecko dopasowywać w pary, a następnie możemy pograć zakrywając obrazki. W przypadku młodszych dzieci zabawę zaczynamy od mniejszej ilości elementów.
Zestawy te doskonale sprawdzą się również jako wsparcie logopedy. Wykorzystując puzzle i memo można dopasowywać bohaterów dwóch zestawów do siebie, słuchać odgłosów zwierząt, wskazywać, czyje to odgłosy (to musicie znaleźć sami, ale na stronach nadleśnictw sporo pomocy), a następnie uczymy się naśladować odgłosy, wymawiać nazwy zwierząt.
Uważam, że to świetne zestawy pozwalające zainteresować dzieci światem, przemycić im sporo wiedzy oraz zachęcić do mówienia. Do tego poszerzamy osobisty słownik naszych pociech. Zdecydowanie polecam!

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz