Pamiętacie swoją żmudną i nudną naukę pisania? Ja doskonale. Schematyczne odtwarzanie liter, szlaczków w zeszytach sprawiało, że się zniechęcałam. Z tego powodu postanowiłam, że przygotowanie do pisania u mojego dziecka będzie wyglądało inaczej. Chciałam, aby pisanie i rysowanie kojarzyło się z ciekawą zabawą. Z tego powodu regularnie sięgamy po książki z pisakami suchościeralnymi pozwalającymi dziecku na ćwiczenie ważnych umiejętności i zapewniają dobrą zabawę. Kolejnym plusem jest przygotowanie do formalnej edukacji.
Pójście do szkoły jest momentem, kiedy dziecko będzie uczyło się ręcznego
pisania, w czasie którego nie tylko musi odpowiednio chwycić długopis i
odpowiednio napiąć mięśnie, ale i wykonać określone ruchy wymagające użycia
określonych partii mózgu odpowiedzialnych za percepcję wzrokową, zdolności
motoryczne, koordynację, orientację przestrzenną, abstrakcyjne myślenie, czyli
bardzo ważne umiejętności.
Naszymi najnowszymi pomocami pozwalającymi pracować nad tym obszarem są
publikacje z serii „Rysuję i ścieram”. Zdecydowałyśmy się na „Szlaczki” i „Kształty”,
czyli coś, co nie do końca będzie kojarzyło się z pisaniem tylko z rysowaniem i
zabawą. Nie zawiodłyśmy się. W publikacjach znajdziemy materiały pobudzające
wyobraźnię. Rysowanie podstawowych kształtów czy prostych szlaczków połączone
jest z tworzeniem ciekawych ilustracji. Takie spojrzenie na szlaczki podsunie
Wam też pomysły na wiele ćwiczeń, a dzieciom zapewni sporą ilość zabawy.
W ćwiczeniach znajdziemy szlaczki i kształty do obrysowania. Dzięki odpowiednio
przygotowanym materiałom dzieci bardzo szybko nauczą się dobrze wodzić pisakiem
po papierze.
Wielkim plusem tych ćwiczeń jest minimalizm: mamy tu niewiele dodatkowych
kolorów i wzorów zgodnych z tematyką poszczególnych stron, dzięki czemu stają
się one atrakcyjne i bardzo pomocne w pracy z dziećmi z nadaktywnością ruchową
i myślową. Białe tło, czarne wzory rysowane przerywaną linią oraz delikatne
kolorowe elementy wskazujące kierunek rysowania, a do zestawu dołączony pisaki
suchościeralny (kiedy się wypisze można kupić w sklepach papierniczych,
internecie, sklepach z akcesoriami dla dzieci). Proponowana forma ćwiczenia
pisania jest atrakcyjna dla dzieci, zachęca do powtarzania ćwiczeń.
Seria „Rysuję i ścieram” jest świetną propozycją dla dzieci, które nie chcą
pisać ani rysować zwykłymi materiałami. Zabawa w rysowanie i zmazywanie
przyciąga przedszkolaków, pozwala im w czasie zabawy rozwinąć umiejętności oraz
zachęci do sięgania po kredki oraz długopisy. Brak konieczności mocnego nacisku
sprawia, że nawet dzieci mające problem z utrzymaniem odpowiedniego napięcia w
ręce mogą ćwiczyć odwzorowanie kształtów. Książeczki z tej serii to publikacje
zabierające dzieci w świat przygody. W ćwiczeniach „Szlaczki” mamy rysowanie
toru lotu pszczół lecących do kwiatów, puszczanie latawców, wędrówka do różnych
domków, poruszanie się pojazdami. Zajrzymy też na wiejski pejzaż, podejrzymy
pająki, którym pomożemy w tworzeniu pajęczyny, a w falach poszukamy ryb i
porównamy wysokość fal-szlaczków. Będą też różnorodne fryzury. „Kształty” z
kolei poza samym rysowaniem różnych elementów otoczenia pozwalają na rozwijanie
umiejętności przestrzennych i językowych. Dziecko uczy się rozpoznawać figury.
Znajdziemy tu podstawowe kształty jak trójkąty, prostokąty, koła, kwadraty, ale
też są pięciokąty, romby, trapezy, elipsy i inne.
W czasie pierwszych zabaw trzeba pamiętać, że przedszkolak nie ma jeszcze
odpowiednio wyćwiczonej koncentracji i zabawę należy zacząć od takiej ilości
pisania i rysowania, przy której dziecko będzie czuło się komfortowo. Warto też
w czasie ćwiczeń pozwolić na spontaniczne bazgranie, które bez problemu można
wymazać, a dziecku pozwoli na ćwiczenie dłoni i koordynacji.
Zapraszam na stronę wydawcy
Zapraszam na stronę wydawcy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz