Etykiety

poniedziałek, 4 grudnia 2017

Rose & Samuel Lagercrantz "Mattis i jego przygody w pierwszej, drugie i trzeciej klasie" il. Eva Eriksson



Rose & Samuel Lagercrantz, Mattis i jego przygody w pierwszej, drugie i trzeciej klasie, il. Eva Eriksson, tł. Mart Dybula, Poznań „Zakamarki” 2017
W każdej klasie są uczniowie lubiani i tacy, których się unika, ponieważ mają złą opinię. Każde ich wykroczenie uchodzi do rangi przestępstwa i postrzegane jest jako wielka złośliwość. Zapomina się o dobrych cechach. Taki właśnie jest cieszący się złą sławą Beni Bandzior, którego nikt nie lubi i nie chwali. Autorzy podsumowują go: „Ma sporo dobrych cech, ale o nich niestety nikt nie pamięta. Wszyscy za to mówią o tych złych, o jego wadach” i podkreślają: „Tak naprawdę to nie tylko on na tym świecie rozrabia!”. Jak to się stało, że tylko czyny Beniego Bandziora zaczęły wszystkim przeszkadzać? Może dlatego, że chłopiec odstawał od klasy: nie lubił nauki, był bardzo aktywny.
„Mattis i jego przygody w pierwszej, drugie i trzeciej klasie” to przede wszystkim opowieść o Mattisie i jego kolejnych doświadczeniach, przyjaźniach, otwieraniu się na świat. Kiedy go poznajemy chłopiec uwielbia chodzić do szkoły tak bardzo, że mama musi go na siłę zatrzymywać w domu w czasie ferii lub choroby. Jeśli nie może widzieć się ze swoją panią i kolegami to płacze i jest bardzo nieszczęśliwy. Najbardziej brakuje mu przerw, na których świetnie bawi się. Cała klasa po dzwonku zawsze pięknie i grzecznie wraca do klasy. Najlepsza zabawa jest wtedy, kiedy nie ma w szkole Beniego Bandziora, przez którego wracają z przerw ubłoceni. Pewnego dnia nikt nie wracił po dzwonku do klasy, ponieważ Beni Bandzior uderzył Mattisa w brzuch, a Joel z czwartej klasy zagonił pierwszaków na barierki. Mattis oczywiście zwiał, ale Beni Bandzior zrzucił na niego bryłkę lodu i chłopiec zemdlał. Z tego powodu po dzwonku wszyscy stali nad nim zamiast wracać do klasy. Przez jakiś czas Mattis nie chciał chodzić do szkoły, ale rozmowa z panią pedagog mu pomogła. W szkolnym życiu nie zbraknie też wypadku: ulubiona pani trafia do szpitala. W czasie przerwy ma zawał i przez jakiś czas nie może ich uczyć. Zastępująca ją pani nie jest taka miła i nie potrafi sobie tak świetnie radzić z klasą. Później wraca ich pani o wszyscy są szczęśliwi. W klasowym życiu nie zabraknie przyjęć urodzinowych, pierwszych przyjaźni, zalotów, a przede wszystkim pokazywania, że każdy z nas jest troszkę dobry i troszkę zły, a dostrzeganie tylko negatywnych cech  danej osoby sprawia, że zaczyna ona czynić coraz więcej zła.
„Mattis i jego przygody w pierwszej, drugie i trzeciej klasie” zachęca dzieci do innego spojrzenia na siebie, swoje odczucia wobec innych, zweryfikować oceny i docenić różnorodność. Mattis nie przypuszcza, że mógłby się przyjaźnić ze złośliwym Benim, ale kiedy spojrzy na kolegę z klasy przez pryzmat zalet okazuje się, że może być on świetnym kompanem zabaw. Sam Beni niezmuszony do konieczności zwracania na siebie uwagi przemocą staje się innym, wrażliwszym i pomocnym kolegą.
„Mattis i jego przygody w pierwszej, drugie i trzeciej klasie” to pouczająca lektura dla każdego. Nie tylko dzieci wyciągną z niej pouczającą lekcję.
Całość wzbogacono prostymi szkicami bardzo dobrze oddającymi klimat książki. Bardzo dobrze zszyte strony oprawiono w solidną okładkę, dzięki czemu książka jest trwała i estetyczna. Duża czcionka, niewielka ilość tekstu a każdej stronie oraz niedługie rozdziały sprawiają, że lekturę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Pozornie obszerna lektura okazuje się niedługą opowieścią ze szkolnego życia.
Zdecydowanie polecam!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz