Pan Poeta, Kura
co tyła na diecie, il. Joanna Młynarczyk, Warszawa „Prószyński i S-ka” 2017
Ile z nas słyszało lub użyło argumentu: „Nie chudnę,
bo taka moja uroda” lub „Tyję, bo już tak mam”? Każdy ma na swoim sumieniu
jakieś grzeszki. Jedni nie mogą przytyć, inni schudnąć, a jeszcze inni każdego
dnia kontrolują swoją wagę. Zrzucanie wagi, dbanie o linię, zdrowy tryb życia
to zawsze trudny temat. Dzisiejsza lektura dla przedszkolaków porusza poważny
problem nadwagi i profilaktyki otyłości. Od lat dostrzegamy, że coraz więcej
dzieci jest otyłych, coraz więcej uczniów z tego powodu ma poważne choroby. Jak
przekonać przedszkolaków do większej ilości ruchu i mniejszej ilości słodyczy?
Może przeczytać im odpowiednią książkę?
Pan Poeta (rewelacyjny pseudonim) przedstawia nam
kurę. Nie jest to jednak zwykła kura, ale „Kura co tyła na diecie”. Jak to
możliwe, żeby tyć na diecie? Pewnie niejednej osobie się to zdarza, więc kura
wcale nie jest w tym osamotniona. Kura jak na damę przystało postanowiła zadbać
o linię. Nie jadła dużych porcji, ponieważ to szkodzi, ale jadła wiele, ponieważ
nie odmawiała sobie różnych smakołyków. Wszystko skubała, próbowała, po
ziarenku zjadała, później kolejnym i jeszcze jednym. Niby niewiele, ale jednak
w rezultacie bardzo dużo, a kiedy chciała biegać to tylko wokół tortu, aby
sport był przyjemny. Podziobywanie sprawiło, że bohaterka zamiast chudnąć
przybierała, a brzuch jej rósł zamiast maleć, a po ćwiczeniach nie mieściła się
w drzwiach domu. Zjawisko to tłumaczyła „Widać taka ma uroda!” i dochodzi do
wniosku, że dieta jej nie pomaga, a ona bez zmian w żywieniu wygląda cudnie i
podoba się sobie oraz kogutkowi.
Zabawny tekst uzupełniają doskonale wkomponowane
ilustracje Joanny Młynarczyk. Prosta kreska, przerysowane postaci, zabawni
bohaterowie, ciepłe kolory. Na każdej stronie znajdziemy zwariowaną kurę
przyciągającą wzrok dzieci. Niewielka ilość tekstu połączona z zabawną historią
sprawiają, że młodzi czytelnicy chętnie sięgają po książkę. Dużym plusem jest
też solidna oprawa, doskonale zszyte strony.
Przygoda kury będzie doskonałym wstępem do rozmów o
tym, co zabawna bohaterka robiła źle i dlaczego dieta nie działała. Dzieci
także będą mogły samodzielnie ocenić czy postawa kury jest odpowiednia.
Ilustracje w serii książek Pana Poety zwalają mnie z nóg. I choć okładka na to nie wskazuje wnętrze to paleta barw. KURA, WRÓBEL i niebawem KRUK..już nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuń