Pani mnie dziś przed żadnym spacerem nie zdążyła uczesać, więc skazany
byłem na niedbały wygląd (jeśli tak w ogóle można powiedzieć o ślicznym
piesku). Ja tam się nie przejąłem (chociaż lubię czesanie). Pani chyba
też nie tylko stwierdziła, że będę miał mniejsze powodzenie. Ledwo
opuściłem ogród, a już mijające nas nastolatki wyraziły uwielbienie dla
mojej urody. Obok zespołu szkół kolejne, a później jeszcze jedne i
jakaś starsza pani, którą po raz pierwszy wąchałem, aż moja pani
powiedziała do mnie:
-Tutek, jak to jest, że wyglądasz jak menel i wszyscy się tobą zachwycają, a nad moją urodą to nikt się nie tak bezpośrednio nie pochyla. No może z wyłączeniem stałych adoratorów.
-Kojarzysz stylówę na drwala? Oni wszyscy myślą, że moje menelstwo to też taka stylówa. - Wyraziłem w krótkim "Uchumchm"
-Tutek, jak to jest, że wyglądasz jak menel i wszyscy się tobą zachwycają, a nad moją urodą to nikt się nie tak bezpośrednio nie pochyla. No może z wyłączeniem stałych adoratorów.
-Kojarzysz stylówę na drwala? Oni wszyscy myślą, że moje menelstwo to też taka stylówa. - Wyraziłem w krótkim "Uchumchm"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz