Bajki dla dorosłych mają to do siebie, że umieszcza się je w bliżej nieokreślonym świecie, ale gdzieś w USA i wśród ludzi zamożnych. Ewentualnie mogą być miasta Europy byle bohaterzy byli bogaci albo przynajmniej takimi się wydawali. Odpada wówczas troska o pieniądze i pracę. Pozostają tylko dylematy związane z relacjami międzyludzkimi i doświadczeniami. Do tego dojdzie bagaż w postaci różnorodnej przeszłości i cała gama nałogów. Taka pozornie wydaje się książka Victorii Kå „Superpowerless”.
Fabuła toczy się wokół scenek pokazujących grupkę przyjaciół w różnych
kontekstach. Opowieść wciąga od pierwszej strony, bo zostajemy wrzuceni w wir
wydarzeń i dziwnych relacji między przyjaciółmi skupionymi wokół Cece i Philipa
będących bardzo dziwnym małżeństwem. Oboje akceptują swoje romanse, żyją jakby
obok siebie, każde realizuje swój pomysł na życie. Całą sprawę komplikuje to,
że najlepszy przyjaciel Philipa jest kochankiem Cece z kolei jej najlepsza
przyjaciółka (i jednocześnie siostra męża) kocha się w jej kochanku, czyli mamy
coś w rodzaju miłosnego czworokąta. Brzmi pokręcono? To dopiero początek.
Później jest coraz bardziej skomplikowanie. Bohaterzy są bezsilni wobec tego
jak toczą się ich osobiste losy. Próbują kierować się logiką, a nie emocjami,
ale na dłuższą metę okazuje się, że w ten sposób nie da się żyć. Układy
potrafią wyniszczać. Prędzej czy później tajemnica Cece i Philipa wstrząśnie
otoczeniem. A wszystko zacznie się od tego, że w ich otoczeniu pojawi się nowa
osoba, która na relacje przyjaciół będzie patrzyła z boku i przez pryzmat
własnego doświadczenia.
„Superpowerless” to opowieść poszczątkowana i niesamowicie wielowątkowa. Każda
scenka jest jak kolejny puzzel w większym obrazie. Głównych bohaterów mamy siedmiu
i każdy z nich ma za sobą dość zawiłą historię oraz skomplikowane relacje, w
których nie brakuje przełamywania schematów pozwalających na poruszenie ważnych
tematów. Z ważniejszych wątków pojawia się tu molestowanie, narcystycznego
prześladowcę, różnego rodzaju uzależnienia, homoseksualizm, samotne
rodzicielstwo i wiele innych. Relacje między bohaterami są grą pozorów, a
wszystko przez to, że są przekonani, że gdyby odkryli swoją prawdziwą twarz i
intencje to straciliby bliskich.
Victoria Kå wykreowała bardzo różnorodne postaci: każdy ma inna osobowość, inne
pochodzenie i doświadczenia oraz zainteresowania. Do tego dostajemy fabułę
toczącą się wielotorowo i podsuwającą kolejne szczegóły z życia postaci, ich
dziwne zachowania, które na początku trudno zrozumieć. Uzyskują sens dopiero w
kontekście całości. Akcja umieszczona w Bristolu w luksusowym apartamencie,
drogim mieszkaniu, pięknej posiadłości i biurowcu pozwala nam na zobaczenie
bohaterów w różnych kontekstach. Szczególnie ważnym tematem jest tu problem ucieczki
przed problemami w używki, co przeradza się w uzależnienie. Pisarka uświadamia
jak niebezpieczne jest igranie z substancjami uzależniającymi i jak bardzo
wiąże się to z różnorodnymi kłamstwami oraz oszukiwaniem siebie.
„Superpowerless” to historia ludzi mających wrażenie, że nie mają wpływu na
własne życie, bezsilnych i zdesperowanych. Niby udało im się osiągnąć wiele,
ale ciągle są przytłoczeni koniecznością odgrywania różnych ról, co przytłacza
ich i zaburza więź, sprawia, że przyjaźń jest tylko pozorami. Czy da się uratować
relacje między nimi? Jak będą wyglądały ich losy po ujawnieniu sekretów skrywanych
przez każdego z nich? Czy odważą się opowiedzieć o wszystkich tajemnicach?
„Superpowerless” to opowieść o przyjaźni, jej sile, bezwarunkowości, miłości i
jej braku, pogodni za emocjami i umiejętności cieszenia się z szans oraz
wsparcia, które dają nam inni. Do tego zobaczymy, że miłość i przyjaźń mogą
mieć różne oblicza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz