1. O Popperze
Angielski
filozof, austriackiego pochodzenia, Karl Raimund Popper był z pewnością
jednym z najwybitniejszych współczesnych filozofów, nie tylko w
zakresie filozofii nauki, w obrębie której najczęściej podkreśla się
wielkie znaczenie Poppera, ale także w dziedzinie nauk społecznych.
Mimo
że jego poglądy kształtowały się pod wpływem dwóch kierunków
filozoficznych, wyspecjalizowanych właśnie w zakresie filozofii nauki,
tj. angielskiej filozofii analitycznej i kontynentalnego neopozytywizmu,
nie można ich ani kwalifikować do żadnej z tych orientacji ani
ograniczać tylko do filozofii nauki. Popper odnosił się krytycznie
zarówno do filozofii analitycznej, jak i do poglądów głoszonych przez
przedstawicieli Koła Wiedeńskiego. Stosowane najczęściej nazwy na
określenie poglądów filozoficznych Poppera jak: dedukcjonizm,
hipotetyzm, falsyfikacjonizm czy fallibilizm (od fallo - przywieść do
upadku) są zbyt wąsko zakrojone, ponieważ ujmują one tylko tę ich część,
która należy do filozofii nauki. Najbardziej sensowną nazwą, obejmującą
także koncepcje Poppera, które odnosiły się do społeczeństwa i całej
sfery humanistyki jest nazwa „krytyczny racjonalizm”.
Popper
żył w latach 1902-94. Urodził się w Wiedniu i na uniwersytecie w
Wiedniu ukończył studia. Doktoryzował się w zakresie psychologii, lecz
po doktoracie porzucił psychologię na rzecz filozofii. Dość wcześnie
nawiązał kontakty naukowe z Kołem Wiedeńskim, którego poglądy na naukę,
oczyszczoną z metafizyki i filozofię, zredukowaną do logicznej analizy
języka nauk szczegółowych, były w ówczesnym środowisku wiedeńskim
prawdziwą rewelacją i stamtąd promieniowały na inne ośrodki naukowe w
Europie. Jednak Popper formalnie nie należał do Koła Wiedeńskiego ani
nie podzielał różnych szczegółowych tez na temat nauki i filozofii,
które głosili uczestniczy seminarium Schlicka. Poppera łączyła z grupą
Schlicka pewna wspólnota zainteresowań odnośnie ideałów poznania
naukowego, w tym poglądy na rolę nauki w życiu społeczeństwa. Między
innymi takim wspólnym poglądem Poppera i neopozytywistów było
przekonanie o tym, iż upowszechnienie reguł myślenia naukowego na inne
sfery życia ludzi przyczyniłoby się do zaniku wielu sporów, którym nie
da się przypisać naukowego sensu a które często są źródłem nietolerancji
i prześladowań. Tym niemniej pierwsze prace filozoficzne Poppera, np.
wydana w 1934 r. książka pt. „Logik der Forschung”, mimo iż pozostawały w
wyraźnym związku z problematyką rozwijaną przez członków Koła
Wiedeńskiego, zawierały głównie krytykę idei neopozytywistycznych.
W
1936 r. Popper przesiedlił się z Wiednia do Londynu, skąd po 9
miesiącach przyjął zaproszenie do wyjazdu do Nowej Zelandii, gdzie
przebywał do końca 1945 roku. Po zakończeniu II wojny światowej,
zdecydował się powrócić na stałe do Anglii; zamieszkał w Londynie i do
emerytury był profesorem logiki i metodologii nauk w London School of
Economics. Z wielu prac, które Popper napisał, największe znaczenie
posiadają trzy książki: (a) wymieniana już Logik der Forschung (Logika
odkrycia naukowego), (b) The Open Society and its Enemies (Społeczeństwo
otwarte i jego wrogowie), (c) The Poverty of Historicism (Nędza
historycyzmu).
2. Epistemologia bez podmiotu i koncepcja trzech światów
Popper
uważał, że zadaniem filozofii nie jest, jak tego chcieli
przedstawiciele neopozytywizmu i angielskiej filozofii analitycznej,
analiza języka nauki lub analiza języka potocznego, lecz za
najważniejsze zadanie filozofii uważał odpowiedź na pytanie: w jaki
sposób powstaje i rozwija się nasza wiedza o świecie? Odpowiedź na to
pytanie wymaga wyjaśnienia logiki odkrycia naukowego, co Popper rozumiał
jako określenie i wyjaśnienie metod stosowanych w naukach empirycznych.
Z kolei odpowiadając na pytania o metody, warunki i źródła rozwoju
wiedzy, Popper programowo eliminował ze swych rozważań wszelkie
dociekania nad historią, socjologią i psychologią wiedzy. Czyniąc to,
nade wszystko postulował ścisłe rozgraniczenie badań nad tzw.
„kontekstem odkrycia” od badań nad tzw. „kontekstem uzasadnienia” i
odmawiał poznawczego znaczenia wszystkiemu, co wiąże się z „kontekstem
odkrycia”. Zdaniem Poppera, z punktu widzenia rozwoju wiedzy nie ma
żadnego znaczenia, kto kiedy i w jakich okolicznościach dokonał jakiegoś
odkrycia naukowego. Na przykład dla rozwoju fizyki nie posiadało
najmniejszego znaczenia to, że Newton - jak głosi legenda - wpadł na
pomysł prawa grawitacji uderzony w głowę spadającym z drzewa jabłkiem
albo to, że Archimedes - zgodnie z inną legendą - wpadł na pomysł prawa
wyporności ciał podczas kąpieli w wannie napełnionej wodą. W rozwoju
nauki liczy się tylko to, w jaki sposób dany wynalazek, teoria naukowa,
hipoteza czy prawo nauki zostały uzasadnione oraz to, czy przedstawione
uzasadnienia oparły się wielokrotnym próbom ich obalenia. Dlatego w
metodologii krytycznego racjonalizmu, którą głosił Popper, najważniejsze
znaczenie miało to, jak licznym i jak surowym próbom falsyfikacji
poddaje się wysuwane hipotezy i teorie naukowe. Popper jako autor
„Logiki odkrycia naukowego” nazwał swoją koncepcję, akcentującą
pozytywne znaczenie wyłącznie „kontekstu uzasadnienia”, „epistemologią
bez podmiotu poznającego”. W ramach tej koncepcji uważał, że z filozofii
nauki należy wyeliminować, ponieważ nie jest to do niczego potrzebne,
zajmowanie się czynnościami poznawczymi uczonych, różnymi
uwarunkowaniami procedur badawczych, wszelkiego rodzaju osobistymi
doświadczeniami i przeżyciami ludzi jako podmiotów poznania. W uznawanym
przez Poppera modelu rozwoju wiedzy, liczy się tylko rozwój
obiektywnego świata idei, czyli - mówiąc inaczej - pozytywne znaczenie
posiadają jedynie zobiektywizowane wytwory nauki, będące rezultatami
czynności i procedur badawczych ludzi, którzy tę wiedzę tworzą. Na
rozwój wiedzy należy patrzeć wyłącznie jako na proces autonomiczny,
wolny od wszelkich uwarunkowań o charakterze pozalogicznym. Tylko w ten
sposób da się obronić racjonalny charakter nauki, eliminujący błędy
psychologizmu i subiektywizmu.
Popperowska
filozofia nauki, ograniczająca racjonalną analizę rozwoju wiedzy do
„kontekstu uzasadnienia” i nie uwzględniająca roli poznającego podmiotu,
znalazła swoje dalsze rozwinięcie w późniejszej koncepcji „trzech
światów”, którą Popper przedstawił w wydanej w 1972 r. książce pt.
„Objective Knowledge” („Wiedza obiektywna”, wyd. pol. 1992 r.).
Koncepcja ta wzbudziła duże zainteresowanie we współczesnej filozofii
nauki, w tym także wywołała uwagi krytyczne. Zdaniem Poppera, w analizie
procesu rozwoju wiedzy o rzeczywistości winniśmy rozróżniać trzy
odrębne sfery, które zostały przez niego nazwane „trzema światami”.
Pierwszym z tych światów jest świat materialnych przedmiotów, czyli jest
to całokształt stanów i obiektów, które są punktem wyjścia i
przedmiotem procesu poznawczego. Drugim światem jest całokształt
podmiotowych czynności o charakterze psychicznym i subiektywnym, jak np.
wrażenia zmysłowe, uczucia, różne skojarzenia i subiektywne
przekonania, które składają się na przeżycia ludzi badających przedmioty
poznania ujęte, w kategorii świata pierwszego. I wreszcie trzeci
(najważniejszy) z wyróżnionych przez Poppera światów jest światem
zobiektywizowanych wytworów wszystkich podmiotowych czynności
psychicznych, które obejmuje pojęcie drugiego świata. Trzeci świat - to
świat naukowych teorii i hipotez; na trzeci świat składają się zarówno
wyrażone w języku pojęcia i prawa nauki jak i wszelkie wytwory kultury.
Popper określał swój trzeci świat jako „świat obiektywnych treści myśli,
zwłaszcza myśli naukowych i poetycznych, i dzieł sztuki oraz jako
„zawartość czasopism, książek i bibliotek”. Elementy trzeciego świata,
będąc wytworem ludzi, stają się wobec swych twórców niezależne; żyją
własnym życiem i podlegają własnej ewolucji. Z istniejących już teorii
naukowych lub innych dzieł, wyłaniają się nowe, przez nikogo nie
przewidziane problemy, które nie są przez kogokolwiek wymyślone lub
uświadomione, lecz zostają tylko podjęte. Na ich podstawie powstają nowe
teorie i nowe dzieła. Trzeci świat Poppera był w pewnym sensie światem
ponadludzkim, wykazującym pewne podobieństwo do świata idei u Platona
lub do pojęcia ducha obiektywnego u Hegla. Dla Poppera trzeci świat w
postaci wiedzy obiektywnej, był jedyną sferą z życia nauki, która jest
warta zainteresowania ze strony filozofii nauki. Popper czynił zarzuty
innym filozofom nauki, że często nie potrafili uniknąć subiektywizmu i
irracjonalizmu, ponieważ przywiązywali nazbyt dużą wagę do drugiego
świata, zamiast koncentrować całą uwagę na świecie trzecim.
3. Antyindukcjonizm i metoda hipotetyczno-dedukcyjna
Poglądy
Poppera na zagadnienie mechanizmu rozwoju poznania naukowego
koncentrowały się przede wszystkim na kwestii wypracowania odpowiedniej
metody, która zapewni rozwój wiedzy obiektywnej. W tej sprawie Popper
odrzucał empirystyczną metodologię, opartą na metodzie indukcji, a na to
miejsce proponował własną metodologię, której istotą była metoda
nazwana metodą „hipotetyczno-dedukcyjną”. Zanegowana przez Poppera
postawa indukcjonizmu dopuszczała możliwość uznawania hipotez i teorii
naukowych wyłącznie na podstawie wnioskowania indukcyjnego, w którym
przesłankami są zdania jednostkowe, opisujące wyniki przeprowadzonych
obserwacji i eksperymentów. Wnioskowanie indukcyjne przebiega według
schematu „od szczegółu do ogółu” i tym się charakteryzuje, że
wyprowadzonym w ten sposób wnioskom nie zapewnia logicznej
niezawodności. W metodologii, którą postulował Popper nie było miejsca
na indukcję, ponieważ w tym przypadku uznawanie hipotez i teorii
naukowych nie dokonuje się na drodze uogólniania obserwacji
powtarzalności zjawisk.
Popper
uważał, że hipotezy wyprzedzają doświadczenie i są rezultatem
różnorakich inwencji badaczy, których nie da się ująć w żadne logiczne
lub metodyczne reguły. Mogą one być rezultatem najrozmaitszych
okoliczności i przypadków, których nie można z góry przewidzieć ani w
sposób racjonalny wyjaśnić. Należą one do „kontekstu odkrycia”, który
znajduje się poza sferą racjonalnych dociekań. Postęp w nauce polega na
wysuwaniu śmiałych, obejmujących szeroki zakres faktów oraz ryzykownych
hipotez, które następnie są poddawane surowym i wielokrotnym próbom ich
obalenia (kryterium falsyfikacji). Jak długo hipoteza wychodzi zwycięsko
z tych prób, jak długo broni się przed najsurowszymi testami, jakie
jesteśmy w stanie zaplanować celem jej obalenia, tak długo jest ona
uznawana. Jeżeli zdarzy się, że jakaś próba powiedzie się, wtedy dana
hipoteza jest odrzucana a na jej miejsce przyjmuje się inną hipotezę i
procedura testowania zaczyna się od nowa. Im więcej surowych i
nieskutecznych co do wyników prób zostanie przeprowadzonych, tym dana
hipoteza czy teoria naukowa jest lepiej uzasadniona a jej prawdziwość
bardziej prawdopodobna (wartości prawdy absolutnej nie osiąga nigdy). W
forsowanej przez Poppera procedurze wysuwania i testowania naukowych
hipotez, którą on zresztą uważał za de facto stosowaną w nauce,
zastosowanie znajduje wnioskowanie dedukcyjne. W metodzie
hipotetyczno-dedukcyjnej Poppera udział wnioskowania dedukcyjnego jest
taki, że z twierdzeń ogólnych, którymi są przyjmowane na próbę hipotezy
naukowe, wyprowadza się logiczne konsekwencje w postaci zdań
szczegółowych, a następnie te zdania szczegółowe konfrontuje się z
wynikami obserwacji i eksperymentów. Istotą falsyfikacjonizmu Poppera
była dyrektywa, polegająca na wyprowadzaniu z ogólnych hipotez takich
szczegółowych konsekwencji, co do których spodziewamy się, iż okażą się
one niezgodne z wynikami doświadczenia i tym samym pozwolą zdemaskować
wysuniętą hipotezę jako fałszywą. Popper uważał, że racjonalna postawa w
nauce nie polega na poszukiwaniu faktów potwierdzających nasze
przypuszczenia, hipotezy i teorie - takie bowiem nie trudno jest zawsze
znaleźć - lecz na odwoływaniu się do faktów, które - gdyby zaszły -
zmusiłyby nas do porzucenia naszych teorii. W odróżnieniu od
przedstawicieli Koła Wiedeńskiego, dla których konieczną cechą nauki
miała być weryfikowalność i potwierdzalność jej twierdzeń przez
empiryczne fakty, Popper był zdania, że oznaką naukowej wartości
hipotez, teorii, praw itp. jest ich wywrotność, tj. możliwość ujawnienia
ich fałszu w obliczu niekwestionowanych faktów. Zgodnie z tym
stanowiskiem, hipoteza posiada tym większa wartość naukową, im więcej
faktów wyklucza, mówiąc inaczej - im więcej wskazuje faktów, które
byłyby z nią sprzeczne, gdyby się potwierdziły. I odwrotnie, hipoteza
lub teoria posiada tym mniejszą wartość naukową, im trudniej byłoby
znaleźć jakieś fakty, które mogłyby ją obalić. Jako przykłady teorii,
które nie spełniają kryterium naukowości, które są mało podatne na próby
ich obalenia, Popper podawał psychoanalizę i marksizm. Uważał, że
trudno byłoby znaleźć takie fakty empiryczne, których obie te teorie nie
zdołałyby „oswoić” i w obliczu których ich zwolennicy byli by gotowi te
teorie odrzucić.
4. Istota krytycznego racjonalizmu
Naukowy
krytycyzm Poppera, którego podstawą była metoda falsyfikacji hipotez
(kryterium wywrotności), miał według intencji swojego twórcy stanowić
nie tylko mechanizm rozwoju wiedzy, ale również ów programowy krytycyzm
miał pełnić rolę szerszego postulatu etycznego, czegoś w rodzaju
kryterium intelektualnej uczciwości obejmującego nie tylko naukę, lecz
także działalność społeczną i polityczną. W odniesieniu do nauki, tę
intelektualno-etyczną zasadę Poppera można sformułować w następujący
sposób: działaj raczej na rzecz eliminacji konkretnego fałszu aniżeli na
rzecz osiągania absolutnej prawdy. Fałsz bowiem da się stwierdzić
definitywnie, z prawdą zaś jest tak, że chociaż możemy ją niekiedy
osiągnąć, nigdy nie możemy wiedzieć na pewno, czy ją rzeczywiście
posiadamy.
Tę
samą zasadę o charakterze intelektualno-etycznym Popper proponował w
odniesieniu do poglądów oraz działalności społeczno-politycznej. Różnica
między postawą krytycznego racjonalizmu w nauce i tą samą postawą
zastosowaną do polityki polega jedynie na zamianie wartości prawdy,
która jest domeną nauki, na wartość dobra, która jest - w każdym bądź
razie powinna być - domeną polityki. Stanowisko Poppera względem
praktyki politycznej trafnie charakteryzuje poniższy cytat z jego
książki pt. „Conjectures and Refutations”: „Jeśli miałbym dać prostą
formułę lub receptę na rozróżnienie pomiędzy tym, co określam jako
dopuszczalne plany reformy społecznej a niedopuszczalnymi projektami
utopii, to mógłbym tak powiedzieć: działaj raczej na rzecz eliminacji
zła konkretnego, niż na rzecz realizacji abstrakcyjnego dobra. Nie
zdążaj do zapewnienia szczęścia środkami politycznymi. Zdążaj raczej do
eliminacji konkretnych cierpień. Ale nie próbuj realizować tych celów
pośrednio, opracowując i wcielając w życie odległy ideał społeczeństwa,
które byłoby całkowicie dobre... Nie pozwól, by twe marzenia o lepszym
świecie odstręczały cię od żądań ludzi, którzy cierpią tu i teraz. Żadne
pokolenie nie może być poświęcone dla dobra przyszłych pokoleń, na
rzecz ideału szczęścia, który może nigdy nie zostanie zrealizowany.
Ludzkie cierpienie jest najpilniejszym problemem racjonalnej polityki
społecznej, natomiast szczęście takim problemem nie jest. Jest faktem,
że drogą dyskusji nie jest tak trudno osiągnąć zgodę w kwestii, co jest
najbardziej dotkliwym złem w naszym społeczeństwie, oraz jakie reformy
są najpilniejsze... Z ideałem dobra rzecz się ma inaczej. Znamy go tylko
z naszych marzeń oraz z marzeń proroków i poetów. Nie może on być
dyskutowany, a tylko głoszony na progu świątyni.”
5. Pojęcie społeczeństwa otwartego i społeczeństwa zamkniętego
Rozwinięciem
zasad krytycznego racjonalizmu Poppera w płaszczyźnie
społeczno-historycznej oraz politycznej było znane i wysoko we
współczesnym świecie cenione przeciwstawienie modelu społeczeństwa
otwartego modelowi społeczeństwa zamkniętego w połączeniu z krytyką
teoretycznej postawy, którą Popper nazwał „historycyzmem” i którą to
postawę uznał za ideologiczną przesłankę i teoretyczną podbudowę dla
społeczeństwa zamkniętego. Historyczne przejście od społeczeństwa
zamkniętego do społeczeństwa otwartego Popper określił jako największą
rewolucję, przez którą ludzkość przeszła od początku swego istnienia.
Rewolucja ta bynajmniej nie została jeszcze doprowadzona do końca. Ale
dokonany został pierwszy ważny krok ku społeczeństwu otwartemu i od tego
kroku nie ma już możliwości odwrotu. Popper uważał, że tym pierwszym
krokiem ku społeczeństwu otwartemu, dokonanym już w starożytnej Grecji,
było oparcie się ludzi na rozumie i władzy krytycznego myślenia. Gdy
chodzi o pojęcie społeczeństwa otwartego, to - zdaniem Poppera - ma ono
dużo wspólnych cech z pojęciem demokracji, jednak zarówno w treści
pojęcia demokracji jak i w znanych dotychczas jego historycznych
przejawach znajdują się pewne elementy negatywne, od których
społeczeństwo otwarte powinno być wolne. Przede wszystkim Popperowi
chodziło o to, że demokracja jako „rządy ludu” posiada niebezpieczną
tendencję do wyradzania się w formę tyranii, polegającą na ucisku
mniejszości przez panującą większość oraz na podporządkowaniu jednostki
woli ogółu, podczas gdy nieodłączną cechą społeczeństwa otwartego winno
być poszanowanie praw najróżniejszych mniejszości i nieskończenie
różnorodnych jednostek ludzkich. Istotą modelu społeczeństwa otwartego
jest wolność polityczna dla wszystkich oraz rządy prawa. Oznacza to, że w
społeczeństwie otwartym wszyscy ludzie będą wolni w granicach
wyznaczonych przez prawo. Nie będzie zagrożeń ani dla wolności jednostek
ani dla wolności grup mniejszościowych ze strony jakichkolwiek form
tyranii, np. ze strony władzy politycznej, większości parlamentarnej,
partii politycznych itp., ale z drugiej strony, wolność ta będzie
regulowana przez prawo, które zapewniając wszystkim maksimum swobód, nie
dopuści do tego, by realizacja wolności jednych ludzi, mogła prowadzić
do konfliktu z realizacją wolności innych ludzi.
Następną
cechą, którą Popper przypisywał społeczeństwu otwartemu była zasada
poszanowania indywidualności. Realizacja tej zasady winna polegać na
stworzeniu warunków umożliwiających wyzwolenie się jednostek spod wpływu
przesądów i wszelkiego rodzaju autorytetów, zarówno osobowych jak i
ideowych, oraz na przyznaniu jednostce wyłącznego prawa do kształtowania
własnego życia, własnych poglądów i opinii na wszystkie sprawy, z
którymi się spotyka w swym życiu.
Z
zasadą poszanowanie indywidualności wiąże się następna zasada,
charakteryzująca społeczeństwo otwarte, którą Popper nazwał zasadą
indywidualnej odpowiedzialności jednostki za skutki własnych wyborów i
decyzji. Zasada ta jest oczywista w świetle dwóch poprzednich zasad,
którymi są zasada wolności i zasada poszanowania indywidualności.
Kolejnymi
dwiema zasadami społeczeństwa otwartego są: zasada równości oraz prawo
do awansu społecznego. Zasadę równości należy rozumieć jako równość
szans wolnych indywiduów na drodze do osiągania wszelkiego rodzaju
godności, zaszczytów, stanowisk, a także jednakowość szans w dostępie do
różnych dóbr. Z kolei prawo do awansu społecznego winno być rozumiane
jako prawo jednostki do wybijania się ponad inne jednostki włącznie z
możliwością aspirowania przez jedną jednostkę do miejsca zajmowanego
przez inną jednostkę.
Obok
wyszczególnienia konkretnych cech i zasad charakteryzujących model
społeczeństwa otwartego Popper wielokrotnie powtarzał, że najważniejszą
ogólną cechą tego społeczeństwa przyszłości będzie pełne wyzwolenie i
maksymalne uaktywnienie krytycznej władzy ludzi w powiązaniu z wiarą w
nieograniczone możliwości ludzkiego rozumu, którego najważniejszym
zadaniem zawsze pozostanie tropienie i eliminowanie konkretnych
przypadków nieprawdy i moralnego zła. Swój ideał społeczeństwa otwartego
Popper przedstawił wespół z modelem społeczeństwa zamkniętego,
wychodząc przy tym z założenia, że w tym przypadku wcale nie chodzi
tylko o model teoretyczny, ukazywany jedynie dla celów porównawczych,
które służą podkreśleniu atrakcyjnych cech modelu społeczeństwa
otwartego. Społeczeństwo zamknięte miało swoje konkretne historyczne
kształty, w których istniało w przeszłości i w których istnieje nadal w
czasach współczesnych, niekiedy realnie a niekiedy jako przedmiot
reminiscencji i pragnień wielu ludzi i sił politycznych. Popper opisywał
społeczeństwo zamknięte jako społeczeństwo pierwotne, kolektywne,
plemienne, magiczne, którego najbardziej charakterystyczną cechą jest
to, że za nic ma wszelkie prawa jednostki a wolność obywatelska i
indywidualność nie są w nim żadnymi wartościami. Wartością jest
natomiast dobro całości. Społeczeństwo zamknięte można porównać do
organizmu oraz pozwala się ono opisywać w terminach tzw.
organicystycznej lub biologistycznej teorii państwa. Społeczeństwo to
funkcjonuje jako pewna całość o charakterze quasi-organizmu; przypomina
stado lub plemię, którego członkowie są ze sobą powiązani więzami,
mającymi charakter więzów biologicznych; do tych więzów należą:
rzeczywiste powinowactwo między osobnikami, wspólny tryb życia, wspólna
praca, wspólne zabawy, wspólne niebezpieczeństwa, wspólne tragedie itp. W
społeczeństwie zamkniętym - i to jest aspekt, który jest dla wielu
ludzi nadal kuszący - droga życia jego członków jest raz na zawsze
wytyczona. Wyznaczają ją liczne tabus, czyli zakazy, oraz nie
podlegające krytyce instytucje; wszystko to razem wzięte wyznacza każdej
jednostce jej bieg życia od kołyski aż po grób. Jakby w zamian za brak
wolności i poszanowania indywidualności społeczeństwo zamknięte oferuje
swym członkom swoiste poczucie bezpieczeństwa, ład życiowy oraz pewność i
stałość miejsca w hierarchii społecznej. Ze względu na te swoje
aspekty, które dla wielu są wartościami, istnieją ciągle ludzie i ciągle
pojawiają się ideologie, których celem jest zatrzymanie procesu
transformacji i powrót do modelu społeczeństwa zamkniętego. Jednak
zdaniem Poppera, odwrót od kierunku przemian, których celem jest
realizacja modelu społeczeństwa otwartego jest niemożliwy, niezależnie
od tego, że trzeba za to zapłacić pewną cenę (np. spadek poczucia
bezpieczeństwa).
6. Krytyka historycyzmu i koncepcja inżynierii społecznej
Jednym
z głównych celów dwóch najgłośniejszych książek Poppera, które ukazały
się po drugiej wojnie światowej („Nędza historycyzmu” i „Społeczeństwo
otwarte”), była krytyka pewnego sposobu filozoficznej interpretacji
historii powszechnej, którą Popper nazwał „historycyzmem”, oraz krytyka
wielu konkretnych poglądów filozoficznych, które ową postawę
historycyzmu względem historii wyrażały i wzmacniały. Tę postawę Popper
uważał za pozostającą w ścisłym związku z politycznym totalitaryzmem i w
związku z tym był przekonany o tym, iż jest ona w dużym stopniu
odpowiedzialna za największe nieszczęścia, jakie zdarzyły się w
historii, nie wyłączając faszyzmu i komunizmu.
Na
czym polega historycyzm jako pogląd na historię powszechną? Zdaniem
autora „Nędzy historycyzmu”, należy odróżnić historycyzm od historyzmu.
Historyzm jest znanym przynajmniej od czasów Oświecenia stanowiskiem
filozoficzno-metodologicznym, polegającym na rozpatrywaniu zjawisk
społeczno-kulturowych z uwzględnieniem ich powstania i rozwoju w
konkretnym czasie historycznym. Dla odmiany, historycyzmem Popper
nazywał takie podejście do nauk społeczno-historycznych, które opiera
się na założeniu, że głównym celem tych nauk jest formułowanie prognoz
historycznych oraz że cel ten może być osiągnięty poprzez wykrywanie
różnych „rytmów”, „schematów”, „obiektywnych prawidłowości” lub
„obiektywnych trendów”, które leżą u podstaw rozwoju historii
powszechnej ludzkości. Podpadające pod określenie „historycyzm”
filozofie historii interpretują przemiany zachodzące na arenie dziejów
powszechnych jako skutki działania metafizycznych czynników w rodzaju:
obiektywna idea, obiektywny duch, Bóg, prawa historii, Historia sama
(pisana przez duże „H”) itp. Głównymi aktorami na scenie historii są
„Wielkie Idee”, „Wielkie Narody”, „Przemożne prawa historii”, natomiast
nie mają wpływu na historię jednostki ludzkie, którym zwolennicy
historycyzmu z reguły przypisywali rolę biernych narzędzi. Celem
interpretacji historii ze strony historycystów było zawsze odkrycie
obiektywnego „rytmu”, obiektywnej „tendencji” czy obiektywnego „celu”,
który kieruje losami świata i ludzi. Tego typu interpretacje pozwalają
przewidywać przyszłe wydarzenia i tym samym mogą służyć działalności
praktyczno-politycznej różnych partii i sił.
Popper
uważał, że historycyzm jest „marną” metodą, która nie posiada naukowego
sensu i nie przynosi żadnych pożytecznych owoców, a wprost przeciwnie,
wyrządza wielkie szkody społeczne. Postawa historycyzmu nie ma
poznawczego sensu, ponieważ przyszły bieg dziejów jest nieprzewidywalny
ze względów logicznych. Koronnym argumentem Poppera przeciwko
historycyzmowi był pogląd, iż bieg dziejów ludzkich zależy w znacznym
stopniu od rozwoju wiedzy oraz od przyszłych stanów świadomości ludzi a
zmian w tym zakresie w żaden racjonalny sposób nie da się przewidzieć.
Jak była mowa o tym już wcześniej, Popper w swej filozofii nauki głosił,
że to, jakie pomysły, teorie naukowe, hipotezy itp. pojawiają się w
głowach uczonych, jest w całości sprawą różnych przypadków i niczego w
tym zakresie nie da się przewidzieć. Tym bardziej nie można w sposób
racjonalny przewidywać przyszłych pomysłów i koncepcji ludzi odnośnie
tego, jak ma wyglądać ich życie, jakie będą przyszłe preferencje ludzi w
zakresie celów i środków, jakimi potrzebami i zasadami będą się
kierować pokolenia, które dopiero nastaną.
Zdaniem
Poppera, nie jest możliwa naukowa teoria społeczeństwa, mogąca stanowić
podstawę do wiarygodnych przewidywań w zakresie rozwoju historii
powszechnej. Wszelkie tego rodzaju próby, polegające na wysuwaniu
dalekosiężnych przewidywań w sferze procesów i wydarzeń historycznych
nazwał „czczymi proroctwami”. Co więcej, „nędzę historycyzmu” Popper
upatrywał również w tym, że dostrzegał prosty związek teorii i poglądów o
charakterze historycystycznym z postawą wrogości wobec społeczeństwa
otwartego i skłonnością wyznawców tego typu poglądów do opowiadania się
po stronie społeczeństwa zamkniętego. Cała konstrukcja książki pt.
„Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie” została oparta na prostej
schematyzacji dziejów filozofii, w myśl której wszyscy wielcy
filozofowie, od starożytności aż po czasy współczesne, zostali
podzieleni na dwie grupy, z których jedna grupa obejmowała zwolenników
historycyzmu, będących zarazem stronnikami społeczeństwa zamkniętego i
przeciwnikami („wrogami”) społeczeństwa otwartego, natomiast drugą grupę
stanowili przeciwnicy historycyzmu, będący zarazem zdecydowanymi
zwolennikami społeczeństwa otwartego i krytykami społeczeństwa
zamkniętego. Do pierwszej grupy, czyli do grona historycystów i wrogów
społeczeństwa otwartego zostali zastali zakwalifikowani tacy filozofowie
jak: Heraklit, Platon, Arystoteles, Hegel i Marks. Do drugiej zaś
grupy, czyli do obozu przeciwników historycyzmu i zwolenników
społeczeństwa otwartego Popper zaliczył takich filozofów jak:
Protagoras, Sokrates, Antystenes, Demokryt, Kant, Schopenhauer, Russel i
in. Jest rzeczą oczywistą, że do drugiej grupy filozofów należy
dołączyć samego Poppera, który w obu swych książkach, o których była
mowa wyżej, okazał się nieprzejednanym przeciwnikiem historycyzmu i
szczerym apologetą społeczeństwa otwartego. Zdaniem Poppera, nie
istnieje żadna ponadludzka „historia” i nie mają żadnego naukowego sensu
jakiekolwiek „dalekosiężne” przewidywania odnośnie jakichś „celów”,
„kierunków”, „trendów”, „praw historii” itp. Wszelkie tego rodzaju - jak
pisał Popper - „proroctwa” pozostaną zawsze albo niepoprawnymi utopiami
albo przypadkowymi wyborami, które w przypadku prób ich poważnego
traktowania i kierowania się nimi w praktyce politycznej - narażały
ludzi co najmniej na stratę czasu i energii, a dość często także na
wymierne i niemałe nieszczęścia, które są dobrze znane z dotychczasowych
prób zastosowania takich „czczych proroctw” w polityce.
Odrzucając
historycyzm, Popper odrzucił także powiązaną często z historycyzmem
praktyczną postawę, którą określił nazwą „inżynieria utopijna”.
Inżynieria utopijna jest pewnym sposobem praktycznego zaangażowania się
ludzi w sprawę własnej historii lub - lepiej powiedzieć - w sprawę losów
społeczeństwa i warunków życia ludzi w taki sposób, że uznaje się za
sensowne formułowanie a następnie działanie na rzecz urzeczywistnienia
„dalekosiężnych” celów, przewidzianych na długie okresy czasu projektów
„gruntownej” przebudowy społeczeństwa, których efektem miałoby być
osiągnięcie w dalekiej przyszłości, kosztem trudu i wyrzeczeń wielu
pokoleń, jakiegoś „wielkiego” dobrobytu, „wielkiego” szczęścia lub
inaczej jeszcze określonego „raju na ziemi”. Stanowisku inżynierii
utopijnej Popper przeciwstawiał stanowisko, które nazwał „inżynierią
cząstkową” lub „społeczną inżynierią cząstkową”. To drugie stanowisko
uważał za poprawne pod względem metodologicznym oraz skuteczne i owocne,
bo przynoszące wymierne korzyści dla społeczeństwa, tak pod względem
pragmatycznym jak i praktycznym. Pogląd Poppera na postawę inżynierii
cząstkowej jest zgodny z jego najogólniejszą pragmatyką metodologiczną,
której istotę można wyrazić w postaci zalecenia: działaj raczej na rzecz
eliminacji konkretnego fałszu lub konkretnego zła albo na rzecz
urzeczywistnienia konkretnej prawdy lub konkretnego dobra, natomiast nie
działaj na rzecz prawdy absolutnej lub dobra absolutnego. W pracach
Poppera znajdujemy rozbudowaną argumentację na rzecz skuteczności i
sensu inżynierii cząstkowej. Polityk, który będzie kierował się tą
postawą, powinien wychodzić z założenia, że wartości absolutne jak:
prawda, dobro, szczęście, doskonałość itp., jeżeli w ogóle są osiągalne,
są czymś bardzo odległym i - co by nie powiedzieć - problematycznym.
Tymczasem każde pokolenie ludzi ma własne konkretne problemy do
rozwiązanie i własne konkretne cierpienia, które stają na drodze do ich
szczęścia. Każde pokolenie ma prawo do realizacji własnych wartości i
celów. Ludzie oczekują pomocy w ich konkretnych sytuacjach życiowych.
Stosunkowo łatwo jest określić zadania dla inżynierii cząstkowej,
ponieważ są to z reguły dość proste sprawy, znajdujące się w gestii
różnych instytucji społecznych jak np. służba zdrowia, policja, sądy,
opieka społeczna, urzędy zatrudnienia, system edukacji itp. W
przeciwieństwie do tego, nie jest łatwo określić, na czym polega
„najwyższe dobro”, absolutne dobro” itp. Poza łatwością w określaniu
zadań, przewaga inżynierii cząstkowej nad inżynierią utopijną polega
jeszcze i na tym, że walka z konkretnym cierpieniem, przejawami
konkretnej niesprawiedliwości, konkretnych zaniedbań itp. ma większą
szansę spotkania się z uznaniem i poparciem znacznej liczby ludzi
aniżeli walka o realizację jakiegoś abstrakcyjnego i odległego w czasie
ideału. Praktyczny postulat społecznej inżynierii cząstkowej był bardzo
ważną częścią składową krytycznego racjonalizmu Poppera, ponieważ było
to z jego strony wskazanie skutecznej i obciążonej najmniejszymi
kosztami społecznymi formy praktycznego działania na rzecz realizacji
modelu społeczeństwa otwartego. Z kolei ideał społeczeństwa otwartego
był w filozofii Poppera ściśle powiązany z jego poglądami w zakresie
metodologii nauki, ponieważ Popper był zdania, że tylko w warunkach
społeczeństwa otwartego, gwarantującego ludziom pełnię praw i wolności,
jak np. wolność myśli, wolność krytyki itp., możliwe jest stosowanie
zasad krytycznego racjonalizmu jako metodologii naukowej, która jedynie w
takich optymalnych warunkach społecznych przybliża nas stopniowo do
ideału prawdy obiektywnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz