Wypadałoby, abym napisała kilka zdań o autyzmie, ale
nie uważam się za specjalistę, a informacji, które są dostępne w Internecie
jest wiele i będą one bardziej profesjonalne od tego, co ja jestem w stanie napisać.
Mogę jedynie poradzić rodzicom wszystkich malutkich dzieci, aby po każdej
kąpieli masowali dzieci, dużo je przytulali, nie wprowadzali w życie rutyny,
cierpliwie i z pogodą próbowali się w słuchać w to, co dziecko komunikuje,
dostarczali różnorodnych bodźców, odwiedzali nowe miejsca, wychodzili do ludzi
i spędzali czas na bieganie za dzieckiem. Bardzo przydatna w nauce dziecka jest
metoda behawioralna, którą najprościej wyjaśnić: obserwujemy – reagujemy, czyli
chwalimy wszelkie nawet najmniejsze osiągnięcia dziecka.
Jak
poznać autyzm?
Najprościej jest przez obserwowanie, czy dziecko ma
kontakt wzrokowy z ludźmi. Jeśli matka jest „idealną” (wsłuchaną we wszelkie
potrzeby dziecka) mamą to będzie umiała ten kontakt wywołać. Trzeba tę
umiejętność ćwiczyć, chwalić, uśmiechać się, przytulać.
Dzieci z autyzmem inaczej pokazują, czego chcą. Nie
używają do tego swojej ręki. Bardziej są skłonne wziąć rękę osoby dorosłej i
nią wskazać to, czego potrzebują.
Często do roku rozwój mowy jest podobny jak u
rówieśników, a później następuje zatrzymanie, a nawet regres. Maluch, który
sporo gaworzył staje się milczkiem. Trzeba wielkiego wysiłku, by dziecko na
nowo zechciało gaworzyć.
Jednym z objawów autyzmu jest wybiórcza reakcja.
Dziecko może nie reagować na własne imię, nazywanie domowników i pomieszczeń.
Dziecko z autyzmem fizycznie nie wygląda inaczej niż
rówieśnicy (pod warunkiem, że nie torturowano go licznymi dietami cud „leczącymi”
z autyzmu) i jest tak samo sprawne fizycznie oraz zdecydowanie lepiej sprawne
umysłowo (ma lepszą pamięć, co może być przeszkodą, jeśli przyzwyczai się dziecko
do rutyny).
Każde niewielkie odchylenie dziecka od normy powinno
zaniepokoić rodziców i skłonić ich do poszukiwań możliwych rozwiązań. Bardzo
wiele można wypracować przez wczesną samodzielną naukę dziecka. Będę starała
się dzielić własnym doświadczeniem i obserwacjami.
Polecam stronę specjalistów, z którymi współpracujemy
Polecam stronę specjalistów, z którymi współpracujemy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz