Bolesław Prus, Faraon, Kraków „MG” 2015
Każdy kto czytał choć jedną książkę Bolesława Prusa wie, że
słynie on z tworzenia zawiłych wątków. Różnorodne wydarzenia przeplatają się i
tworzą spójny świat pełen wysoko, średnio i nisko postawionych członków
społeczności oraz porusza ważne społecznie tematy. W „Faraonie” znajdziemy
bardzo aktualny –zarówno w czasach Prusa jak i naszych – problem łączenia
władzy i religii oraz wykorzystywania wiedzy do kierowania tłumem. Religijne
otumanienie sprawia, że kapłani –zwłaszcza ci mający specjalne kontakty z „bóstwami”
– stają się dla wszystkich wyrocznią. Tajniki wiedzy są narzędziami manipulacji,
przez co muszą być bardzo dobrze strzeżone, a świat zaczarowywany, aby tłum
mógł podążyć za kapłanami, którzy wpływają na wybory władców.
W swojej powieści Prus ze sympatią ukazuje nam najbardziej
wykorzystywana klasę społeczną, czyli chłopów i rzemieślników, którzy utrzymują
pozostałych. Podziw do ich wysiłków, pracowitości łączy się z litością wobec
braku ich wykształcenia i trzymania przez rządzące klasy w stanie niewiedzy,
mającej zapewnić arystokracji, kapłanom i władcy dostatnie życie. Ponad to
autor pokazuje odwieczny problem braku asymilacji Żydów z innymi ludami, co
staje się przyczyną licznych represji nie tylko w czasach faraonów.
Świetnie napisana historia faraona, który przegrywa w starciu
z kapłanami dzięki ich zastraszaniu ludu i deklaracji posiadania znajomości
myśli bogów obnażała zachowania rządzących w czasach Prusa. Mimo upływu czasu
nie straciła na aktualności. Można nawet stwierdzić, że w rosnącym dyskursie
społecznym zyskuje na aktualności. Polecam wszystkim, którzy na współczesną
scenę polityczną pragną spojrzeć z boku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz