Etykiety

wtorek, 18 września 2018

Roman Kołtoń "Bój o EURO 2016" fot. Łukasz Grochala


Roman Kołtoń, Bój o EURO 2016, fot. Łukasz Grochala, Poznań „Zysk i S-ka” 2015

Pierwsze, co się rzuca odbiorcy to wygląd książki. Tu mamy duży (naprawdę duży, bo aż 285x375) album z pięknymi zdjęciami pokazującymi to, co z EURO 2016 się wiązało: chwile szczęścia, smutku, niezwykłe bramki, wywiady, wyjazdy, odbicia i wiele innych. Całość dość ciężka (koło 3 kg) i w solidnej oprawie, na bardzo dobrym papierze, z bardzo dobrze zszytymi barwnymi stronami prowadzącymi nas krok po kroku przez eliminacje. W książce poznajemy drogę do Mistrzostw Europy we Francji. Ze względu na ciężar i rozmiary zdecydowanie dobrze czyta się ją w wygodnym fotelu w domu.

W książce znajdziemy wszystkich, którzy przyczynili się do awansu, czyli będzie i o piłkarzach, trenerach, bliskich. Do tego wśród licznych interesujących treści znajdziemy wywiady z Nawałką i Joachimem Low'em oraz pojedyncze wypowiedzi piłkarzy. Do tego pojawiają się statystyki Euro 2008, 2012, spotkań towarzyskich oraz eliminacji do Euro 2016. Bardzo rozbudowane dane zawarte w przejrzystych tabelach pomagają uporządkować wiedzę na temat piłki nożnej oraz dokonań naszej kadry. Dzięki tym danym wszystko bardzo łatwo porównać. Poza tym znajdują się  w niej także "Euro od Francji do Francji" z ilością państw biorących udział i wynikach finałów, co pomoże nawet laikowi zdobyć podstawową wiedzę.

W całej książce jednak najważniejsze są zdjęcia. Ciekawe ujęcia pozwalające zatrzymać te najbardziej emocjonujące chwile, pokazać emocje graczy sprawiają, że album bardzo przyjemnie się ogląda, wchodzi w zawarte w niej treści będące tylko dodatkiem do strony wizualnej. I mimo takiej marginalnej roli tekstu nie jest on nudny, ale nasycony emocjami, trafnymi spostrzeżeniami.

Zdecydowanie polecam wszystkim miłośnikom piłki nożnej!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz